KREWETA i NOKAUT kocio-psia walka o tron.
Napisane: Czw lis 03, 2016 11:42
EDIT (25/03/2017)"
Zamieszkała z nami Kreweta. Początek wspólnej przygody str. 17
Witajcie.
Przejrzałam forum, zerkam na różne grupy na fb.
Zawsze byłam zagorzałą psiarą. Kocham psy ponad życie i wiem, że to nie koniec ich obecności w moim życiu. Kilka miesięcy temu straciłam przez chorobę nowotworową ukochanego psiego przyjaciela( bullterrier). Nie jestem emocjonalnie gotowa przyjąć kolejnego psa. Obecnie zmieniły się również moje warunki życiowe- dłuższa praca (czasem 10h) .
W domu jednak brakuje przyjaciela.
Ostatnimi czasy niechcący natknęłam się na facebook'u na zdjęcie persa do adopcji. Zachwycił mnie wizualnie a i przeczytane informacje o charakterze mocno mnie zaintresowały.
Chciałam poprosić o kilka słów komentarza w kwestii tej kociej rasy, proszę nie bądźcie bardzo krytyczni.
Czy człowiek bez kociego doświadczenia ma szansę poradzić sobie z adopcyjnym persem (nie chcę kupować).
Jak to jest z przebywaniem kotów w domu pod nieobecność właściciela, czy 10 h właścicieli poza domem to dla nich problem?
Czy zabieranie kota w podróź może stanowić dla niego dyskomfort?
Jakie karmy warto kupować (mój bullik był na Taste of the wild)
Jak ze zdrowiem rasy/mieszańców?
Czy kota się wychowuje?
Co warto wiedzieć o persach?
Dziekuję za wyrozumiałość.
Zamieszkała z nami Kreweta. Początek wspólnej przygody str. 17
Witajcie.
Przejrzałam forum, zerkam na różne grupy na fb.
Zawsze byłam zagorzałą psiarą. Kocham psy ponad życie i wiem, że to nie koniec ich obecności w moim życiu. Kilka miesięcy temu straciłam przez chorobę nowotworową ukochanego psiego przyjaciela( bullterrier). Nie jestem emocjonalnie gotowa przyjąć kolejnego psa. Obecnie zmieniły się również moje warunki życiowe- dłuższa praca (czasem 10h) .
W domu jednak brakuje przyjaciela.
Ostatnimi czasy niechcący natknęłam się na facebook'u na zdjęcie persa do adopcji. Zachwycił mnie wizualnie a i przeczytane informacje o charakterze mocno mnie zaintresowały.
Chciałam poprosić o kilka słów komentarza w kwestii tej kociej rasy, proszę nie bądźcie bardzo krytyczni.
Czy człowiek bez kociego doświadczenia ma szansę poradzić sobie z adopcyjnym persem (nie chcę kupować).
Jak to jest z przebywaniem kotów w domu pod nieobecność właściciela, czy 10 h właścicieli poza domem to dla nich problem?
Czy zabieranie kota w podróź może stanowić dla niego dyskomfort?
Jakie karmy warto kupować (mój bullik był na Taste of the wild)
Jak ze zdrowiem rasy/mieszańców?
Czy kota się wychowuje?
Co warto wiedzieć o persach?
Dziekuję za wyrozumiałość.