Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 25, 2016 15:55 Re: Moje koty XIX. Przyszło nowe

A nie miałaś już aby nauczki przy Dżygicie? Mówiłam, zostawić Kubusia to nie! I tera proszę - Krzyżak. Nie narzekaj, masochiści tak mają :twisted:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 32475
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto paź 25, 2016 18:40 Re: Moje koty XIX. Przyszło nowe

Jak imię trafione, to zawsze na dwoje babka wróżyła. Albo się wstrzeliłaś i odgadłaś, albo się futro dostosowało do wymagań... U mnie Huan jest Huan, bo jak zobaczyłam, to miałam wrażenie, że mi małego konia przyprowadzili do domu. Jakoś tak mi się zapomniało, że z tym imieniem wiąże się też niezłe gadane, i co? Mam gadułę :lol:
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 25, 2016 22:32 Re: Moje koty XIX. Przyszło nowe

No miałam nauczkę, niektóre dobre dusze nawet mnie przestrzegały, a ja nic, żadnych wniosków, nauka w las poooszła, no cóż :oops:
Mamy więc silne imię :roll:

I takie mam obserwacje. Biedaczek nasz najmniejszy jest troszkę dzikim kotkiem. Tzn takim, który jeszcze nie do końca wie i rozumie do czego służy człowiek. On się dopiero ludzi uczy. Nie, nie to, że został skrzywdzony i teraz jest nieufny. Miał jakoś mało z ludźmi kontaktu. U sąsiada był narażony na ataki Loli, szczęśliwie niedługo. U Jarka był samotny i mało miał człowieka bo Jarek jednak całymi dniami pracuje. No i tyle zmian w tym małym kocim żytku. Przybył do nas, zamieszkał, oszalał, zwłaszcza na punkcie Dżygita, który przyjął go serdecznie wręcz. I przez pierwsze półtora dnia wydawało się, że koci towarzysz w pełni zaspokaja jego potrzeby czułości i bliskości. Ale jednak Maleńki zaczął się z nami oswajać i szukać naszego towarzystwa, i nie tylko w kuchni, chociaż on już doskonale wie do czego kuchnia służy :)
Przychodzi, przytula się, mruczy jak traktor :1luvu: bardzo nas to cieszy :201461
Mam nadzieję, że z każdym dniem będzie lepiej i bliżej.

Teraz do hasła "ssiesie", pod adresem Zawieszki - najwyzsza forma zadowolenia to uwalić się na kolanach i possać sobie brzuszek (jednak coraz rzadziej, te jakieś objawy zbyt wczesnego odstawienia od matki, ustapiły prawie całkiem), dołączyło hasło "ssiemnie". Bo maluch przybiega do mnie, traktuje miłośnie moje ubranie - ssie zapalczywie i ugniata łapkami. Musi byc chyba zawiedziony bo ciuchy mleka nie wydzielają :lol:
Ale już nie tylko przybiega ssać, przybiega też po porcję pieszczot. Straszliwie słodki jest. Biały brzuszek do zacałowania i różowe stópki :1luvu:

Nagrać świerszczenia nie udalo mi się. Świerszczy Świerszczyk, biorę aparat, ustawiam, przestaje świerszczyć i tak w kółko :roll: Ale zaparłam się, musi się udać.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 25, 2016 23:07 Re: Moje koty XIX. Przyszło nowe

casica pisze:Nagrać świerszczenia nie udalo mi się. Świerszczy Świerszczyk, biorę aparat, ustawiam, przestaje świerszczyć i tak w kółko :roll: Ale zaparłam się, musi się udać.

Wyszukaj w kompie rejestrator dźwięku, wypróbuj a potem już starczy kliknąć, jak zacznie świerszczyć. Strasznie jestem ciekawa, jak to brzmi. Czy tak?
https://www.youtube.com/watch?v=n903as31IKk
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14699
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto paź 25, 2016 23:15 Re: Moje koty XIX. Przyszło nowe

mziel52 pisze:
casica pisze:Nagrać świerszczenia nie udalo mi się. Świerszczy Świerszczyk, biorę aparat, ustawiam, przestaje świerszczyć i tak w kółko :roll: Ale zaparłam się, musi się udać.

Wyszukaj w kompie rejestrator dźwięku, wypróbuj a potem już starczy kliknąć, jak zacznie świerszczyć. Strasznie jestem ciekawa, jak to brzmi. Czy tak?
https://www.youtube.com/watch?v=n903as31IKk

Nie, to brzmmi jednak inaczej, muszę nagrać, może ten pomysł podsuniety przez Ciebie się sprawdzi :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 26, 2016 0:41 Re: Moje koty XIX. Przyszło nowe

Koty tak gruchające, jak w nagraniu powyżej, to znam. Niunia moja grucha, a mistrzem był Borys.
Ale mam przeczucie, że świerszczenie brzmi inaczej ;)

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39246
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Śro paź 26, 2016 0:47 Re: Moje koty XIX. Przyszło nowe

Tak, świerszczenie brzmi inaczej. Druid grucha, cudnie :1luvu:
A propos, odfoszył się mój kocurek, zapamiętale gruchał mi na kolanach, zaglądał głęboko w oczy i wyprężał tylne łapeczki jak druty. Wyprężone łapeczki - oznaka wielkiego zadowolenia, trzeba głaskać i trzymać :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 26, 2016 0:50 Re: Moje koty XIX. Przyszło nowe

Druid, dobra dusza, niedługo fochował :D

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39246
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Śro paź 26, 2016 11:39 Re: Moje koty XIX. Przyszło nowe

No nie mówiłam, że Kocie Serduszko z tego Drusia? :1luvu:

A jeszcze w kwestii formalnej, jadłospis Maleńkiego
- rano i wieczorem 4-5 dkg surowej wołowiny, a konkretnie wołowego karku (poprzerastane mięso, z tłuszczem i żyłami)
- w ciagu dnia, kilka razy po niewielkiej porcji: smila kitten, applaws kitten oraz chrupki Porta21 kitten
- jakos się młody nie potrafi przekonać do twarogu ze śmietaną, ale nie ustajemy w próbach

Co jeszcze można wprowadzić, żeby mały rósł na potęgę?
edit: planuję koci rosołek

I taką mam refleksję. Na przestrzeni ostatnich kilku lat, gdy puszki dobrej jakości zaczęłam podawać dorosłym kotom jako przekaskę w ciągu dnia, zauwazyłam, że nawet te "dobre" robią się kiepskie i mają coraz niższą zawartość mięsa, a na wielu, niegdyś precyzyjnie określony skład jest mniej szczegółowy.
Czy to tylko moje wrażenie?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 26, 2016 12:04 Re: Moje koty XIX. Przyszło nowe

Też mam takie wrażenie. Nie próbuję, ale zapach nie jest taki, jak kiedyś. Niektóre tacki czy saszetki po otwarciu capią kitekatem :-(

Krzyżak - ciekawe imię, choć ja nie mogłabym tak nazwać żadnego swojego zwierzaka ;-) 8) Tak jakoś by chyba nie pasowało... do nazwiska. Prędzej Jagiełło :)
Cudny jest. Genialny na tym filmiku z komputerem, zaczepiający łapką palce ludzia :1luvu:
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7024
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro paź 26, 2016 19:33 Re: Moje koty XIX. Przyszło nowe

Ale on prawie spod Elbląga, no to jaki z niego Litwin? Krzyżak proszę Pani, krzyżak i nijak nie chce być inaczej :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 26, 2016 19:34 Re: Moje koty XIX. Przyszło nowe

Socjalizacja postepuje, już wie doskonale do czego słuzy człowiekowi talerz, wie również, że można tam znaleźć coś ciekawego :roll:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 26, 2016 19:59 Re: Moje koty XIX. Przyszło nowe

casica pisze: Na przestrzeni ostatnich kilku lat, gdy puszki dobrej jakości zaczęłam podawać dorosłym kotom jako przekaskę w ciągu dnia, zauważyłam, że nawet te "dobre" robią się kiepskie i mają coraz niższą zawartość mięsa, a na wielu, niegdyś precyzyjnie określony skład jest mniej szczegółowy.
Czy to tylko moje wrażenie?

Też tak mi się wydaje. U mnie głównym puszkożercą był Kuba. Odkąd go nie ma nawet 200 g puszka to za dużo dla 7 kotów. Nic im nie smakuje, tak naprawdę chętnie jedzą tylko tuńczyka z aloesem/algami Feline Porta 21, gourmetowe musy i kaczkę ze szpinakiem Felixa :strach: Ciągle wynoszę resztki na podwórko, wydaje mi się, że większość firm zmieniła recepturę :( Pogorszyło się też suche Porta 21 grain free, obecnie podstawą receptury jest mączka z kurczaka.
Czy ktoś probował nowa Joserę (Nature cat)?
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Śro paź 26, 2016 20:07 Re: Moje koty XIX. Przyszło nowe

Suche daję w zasadzie tylko małemu, żeby nie odzywiał się monotonnie.
O tym, że Porta21 pogorszyła się juz kiedyś pisałam. Wszystkie moje dorosłe koty miały kłopoty żołądkowe po którejś torbie Porty. Więc zrezygnowałam.
Musieli coś zmienić i w efekcie były pawiki oraz sraczki, ale głównie pawiki.

Ja jednak upieram sie przy karmieniu mięsem i przynajmniej kupy mają zapach świeżego, zdrowego kociego gówna (czytaj z francuska - żówno), a nie chemii.
Ale generalnie to wkurzajace bo to wszystko nie są tanie karmy, ani mokre, ani suche :x

Maly uwielbia kurzą wątróbkę. A teraz na kolację wciagnął kurczaka zmieszanego z wołowiną.
Zamierzam spróbować tego, próbował ktoś? Jakieś doświadczenia?
http://www.zooplus.pl/shop/psy/barf

swoją drogą ciekawe, że jest wersja dla psów, a dla kotów nie ma
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 26, 2016 22:01 Re: Moje koty XIX. Przyszło nowe

Kot musi mieć mięso "pierwszej świeżości". Tego nie przeskoczą.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14699
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, jolabuk5 i 310 gości