Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

[Aia]

Krowa przespał równo cały weekend. Musiałam budzić na jedzenie. Kurczak miał być ugotowany.
Ma lepsze kilka dni. Nie zauważyłam by coś Mu tam dokuczało
Jutro będzie miał usuwany guz.

[PixieDixie]

Asia trzymamy mocno kciuki kochana

Krowa bądź dzielny

Wracaj do nas szybko

I krirej zabieg

[Agneska]

Bez kupy w transporterze to nie byłby Krowulec.

[Aia]

Nikczemna zemsta na ludziach
Też trzymam kciuki by wszystko dobrze poszło.
Małe zwierze, niby cały czas tylko leżące w jednym miejscu, a tak wypełnia sobą calusieńki dom, że bez niego chałupa wydaje się taka wielka i nie wiadomo gdzie się podziać.

[PixieDixie]

:( krowiszu nasz kochany ... Jesteśmy z Tobą i trzymamy kciuki

[Aia]

Już po wszystkim.
Dobre wieści, że to nie była wznowa nowotworowa, tylko cysta naskórkowa (łagodna zmiana), która została usunięta i mam nadzieję, że w końcu(!) to się nam zagoi. Nawet w tej chwili to wygląda o niebo lepiej.
Na wyjeździe ponoć Krowa urządził rzeźnię nr 8 u weta. No zaprawdę nie wiem, do kogo pretensje - ostrzegałam Zresztą, jak taka cielęcina może cokolwiek złego uczynić:

Z początkiem weekendu zapraszam na Masę Krówkową

https://youtu.be/dHYYNxpIh_4

Po wyjściu z transportera, na plączących się nogach, dostał szału miziania, potykał się a mruczał na głos, z impetem ocierał się o wannę, w której siedziałam, nawet robił koci grzbiet. Nawtykał mi uprzednio. Ten kot ma jakieś niewyczerpane pokłady cierpliwości do mnie. Rano wykąpałam dół kota... bo wiadomo... wczoraj Mu darowałam, miał dość wrażeń. Spędził grzecznie i spokojnie noc w łazience, teraz dosycha i w końcu będzie mógł się rozłożyć na salonach.

[PixieDixie]

Krowiszu kochany co to zle rzeczy opowiadają

Świetne wiesci ze to niegrozne

Zdrowiej regeneruj sily

Ps. Uswiadom Panią ze rekonwalescentom wolno wiecej ))

[Aia]

Ps. Uswiadom Panią ze rekonwalescentom wolno wiecej ))

No dziś to będzie chyba obżarstwo do rozpęku Już wczoraj, przy podawaniu leków, prawie mi całą rękę odgryzł, taki był spragniony jedzenia Dziś jest już po malutkim śniadanku i ma zaplanowane małe porcje do 2 godziny, by się rozjadł. Wymiotów po narkozie brak

[PixieDixie]

No to super
Pixie musi sięv uczyć od krowy:)

[Emee]

Nie ogarniam forum, i dopiero teraz doczytałam o operacji!

Matko, co za dzielny kot, co za dzielna opiekunka!

Kochane futro

[Aia]

Trochę nauk Krów mógłby przekazać, ale zdecydowanie nie te dot. wydalania Niemniej jednak teraz jest w dobrej formie, co mnie cieszy

[Agneska]

Na wyjeździe ponoć Krowa urządził rzeźnię nr 8 u weta. No zaprawdę nie wiem, do kogo pretensje - ostrzegałam

Jak słyszałam to, co Krowa mi nawtykał, jak mi nie dał spać wrzeszcząc w łazience i ubliżając mnie, moim przodkom i grożąc śmiercią moim psom i kotom - to wyobrażam sobie, co biedni weci przeszli. Podobno już sam proces wyciągania z transportera był zabójczy.

[Emee]

Nie wiem, czy chciałabym to widzieć

[Aia]

Na wyjeździe ponoć Krowa urządził rzeźnię nr 8 u weta. No zaprawdę nie wiem, do kogo pretensje - ostrzegałam

Jak słyszałam to, co Krowa mi nawtykał, jak mi nie dał spać wrzeszcząc w łazience i ubliżając mnie, moim przodkom i grożąc śmiercią moim psom i kotom - to wyobrażam sobie, co biedni weci przeszli. Podobno już sam proces wyciągania z transportera był zabójczy.

Ach te przedwojenne pokolenie Pierwsze od prawdziwych dzikich kotów, tfffardom łapom chowane, na taaakich myszach Stąd ten lwi ryk pozostał
No nie da się ukryć, że dziadunio trzyma w ryzach zabójcę wewnętrznego tylko w domu.

[Aia]

O. Proszę, tak sie kończy podglądanie kota w toalecie