Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
FuterNiemyty pisze:Dobre w sumie wiadomosci. Odetchniecie nieco.
A koty swietne, swiat do gory nogami wyglada zdecydowanie lepiej.
jolabuk5 pisze:Tak, dobre wiadomości!
Ametoda z "samowciąganiem" kropelek nie sprawdziła się?
Katarzynka01 pisze: Kocio obejrzany, osłuchany.
No ma coś w nosku, prawdopodobnie polipy. Nic z tym nie jesteśmy w stanie zrobić. A więc to jakaś forma opieki paliatywnej, ale mam nadzieję, że jeszcze mu sporo czasu zostało w niezłej formie.
Wnętrze pyszczka wygląda ok, nic się nie dziej.
Gdyby tylko ten mały łotr pozwolił sobie wpuszczać kropelki do nosa
Za 9 dni kontrola.
W sumie uff
izka53 pisze:Katarzynka01 pisze: Kocio obejrzany, osłuchany.
No ma coś w nosku, prawdopodobnie polipy. Nic z tym nie jesteśmy w stanie zrobić. A więc to jakaś forma opieki paliatywnej, ale mam nadzieję, że jeszcze mu sporo czasu zostało w niezłej formie.
Wnętrze pyszczka wygląda ok, nic się nie dziej.
Gdyby tylko ten mały łotr pozwolił sobie wpuszczać kropelki do nosa
Za 9 dni kontrola.
W sumie uff
Kasia, przypomnij, ile on tak orientacyjnie ma ?
Mycha tak żyje od trzech lat, w maju będzie miała 17. W czwartek w ub tygodniu miałyśmy kontrolę po antybiotyku, w zasadzie zmiana niewielka. Szew jeden wyciągnięty, drugi chyba sama sobie wyciągnęła. I wyluzowana laska była totalnie, "leżała i pachniała", więc ciśnienie tylko 170. Oczywiście dużo za wysokie dla zdrowego kota, u nas tak niskie od prawie trzech lat.
A wyniki krwi jak u nówki nieśmiganej Wątrobowe, kreatynina, mocznik, biochemia - wszystko w wartościach środkowych. Jedynie ciut - ale niewiele - rozjechane białe krwinki, co przy tak długim leczeniu nie jest niczym dziwnym. No i T4 zaledwie w stratosferze, a nie w kosmosie (5,3 przy normie do 4,7).
My mamy tylko jedno założenie - dać kocie żyć w komforcie, bezstresowo. I rozpieszczać Skąd ta mina ? albowiem dziewczyna jest już rozpuszczona jak dziadowski bicz i żyć nie daje ( i oby jak najdłużej)
A ja po tomografii mam 7 tyg czekania na opis. Jednak zwierza mają lepiej
jolabuk5 pisze:Kasiu, a wyrobisz się z Kącikiem, czy chcesz wymianę lub zastępstwo?
Użytkownicy przeglądający ten dział: imatotachi, Nul i 105 gości