Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 30, 2017 15:02 Re: Krowa na wypasie

To jest jakaś teoria. Sprawdzimy to.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt cze 30, 2017 16:13 Re: Krowa na wypasie

No też mi się tak wydaje ze to już samonapedzajaca się machina

Jak pixior tak pawiowal miesiąc prawie to podawalismy mu metroplpclamid oczywiście na zlecenie weta. Może też warto o tym pogadać

Wysłane przy użyciu Tapatalka
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt cze 30, 2017 16:27 Re: Krowa na wypasie

Ojej Asiu,
Potrzebujesz jakiegoś wsparcia?
Każdego jednego.
Śmiało pisz
Jesteśmy
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt cze 30, 2017 18:59 Re: Krowa na wypasie

Dzięki Martuś. Chyba potrzebuję odrobiny wsparcia i słowa otuchy, wyżalić się trochę. Zawsze piszemy z humorem i żartobliwie, choć bywa niełatwo (z kotem i bardzo życiowo). Taka kolej rzeczy, staruszki są genialne, ale wiek robi swoje. I tak Krów trzyma się świetnie, jak na swoje lata, co nie oznacza, że jest bezproblemowo i różowo.


Dziś oszczędził mi niespodzianek po powrocie do domu :ok:
Ale jutro muszę wziąć się za generalne sprzątanie (jak co 2 tygodnie...), łącznie z praniem narzut, bo tylko weszłam, usiadałam i zaczęły mi się oskrzela odzywać, zaczynam charczeć i ciężko złapać powietrze bez bólu w klatce piersiowej :| Czy forumowi alergicy/astmatycy też uważają, że tego lata (bardziej niż zazwyczaj) COŚ wisi w powietrzu?
Miałam gotować obiad... nie mam siły... udam, że już jadłam. Myć i spać.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt cze 30, 2017 19:50 Re: Krowa na wypasie

To moze przez te wode w powietrzu tak ciezko :(
Wspolczuje.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84897
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt cze 30, 2017 20:47 Re: Krowa na wypasie

Ja niestety nie znam problemów kotków staruszków :(
Z tego co piszesz kolorowo nie macie.
Krów się meczy, Ty bezradna :(
Ale są takie chwile w życiu (patrz rolowanie) co wybaczają wszystkie smutki i żale :love:
Uroczy czas wałkowania...
Gdybym była bliżej wpadłabym na sprzątanie.
Chociaż tak
Krowę zagon do mopa
Przyczep do ogonka kawałek szmatki zobaczysz jak będzie szybko machać... :lol:

Trzymajcie się
Dużo zdrowia
Niech będzie tylko lepiej
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob lip 01, 2017 7:01 Re: Krowa na wypasie

Asiu, przykro mi, ze wsparcie ze mnie zadne. :(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob lip 01, 2017 10:45 Re: Krowa na wypasie

Agnesko, dzięki Tobie Krowa nie chodzi głodny i ma absolutnie wszystko, co Mu trzeba do życia i szczęścia, czyli mięso. Gdyby nie to, to nawet nie było by tego wątku.

Dopijam kawę, robię koktajl i lecę na zakupy. Trzeba będzie zrobić kilka kursów, bo na raz się nie da wszystkiego przydźwigać. Szkoda. Trzeba było się urodzić dorodnym facetem :wink:

Marta :1luvu: Z Twoją energią, to mieszkanko by lśniło po sufity (i jakiś deser pewnie też by się trafił w gratisie? :wink: :P )
Wczoraj, musiałam poczekać na działanie leków, więc o pierwszej wstałam, by zmyć naczynia z całego tygodnia, bo stwierdziłam, że rano nie zdzierżę widoku wybuchniętej bomby naczyniowej w kuchni (oraz zapachu :twisted: ) Sprawa bowiem u mnie wygląda następująco, iż mam bojler. W związku z czym ciepłą wodę mogę uzyskać tylko w nocy (cywilizacja! XXI wiek!) Na bieżąco się nie da uprzątać, bo albo mycie albo zmywanie - wybór dość prosty, choć ostatnio zakomunikowałam, że chyba przyjdzie mi sprawdzić teorię "powyżej kilku centymetrów brud sam odpada" :twisted: . Pierwszą czynnością w sobotni poranek jest odgruzowanie zlewu i okolic, by móc zacząć dzień od kawy :twisted:
Sama już nie wiem, jak bardzo się z tej absurdalnej sytuacji zaśmiewać...

Zuza, zaiste w powietrzu mało tlenu odnotowuje ostatnimi dniami. Ale albo zmniejszona pojemność płuc albo atak astmy, dwóch rzeczy jednocześnie nie da rady przeżyć :twisted: Wprowadzam sobie 2 awaryjne leki, powinno pomóc :ok:

Siedzę, klepię w komputer i czuję jak z tyłu za tyłek mnie chwyta czyjaś łapa 8O :twisted: Krów przez sen się przeciąga i ugniata. Stary sprośny dziad :smokin:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lip 01, 2017 14:36 Re: Krowa na wypasie

Poszłam do sklepu. 2 podwórka od bloku. Idę, mam słuchawki w uszach, skupiam się na rozszerzaniu oskrzeli, by powietrze docierało do płuc. Idę i, k*#@, coś jest nie tak. Nie wiem gdzie jestem 8O Konsternacja. To droga do pracy... zupełnie nie ten kierunek. Brawo ja. Pisałam, że jestem jakby ciuchnę nie w formie :twisted: Dobrze, że się zorientowałam zanim wsiadłam do PKSu :roll:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie lip 02, 2017 9:46 Re: Krowa na wypasie

Oj trzeba uwazac, jak sie czlowiek wyłączy :P
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84897
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie lip 02, 2017 10:21 Re: Krowa na wypasie

Kciuki za zdrowie Twoje i koteczka. Niestety nie wynaleźli leku na starość ale Krowa ma najwspanialszy domek :1luvu: jesteś wielka :201494 tyle dobrego robisz kosztem własnego zdrowia. Pozdrawiam

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25563
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 02, 2017 15:54 Re: Krowa na wypasie

No...

Cześć, dzięki Gosiu i My również pozdrawiamy :)

Po głaskaniu odłożyć kota na miejsce
Obrazek

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie lip 02, 2017 17:01 Re: Krowa na wypasie

Aia pisze:No...

Cześć, dzięki Gosiu i My również pozdrawiamy :)

Po głaskaniu odłożyć kota na miejsce
Obrazek

Jest cudny :1luvu: :1luvu: :201461 :201461 :201461

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25563
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 02, 2017 17:19 Re: Krowa na wypasie

A kot pacza: "Już?"
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84897
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie lip 02, 2017 20:00 Re: Krowa na wypasie

Asia a do ciebie nie dowozi zakupow jakis market? Tesco? Leclerc? Czy cos?

Krow kochany jak zawsze

Wysłane przy użyciu Tapatalka
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 294 gości