Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']Kocio [']

Gosiu

wzajemnie

Niestety mama twierdzi, że oczko Kocia się powiększa

Obserwujemy go z niepokojem,

A teraz ostrzeżenie.
Wczoraj przeżyłam coś na kształt horroru. Położyłam się do łóżka, czytam sobie i nagle widzę, że coś leży na kołdrze. Tabletka

Po chwili zlokalizowałam jeszcze jedną. Przeraziłam się - skąd u licha w moim łóżku nagle dwie tabletki luzem i jeszcze wyraźnie wylizane przez koty :strach:

Zgłupiałam zachodząc w głowę jak coś takiego jest możliwe. Przecież wszystko zamknięte, koty nie mają dostępu do leków.
I znalazło się wyjaśnienie. Niektóre przykrywki leków to pułapka.
Uważajcie na coś takiego (przepraszam za jakość zdjęć)

Na końcu znajduje się podłużny otworek, który potrafi zassać tabletki. Justyn sie kiedyś o tym przekonał gdy tabletki nagle wypadły mu na biurko właśnie w trakcie przyjmowania i okazało się, że wypadły z tego "dociskacza" czy zwał go, jak zwał.
Trzeba to po prostu odrywać i wyrzucać.
Nie wiem czy tylko ja jestem taka tępa, że nigdy na to nie wpadłam, ale przestrzegam, wróg jak widać może się czaić wszędzie.

Nie pomyślałabym, że to możliwe! Trzeba uważać, dzięki!

Zdjęcia Kocia z dzisiaj, niestety widać, że zaczyna mu lekko wychodzić trzecia powieka

i widać też różnicę w wyglądzie obu oczek

Mama mówi też, że gdy Kocio się kładzie, raczej unika prawej strony

Katarzynka01 pisze:Zdjęcia Kocia z dzisiaj, niestety widać, że zaczyna mu lekko wychodzić trzecia powieka

i widać też różnicę w wyglądzie obu oczek

Mama mówi też, że gdy Kocio się kładzie, raczej unika prawej strony

Biedniutki taki..

Kciuki za chłopaka, cały czas :ok:

Musze powiedzieć, że na zdjęciu wygląda gorzej niż w rzeczywistości.
Taki mizerny, a w realu nie ma takiego wychudzonego pyszczka. Swoją drogą bardzo mu się nie spodobało robienie zdjęcia.
Je.
Martwimy sie ogromnie z poczuciem, że jesteśmy w czarnej d...

Katarzynka01 pisze:Zdjęcia Kocia z dzisiaj, niestety widać, że zaczyna mu lekko wychodzić trzecia powieka

i widać też różnicę w wyglądzie obu oczek

Mama mówi też, że gdy Kocio się kładzie, raczej unika prawej strony

za Kocia

Nie dziękuję

dobrze, ze piszesz, że w "oryginale" wygląda lepiej, bo na zdjęciu to bieda z nędzą.
Kciuki :ok:

On tak nie wygląda, jeśli nawet od zeszłego roku zeszczuplał to niewiele.
Kazałam się tłumaczyć "miszczowi" fotografii. On chciał dobrze pokazać oczko więc, jak twierdzi, reszta jest przekłamana.
Nie wiem czy mu wierzyć, ale faktycznie Kocio nie wygląda wcale jak wychudzone kocie nieszczęście :strach:

Za Kocia! Oby jak najdłużej dawał radę :ok:

Oby

A ja się złamałam. Kupiłam moim rozwydrzonym kotom suche thrive z kurczakiem (pamiętam Jolu, że ją polecałaś), towarzystwo zachwycone. Zwłaszcza biało bury szantażysta. Oczywiście to tylko jako smaczki przed snem. Łyżka stołowa dla Nodiaka i pół dla Nemisi

Tak, thriwe ma dobry skład, mało węglowodanów.

Z takich suchych karm o naprawdę niskiej zawartosci węglowodanów i mniejszej niz Thrive średnicy kawałków mogę jeszcze polecić Wildcat Etosha i aktualnie najbardziej lubianą Power of nature (kurczak i indyk). :ok:

Za Kocia

Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']Kocio [']

Kto przegląda forum