Strona 233 z 242

Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

PostNapisane: Wto mar 26, 2024 10:56
przez mir.ka
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

PostNapisane: Wto mar 26, 2024 13:29
przez Katarzynka01
Kciuki :1luvu:
Kocio ewidentnie lepiej, osłuchany, obejrzany, obmacany (czyli elegancko mówiąc badanie palpacyjne) ale antybiotyk i steryd utrzymujemy. Kontrola za dwa tygodnie.
Mamę martwi to, że Kocio wydaje się apatyczny. No ale jednak leki + choroba mogą tak działać. Kocio teraz leży w słońcu, na parapecie. Czekamy na ciepło, słońce czasem cuda czyni. Słońce i powietrze.
Lekkie uff

Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

PostNapisane: Wto mar 26, 2024 15:45
przez jolabuk5
Świetne wiadomości! Brawo Kocio :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

PostNapisane: Wto mar 26, 2024 16:16
przez Katarzynka01
Chyba nie muszę mówić jak mi ulżyło, niby zwykła kontrola, ale nerwy gdzieś tam wtyle głowy zawsze są

Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

PostNapisane: Pt mar 29, 2024 15:31
przez Gosiagosia
Obrazek

Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

PostNapisane: Pt mar 29, 2024 21:17
przez Katarzynka01
Gosiagosia :1luvu:

Żadnych żonkili :twisted: :placz:
Ja już ruszyłam od rana z kuchennym maratonem. Wieczorem farbowałam jajka, przy okazji (chcąc ulepszyć, a jak wiadomo lepsze jest wrogiem dobrego) udało mi się pofarbować pół kuchni i siebie :roll:

Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

PostNapisane: Sob mar 30, 2024 17:23
przez Gosiagosia
Obrazek

Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

PostNapisane: Sob mar 30, 2024 17:54
przez Katarzynka01
Gosiagosia pisze:Obrazek

Gosiu :1luvu:

Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

PostNapisane: Sob mar 30, 2024 17:57
przez Katarzynka01
Nie mam pojęcia jakim sposobem udało mi się nie kupić serka mascarpone, mając go na liście zakupów. Sięgam ci ja do lodówki i nie ma :placz:
Justyn wyruszył na ratunek. Dzwoni - jest mascarpone ale karmelowy. Ok, kup jakikolwiek homogenizowany naturalny. Nie ma :x Są truskawkowe, waniliowe, czekoladowe, jakieś, a normalnych nie ma. Kazałam kupić serek klinek i utarłam ze śmietaną. I nawet lepiej wyszło bo farsz okazał się bardziej zwarty, uff. Ale co się nawkurzałam to moje :evil:

Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

PostNapisane: Sob mar 30, 2024 18:16
przez Katarzynka01
Wszystkim życzliwie zaglądającym zdrowych, spokojnych i radosnych Świat
Obrazek

Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

PostNapisane: Sob mar 30, 2024 18:29
przez Gosiagosia
Katarzynka01 pisze:Nie mam pojęcia jakim sposobem udało mi się nie kupić serka mascarpone, mając go na liście zakupów. Sięgam ci ja do lodówki i nie ma :placz:
Justyn wyruszył na ratunek. Dzwoni - jest mascarpone ale karmelowy. Ok, kup jakikolwiek homogenizowany naturalny. Nie ma :x Są truskawkowe, waniliowe, czekoladowe, jakieś, a normalnych nie ma. Kazałam kupić serek klinek i utarłam ze śmietaną. I nawet lepiej wyszło bo farsz okazał się bardziej zwarty, uff. Ale co się nawkurzałam to moje :evil:

Widzę że nie tylko ja tak mam :mrgreen:
Chodzę z karteczką i często kupię coś poza zapiskami a to po co przyszłam zapomniane i nie ma. :strach:
Już myślałam że Niemiec mnie dopadł
:ryk:

Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

PostNapisane: Sob mar 30, 2024 18:43
przez Katarzynka01
Gosiagosia pisze:
Katarzynka01 pisze:Nie mam pojęcia jakim sposobem udało mi się nie kupić serka mascarpone, mając go na liście zakupów. Sięgam ci ja do lodówki i nie ma :placz:
Justyn wyruszył na ratunek. Dzwoni - jest mascarpone ale karmelowy. Ok, kup jakikolwiek homogenizowany naturalny. Nie ma :x Są truskawkowe, waniliowe, czekoladowe, jakieś, a normalnych nie ma. Kazałam kupić serek klinek i utarłam ze śmietaną. I nawet lepiej wyszło bo farsz okazał się bardziej zwarty, uff. Ale co się nawkurzałam to moje :evil:

Widzę że nie tylko ja tak mam :mrgreen:
Chodzę z karteczką i często kupię coś poza zapiskami a to po co przyszłam zapomniane i nie ma. :strach:
Już myślałam że Niemiec mnie dopadł
:ryk:

A ja jeszcze przebiegle nie kupiłam wcześniej, no bo lepiej kupić świeży :roll:
Po prostu przechytrzyłam. Ale najważniejsze, że wykonałam już całą robotę, uff. Jutro tylko przyprawianie i takie tam drobiazgi czyli nic. Teraz spokojna kąpiel, świeża pościel i książeczka :1luvu:

O nie! Nie będzie Niemic pluł nam w twarz, precz z nim!

Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

PostNapisane: Sob mar 30, 2024 18:47
przez Gosiagosia
Katarzynka01 pisze:
Gosiagosia pisze:
Katarzynka01 pisze:Nie mam pojęcia jakim sposobem udało mi się nie kupić serka mascarpone, mając go na liście zakupów. Sięgam ci ja do lodówki i nie ma :placz:
Justyn wyruszył na ratunek. Dzwoni - jest mascarpone ale karmelowy. Ok, kup jakikolwiek homogenizowany naturalny. Nie ma :x Są truskawkowe, waniliowe, czekoladowe, jakieś, a normalnych nie ma. Kazałam kupić serek klinek i utarłam ze śmietaną. I nawet lepiej wyszło bo farsz okazał się bardziej zwarty, uff. Ale co się nawkurzałam to moje :evil:

Widzę że nie tylko ja tak mam :mrgreen:
Chodzę z karteczką i często kupię coś poza zapiskami a to po co przyszłam zapomniane i nie ma. :strach:
Już myślałam że Niemiec mnie dopadł
:ryk:

A ja jeszcze przebiegle nie kupiłam wcześniej, no bo lepiej kupić świeży :roll:
Po prostu przechytrzyłam. Ale najważniejsze, że wykonałam już całą robotę, uff. Jutro tylko przyprawianie i takie tam drobiazgi czyli nic. Teraz spokojna kąpiel, świeża pościel i książeczka :1luvu:

O nie! Nie będzie Niemic pluł nam w twarz, precz z nim!


Ja jeszcze ogarnę kuwety, poodkurzam i umyje podłogi.
Jutro o 9 śniadanko wielkanocne u mnie a resztę Świąt mam wolne idę w gości. :1luvu:

Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

PostNapisane: Sob mar 30, 2024 19:24
przez Katarzynka01
Gosiagosia pisze:Ja jeszcze ogarnę kuwety, poodkurzam i umyje podłogi.
Jutro o 9 śniadanko wielkanocne u mnie a resztę Świąt mam wolne idę w gości. :1luvu:

Te dramatyczne obowiązki należą do J. Złoty podział :) Ale też bez przesadnego napięcia bo główne sprzątanie się już odbyło.
Wcześnie zaczynacie, my około 13. Trochę śniadanie, a trochę obiad, wszystkim nam pasuje taka pora. A w poniedziałek absolutny luz :piwa:

Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

PostNapisane: Sob mar 30, 2024 20:14
przez jolabuk5
Niech żyje Świąteczny Luz!
Ja miałam ostatnio co roku, a tym razem mam wizytę jutro... :twisted:
Ale dla Was - spokojnych świąt!
Obrazek