Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:No właśnie! A zupełnie przestają smakować, jak kupię trochę więcej na zapas...
Katarzynka01 pisze:meg11 pisze:Katarzynka01 pisze:meg11 pisze:Skórki dodajesz? do potraw z rybek, mięska?
To nie są skórki, to są całe lemonki.
Dodatek skórek cytrusowych jest dla mnie nie do zaakceptowania, niejadalny
A całe lemonki dają po prostu lekki posmak, no zupełnie inaczej niż same skórki
Czyli na spokojnie do karkóweczki mogę wrzucić całą limonkę?
Tak, spokojnie możesz, zależy od ilości mięsa
jolabuk5 pisze:A ja właśnie pół godziny łaziłam za Sabcią, która najpierw ładnie zjadła mięsko mielone z kurczaka, a potem sygnalizowała, że jeszcze coś chce, ale nie udało mi się zgadnąć, co to miało być. W końcu kazałam jej iść spać i teraz leży sobie na pralce. Nie wiem, co chciała.
aga66 pisze:No właśnie. Szkoda, że nie mogą nam powiedzieć co konkretnie chcą. Ja dziś otworzyłam 3 puszki po kolei i w końcu ta trzecia podpasowała. A co podpasuje po południu to wielka zagadka
jolabuk5 pisze:Skąd ja to znam...
Gosiagosia pisze:jolabuk5 pisze:No właśnie! A zupełnie przestają smakować, jak kupię trochę więcej na zapas...
To fakt
Ja kupuję w Zooplusie więc hurtowo. Teraz na etapie puszeczki Grau i tacki Rosies farm .
meg11 pisze:Katarzynka01 pisze:meg11 pisze:Katarzynka01 pisze:meg11 pisze:Skórki dodajesz? do potraw z rybek, mięska?
To nie są skórki, to są całe lemonki.
Dodatek skórek cytrusowych jest dla mnie nie do zaakceptowania, niejadalny
A całe lemonki dają po prostu lekki posmak, no zupełnie inaczej niż same skórki
Czyli na spokojnie do karkóweczki mogę wrzucić całą limonkę?
Tak, spokojnie możesz, zależy od ilości mięsa
Wrzucasz w całości czy kroisz?
jozefina1970 pisze:Zacytuję z wątku dla wnerwionych
Mru tak wyła, że nie mogłam zebrać myśli a musiałam do ubezpieczenia napisać bo za późno przysłali mi polisę, nie wiem czy będzie ciągłość bo i bank przelewu nie zrobi do poniedziałku.
Wydarłam się na nią i zamknęłam w kuchni. Ja się zamknęłam. Poszła spać pod kapę a ja teraz mam wyrzuty sumienia że wrzeszczałam na chorego kota kur...
Katarzynka01 pisze:W całości. Właśnie dlatego to jest nuta smaku a nie wyrazisty nachalnie cytrynowy smak. Można też kupić suszone w plasterkach.
jozefina1970 pisze:Zacytuję z wątku dla wnerwionych
Mru tak wyła, że nie mogłam zebrać myśli a musiałam do ubezpieczenia napisać bo za późno przysłali mi polisę, nie wiem czy będzie ciągłość bo i bank przelewu nie zrobi do poniedziałku.
Wydarłam się na nią i zamknęłam w kuchni. Ja się zamknęłam. Poszła spać pod kapę a ja teraz mam wyrzuty sumienia że wrzeszczałam na chorego kota kur...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 298 gości