Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Och biedactwo.sqbi90 pisze:Haniutek miała dziś sterylkę, którą zniosła aż nazbyt dzielnie. Darła podobno paszczę nieprzytomnie, aż nie przyszedłem jej odebrać i tak atakowała klatkę, że rozwaliła sobie nosek. Ale w swoim transporterku już była spokojniejsza.
sqbi90 pisze:No i ma słodki kubraczek w kotki. Jak w końcu przestanie się tak wiercić, to zrobię fotki
sqbi90 pisze:Dawno mnie tu nie było. Chyba źle znoszę kocie biedy, na które tu trzeba patrzeć. Bo wszystkim nie pomogę. My z Kotełami siedzimy za granicami. Podróżujemy. Kotki podróżniczki miewają się dobrze. Postaram się jutro dodać fotki
Kotina pisze:Proszę oto przykład, że można jak się tylko chce - brawo Sqbi90
A dla niektórych wyjazd za granicę to powód by pozbyć się kota ....
Aia pisze:Sqbi dobrze Cię widzieć i czytać, że sobie radzicie.
Na prawdę bardzo mi się podoba i fascynuje "kot podróżujący". Twoje zaangażowanie i zawzięcie udowadnia, że się da, pomimo trudnej logistyki i ogólnego charakteru kotów. Pokonałeś nawet swoje wątpliwości. Fajni są ludzie, którzy szukają rozwiązania i dążą do celu, nawet jeśli to wymaga wysiłku
Głaski dla Bobiegio i Haniutka
Gosiagosia pisze:Cieszymy się że o Nas pamiętasz czekamy na fotki z podróży.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 93 gości