Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 13, 2017 11:04 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Śliczne :)
Ja mialam jakies takie koszmarne wydanie wielkie trzytomowe z obrzydliwymi ilustracjami. Piekne mialam bajki Brzechwy ilustrowane przez Szancera...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84809
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro gru 13, 2017 11:22 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Szancer był głównym powodem, dla którego to musiały być właśnie TE baśnie :)
Wydaje mi się, że moja pierwotna książka była jednak z wcześniejszego wydania (to jest rok 1992), ale to i tak wystarczająco blisko :)
Miałam jeszcze kolekcję Muminków. Książki Disney'a. Nie wspominając już o mitologii przeróżnej. Ale Andersena pamiętam jako jedną z pierwszych. Sentymenty :)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro gru 13, 2017 11:23 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Mam z tą książką piękne wspomnienie.
Byłam chora i leżałam w łóżku już z tydzień.
Ojciec poszedł tylko na dół po zakupy i przyszedł z takim prezentem.
Kupił w kiosku Ruchu.
Jaka to była uczta i radość z czytania i oglądania.
Mój egzemplarz wydany w 1972 roku wygląda tak:
Obrazek
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14224
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro gru 13, 2017 11:59 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Mimbla, piękny <3
Mam takie przekonanie, że właśnie z tymi książkami, u każdego kto je miał, wiążą się miłe wspomnienia.
Ja lubiłam oglądać ilustracje. Były magiczne. Wpatrywałam się w nie jak zaczarowana i wymyślałam historie.
Później, w podstawówce, mieliśmy napisać wypracowanie na podstawie którejś baśni. Ja wybrałam Księżniczkę na ziarnku grochu (bo była najkrótsza :oops: ). Zaczarowanego imbryka za to nie udało mi się przeczytać nigdy, bo był za długi, a wtedy nie byłam mistrzem w czytaniu :wink:
W te Święta planuje to nadrobić i już nie mogę się doczekać :P
Mój egzemplarz był chyba z 1987. Okładka była twarda, w odcieniach zieleni, brzeg oklejany materiałem. Bardzo dbałam o książki, więc był w stanie pięknym. Bardzo go szkoda.
O jeszcze Dzieci z Bullerbyn :)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro gru 13, 2017 12:04 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Też miałam te baśnie. Chyba potem gdzieś dalej w rodzinie poszły, nie wiem dlaczego ich nie mam.
I Dzieci z Bullerbyn też miałam
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4668
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro gru 13, 2017 16:56 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Patrzę na tą książkę... i coś gdzieś mi dzwoni!! I eureka!! ja ją tez mialam tylko byla meeega sfatygowana bo to ksiazka z czasów jak moje siostry były male....

Ja u rodziców zostawilam wszystkie swoje baśnie. Ale nie pozwoliłam ich rozdać siostrzeńcom. Są tam. Są moje...
Kiedyś je wezmę...
Baśnie braci grimm
Andrsena poszczególne wydania
I moje ukochane "Opowieści przy kominku"
I wierszyki Brzechwy
Aż się rozmarzyłam że miałąbym ochote zaraz po nie jechac i je przywiezc i poczytac tak teraz...

Mój ulubiony wierszyk:D
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura ... zczyk.html
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro gru 13, 2017 17:46 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Ja lubiłam: "Był sobie król, był sobie paź i była też królewna..." :wink:
I pamiętam Iskiereczkę, co mrugała na Wojtusia z popielnika :)
I Wielkie pranie.
A w ogóle, to całe dzieciństwo upłynęło mi przy dźwięku bajek z płyt winylowych :D
Najbardziej zapadła mi w pamięć taka o Lampie, która poszła w świat...

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro gru 13, 2017 18:01 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

"Serce" Amicisa ostatnio mi chodziło po głowie. Jako dzieciak i nastolatek wracałem do niej często, potem gdzieś poszło w świat, ktoś pożyczył czy co ....
Chętnie bym znów przeczytał ... gdybym tylko znalazł i książkę (łatwiejsze) i czas (trudniejsze :roll: )
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6928
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Śro gru 13, 2017 19:42 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Ale tak sobie pomyslcie... czasy kiedy sie bylo dzieckiem...
tak bardzo chcialo sie byc doroslym
A teraz tak bardzo by sie chcialo wrócic do tamtych czasów co?

Jedynie co - to jest fajne to ze mozna miec tyle kotów ile się chce:)))
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro gru 13, 2017 20:03 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

piotr568 pisze:"Serce" Amicisa ostatnio mi chodziło po głowie. Jako dzieciak i nastolatek wracałem do niej często, potem gdzieś poszło w świat, ktoś pożyczył czy co ....
Chętnie bym znów przeczytał ... gdybym tylko znalazł i książkę (łatwiejsze) i czas (trudniejsze :roll: )


Nic mi tytuł nie mówi. Przeczytałam teraz opis i jakie to uniwersalne, wypisz wymaluj odnosi się do dzisiejszych czasów.. Warto by chyba było to przeczytać :)

PD, ja nie marzyłam by dorosnąć, stało się wbrew woli :placz: ja chciałam zostać zwierzątkiem :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro gru 13, 2017 20:08 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Aia pisze:(...) ja nie marzyłam by dorosnąć, stało się wbrew woli :placz: ja chciałam zostać zwierzątkiem :mrgreen:


Niech zgadnę... Krowiem? 8)

Cudne te książki, ja miałam to samo wydanie, co Mimbla. I bajki Brzechwy ilustrowane prrzez Szancera też. Jeszcze 'Cudowna podróż', Dieci z Bullerbyn, na które nie mogłam doczekać się w bibliotece, a potem seria o Tomku Wilmowskim Szklarskiego. Super wspomnienia.

megan72

 
Posty: 3476
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Śro gru 13, 2017 20:14 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

:201427 :201427 O rany! Brzechwa! Ależ oczywiście, zapomniane wspomnienie! Olśniło mnie, jak zobaczyłam okładkę! No i muszę dokupić, bo przecież jak nie mieć do kompletu :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro gru 13, 2017 20:25 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Obrazek
Wykopałem ostatnio podczas porządków :) Byłem swego czasu tak sumienny że policzyłem i naniosłem odpowiednie poprawki na okładkę :lol:
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6928
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Śro gru 13, 2017 21:27 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Te własne książki się fajnie przegląda, jak się po latach znajdzie własną twórczość :mrgreen: Ja kolorowałam Muminki.

A teraz siedzę i szukam najlepszego egzemplarza na Allegro! A jest to ciężkie.. bo stare książki są niejednokrotnie w opłakanym stanie albo kwoty dochodzą do tak zawrotnych :strach:
To miałam!
Obrazek
Jestem prawie pewna, że to też, bo ta okładka za dużo mi mówi
Obrazek
Wszystko to muszę mieć! Ależ ma teraz flashbacki z przeszłości.

PS a chciałam być kotem, i psem też (border collie), z żalu, bo jako dziecko byłam potwornie uczulona na sierść i nie mogłam mieć styczności ze zwierzętami. I panda małą, i tygrysem, i czarna panterą, i sokołem, i kolibrem, i wilkiem, i cyjonem :mrgreen: Moją najświętszą księgą był atlas zwierząt. Znałam tam każdy obrazek, każdego ssaka, ptaka, gada i płaza.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro gru 13, 2017 21:33 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Ale wspomniejia. Tez mialam Basnie Andersena sle nie kolorowe, mialam cudne wydanie bahek Disneya, wiersze Brzechwy, Dzieci z Bulkerbyn w grubej zoltej oprawie i serie ze 100 ksiazek Poczytaj mi mamo.
A zawsze chcialam miec psa. A okazalo sie ze zajelam sie kotami :D
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: indianeczka, jolabuk5 i 106 gości