Pozytywnie zakręceni . Kciuki bardzo potrzebne !

No masz, znowu żłobek się u Ciebie Basia zrobi

śliczna dziewczynka :1luvu:

I znów czarna Inka na forum

Witamy .
Pogoda u nas ponura .
Obie młode jedzą , bawią się i czekają na domki . Wiadomo , forumowej byłyby najlepsze :wink:

Żeby tylko zdrowie dopisywalo i będzie dobrze :ok:

Inka zapowiada się raczej na dymna a nie czarna . Prążki jej widać

Teściowa się nie przejmuje . Ona ... zdziwaczala ? Nie wiem jak to określić ale pozmieniało jej się w głowie . I niech tam . Moje życie , mój wybór .

Za zdrówko małej Ineczki :ok:

Mam nadzieję że szybko wyzdrowieje i znajdzie domek.

barbarados pisze:We wtorek odwiedziłą nas tesciowa . W środę zabrałam ja do siebie , zeby zobaczyła , jak zyją zwierzeta , bo siedziała u mojej mamuni . W drodze do nas trafiłam na to

To spacerowało wdłuz bloku i miało powieki sklejone ropą . Podniosłam . na pytanie tescowej : po co ci ten kot ?! Odpowiedziałam : Bo on nie widzi , zginie sam .
Reszte dyskusji , miny i takie tam pomijam
Małe to koteczka . Ma ok miesieca , oczka tez ma , jak się okazało po odmoczeniu powiek . Bałam się , ze nie bedzie umiała sama jeśc . Ale na szczeście je .

Cieżko zrobic zdjecie czarnej kotce
Na zdjeciach widać białe włoski . Ciekawe , czy jej zostaną ?
Nazwałam ja Inka . Na cześć i dla pamieci naszej , forumowej Ineczki .
Mario , moge ?

Co za cudowny malec :1luvu:

Miała wielkie szczęście, że trafiła na Ciebie :201494

barbarados pisze:Witamy .
Pogoda u nas ponura .
Obie młode jedzą , bawią się i czekają na domki . Wiadomo , forumowej byłyby najlepsze
Żeby tylko zdrowie dopisywalo i będzie dobrze
Inka zapowiada się raczej na dymna a nie czarna . Prążki jej widać
Teściowa się nie przejmuje . Ona ... zdziwaczala ? Nie wiem jak to określić ale pozmieniało jej się w głowie . I niech tam . Moje życie , mój wybór .

czarny kolor u małych to cały czas sie zmienia

za zdrowie...wszystkich :ok:

mir.ka pisze:czarny kolor u małych to cały czas sie zmienia

A to to fakt, zwłaszcza u zabiedzonych. Mała Czarna jak ją znalazłam to była bardziej brązowa niż czarna.
Ale tak na marginesie, kotka kuzynki, już dorosła, zimą jest prawie czarna, a latem jasnoszara.

Duża Inusia też się zapowiadała na dymną. Jednak czarny gen przeważył

barbarados pisze:na pytanie tescowej : po co ci ten kot ?!

Ja bym nie była taka miła. Odpowiedziałabym: "Po co mi taka teściowa jak ty?" Niektóre teściowe to są jednak po prostu głupie.

co tam u Was?
kiedyś rano biegając rano po domu zeby obsłuzyc koty zastanawiałam się jak Ty dajesz radę mając wiecej kotów, mniejsze mieszkanie i jeszcze określone godziny pracy

Witamy znowu :mrgreen:

Kocia Mamo , na koncu języka miałam :Na rosół ! Z tesciową i tak rozmawia z grzecznosci i okazjonalnie . I niech tak zostanie . :twisted:

Mireczko , sama sie sobie dziwie . Ale daję jakos radę :roll:

Macie racje , czerne ubarwienie się zmienia . Teraz małej wychodza prazki i kropki .
Na osiedlu bywa kocur , który ma całe futerko czarne , poprzetykane takimi białymi włoskami , jak mała ma na łapkach . Moze ona po nim ?
Teraz miałam znowu tydzień dwunastek . I padałam po przyjsciu do domu . Chyba juz za stara jestem na te dwunastki . :roll:

Mała rośnie . Musze ją zważyć .

Spi w łóżku . I się kurzy . Karzdy pyłek na niej widać :wink:

Nalinka to już duża kocica :wink:

Trzymajcie mocno za domek :ok:

czasem wraca jej to kichanie na 2-3 dni . Kicha wtedy i oczka jej łzawią . Potem to wszystko przechodzi . Dostaje wtedy felisę . Nie chce pchać w nia tych antybiotyków . Organizm sam musi powalczyc .
Inka za to lata jak perszing po mieszkaniu . Gryzie wszystko , co jej w paszcze wpadnie i ma zawsze pazurki na wierzchu . Moze cos się upoluje :twisted:

barbarados pisze:Mała rośnie . Musze ją zważyć .

Spi w łóżku . I się kurzy . Karzdy pyłek na niej widać

ale się zmieniła pod Twoja opieką :1luvu:

jak wypiękniała

Pozytywnie zakręceni . Kciuki bardzo potrzebne !

Kto przegląda forum