Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']

[casica]

Skorygowali mamie wadę wzroku przy okazji, a dobrać nowych szkieł jeszcze nie miała jak i kiedy. Poza tym 22 marca miała zabieg na drugim oku, na jaskrę. Tak więc bycie kretem uprawnione jest

[jozefina1970]

Mogę coś podesłać? To tego pana tak lubisz?
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... i0jUbmdauw

[casica]

Mogę coś podesłać? To tego pana tak lubisz?
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... i0jUbmdauw

Przejrzałam pobieżnie, ale później przeczytam dokładnie, już się cieszę Sistan
Ten pan bawi mnie do łez, niestety jest szkodliwy bo ubiera swoje bezsensowne teorie w jakieś naukowe szatki i osoby mało biegłe np w słowiańskiej mitologii biorą to za dobrą monetę
Dzięki za link

[jozefina1970]

Proszę bardzo!
Ty mi otworzyłaś oczy na tego pana ale na ten blog trafiłam czystym przypadkiem bo chciałam o ciecierzycy dokładniej poczytać

[casica]

Wybacz, ale nie dałam rady, to już nawet nie jest śmieszne. Może choroba się rozwija abo prasłowiańskie czy inne sistańskie grzybki jednak zaszkodziły?
Nie wiem co Cię interesuje, ale jeśli historia upraw to warto zacząć od Mariana Nowińskiego

[jozefina1970]

Nie, nie chodziło mi o hummus konkretnie bo koleżanka stwierdziła, że hummus z chlebem to tak, jakbym groch z chlebem jadła i chciałam zobaczyć czy hummusem można kanapki smarować zamiast masłem.

[gatiko]

Kurczak biega jak oszalały i pokazuje na brzuszek, że pusty on zupełnie, zaraz za nim biegnie Dżygit i też pokazuje, też na brzuszek. Udaję, że nie rozumiem

I nagle przestała rozumieć język... kurzy, Katarzyna niedobra

Ucałowania dla kur, kotełków i casicy

[casica]

Wszystko można, ale smarowanie chleba raczej bez sensu jest, tzn nie komponuje mi się zupełnie.
To dodatek, po naszemu można powiedzieć "dip".
Odrywa się kawałek pity, zanurza w hummusie i zjada.
W naszych warunkach gdy nie ma prawdziwych "beretów", zjadam bez żadnych dodatków, uwielbiam

Kurczak biega jak oszalały i pokazuje na brzuszek, że pusty on zupełnie, zaraz za nim biegnie Dżygit i też pokazuje, też na brzuszek. Udaję, że nie rozumiem

I nagle przestała rozumieć język... kurzy, Katarzyna niedobra

Ucałowania dla kur, kotełków i casicy

Ogłuchła tak, dzisiaj o 6.30 też byłam głucha i podła

To poszłam całować drób i inne zwierzątka, dziękujemy

[jozefina1970]

Ale z pitą można? A to też chlebek jakiś?

[casica]

Można, ale zanurzać po kawałku, nie smarować

[jozefina1970]

Można, ale zanurzać po kawałku, nie smarować

a mnie smakuje taki posmarowany chleb, zamiast masła

[casica]

No to jedz przecież zakazu nie ma

[gatiko]

Ogłuchła tak, dzisiaj o 6.30 też byłam głucha i podła

Nie jest jeszcze z Tobą AŻ tak źle, skoro potrafisz "TO" zauwazyć.

To poszłam całować drób i inne zwierzątka, dziękujemy

Wyobraziłam sobie, jak pochylasz się nad... kurzym dziobem

Wszystkiego dobrego . Ba! najlepszego dla Was

[Regata]

Chyba mam zamkniętą listę.
Półmisek z wędlinami i zimnym mięsiwem:
Szynka, baleron, biała kiełbasa (pieczona i gotowana), dojrzewająca polędwica wołowa, pasztet, kurczak faszerowany, kaczka aromatyczna czyli prawie po pekińsku; zastanawiam się czy nie dołożyć czegoś włoskiego*
Jajka faszerowane w skorupkach, na ciepło
Jajka faszerowane na zimno. Waham się pomiędzy nadzieniem z krabów (ale tylko jeśli dostanę mięso dobrej jakości), a farszem na bazie wątróbki i czarnych trufli, z Porto - na podstawie przepisu na pasztet z wątróbek w galarecie.
Vitello tonnato
Galaretka cielęca
Majoneziki z łososia
Żurek
Masło ostre, jednak jedno bo maslo sardelowe ma zbyt agresywny smak
Sos tatarski
Ogórki, pomidory itp.
I chyba wystarczy. Planowałam też suflet i budyń, ale to już chyba nadmiar na 5 osób? Może więc zrobię słodki suflet w ramach deseru (pomarańczowy z cointreau?)? A budyń z sandacza podam gościom w poniedziałek?
.

Zastanawiam się właśnie, czy z Marek lub Tarchomina na Bielany nie mam przypadkiem Łodzi po drodze...?

Jak robisz jajka faszerowane nadzieniem z krabów?

[casica]

Ogłuchła tak, dzisiaj o 6.30 też byłam głucha i podła

Nie jest jeszcze z Tobą AŻ tak źle, skoro potrafisz "TO" zauwazyć.

To poszłam całować drób i inne zwierzątka, dziękujemy

Wyobraziłam sobie, jak pochylasz się nad... kurzym dziobem

Wszystkiego dobrego . Ba! najlepszego dla Was

I co? wołam "cip, cip, cip", leci z dziobem, bezbłędnie do szafki, do sezamu co się otworzy
Ale niespodzianka, bo trawka już wyrośnięta. Hyc na stół, dorwał się do trawki. Dziobie trawę, mało mu, wydziobuje ziarna z podłoża, pewnie z podłożem
I co zrobić z takim głupolem, takim kurokotem?