Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 11, 2018 16:33 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Aia pisze:
Moli25 pisze:Ja się cieszę że masz taką spokojna starość z Asią u boQ :1luvu:

:ryk: :ryk: no nie wiem :mrgreen:
Robić z kota wariata :ryk:
https://www.youtube.com/watch?v=DQguUwdGNcU


Też tak lubię swojej krowie zrobić. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14230
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie lut 11, 2018 17:35 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

No ale jak nie męczyć, gdy one się tak dają :mrgreen: :lol:
Tak pięknie kot wygląda w koralach :1luvu: (choć wzrok pt. "człowieku... idź się leczyć" :mrgreen: ściskałabym, aż bym dostała łapą :oops: )

Udało się ciasto z batatów :201419
nie spaliło się!
Jest dobre.
Już go nie ma :roll:
Obrazek Obrazek
Ciężkie, zbite, wilgotne, trochę konsystencja musu/pianki, maksymalnie czekoladowe, idealne dla tych którzy lubią smak kakao/gorzkiej czekolady, mało słodkie

Leżymy na kanapie i puchniemy po obiedzie :smokin: Chwilo trwaj!

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie lut 11, 2018 20:07 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Aia pisze:
Moli25 pisze:Ja się cieszę że masz taką spokojna starość z Asią u boQ :1luvu:

:ryk: :ryk: no nie wiem :mrgreen:
Robić z kota wariata :ryk:
https://www.youtube.com/watch?v=DQguUwdGNcU
jak widzę Słodycze to kwiczę! Pluszaczek-misiaczek drapieżny :1luvu:
https://www.youtube.com/watch?v=k0zjLiptXnQ

Mam dziś wybitnie za dużo czasu :roll:

Wszedł takim pewnym krokiem że pomyślałam że nadszedł król i bijcie pokłony ludzie :201494

Cudny, śmiesznie ma z Tobą :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie lut 11, 2018 20:08 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Bataty to te słodkie, duże kartofle? ugotowane są ble, mówisz, że jako ciasto dobre?

Filozof był głuchy i ślepy dość długo, Reagował tylko na dotyk. Na szczęście aż tak mu się nie narąbało w głowinie, żeby się naszego dotyku bać.
Co innego taki Fistaszek. Ten faktycznie, był całkiem oderwany od rzeczywistości, normalnie jak wielbiciele partii nam panującej.
Jeszcze inaczej Gabunia. Były momenty, kiedy nas nie poznawała i cofała się przed moją ręką. To było cholernie przykre...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8206
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 11, 2018 20:39 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Krow napadniety przez material ;)

Mielisz kasze? Czy kupujesz gdzies make gryczana?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie lut 11, 2018 20:40 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Megana pisze:Bataty to te słodkie, duże kartofle? ugotowane są ble, mówisz, że jako ciasto dobre?

Filozof był głuchy i ślepy dość długo, Reagował tylko na dotyk. Na szczęście aż tak mu się nie narąbało w głowinie, żeby się naszego dotyku bać.
Co innego taki Fistaszek. Ten faktycznie, był całkiem oderwany od rzeczywistości, normalnie jak wielbiciele partii nam panującej.
Jeszcze inaczej Gabunia. Były momenty, kiedy nas nie poznawała i cofała się przed moją ręką. To było cholernie przykre...

Kazdy ma inaczej :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie lut 11, 2018 21:14 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Moli25 pisze:Wszedł takim pewnym krokiem że pomyślałam że nadszedł król i bijcie pokłony ludzie :201494

Krowiu ma wysokie poczucie własnej wartości, Jego takie poniżanie nie deprymuje :wink:

Tak, batat = słodki ziemniak. I od 2-3 lat szukam na nie sposobu, bo ani gotowane, ani pieczone, ani z sosem, ani z ziołami nie trafiają w mój smak, fuj. Ale sweet potato tak ładnie, smacznie brzmi :mrgreen:
Ciasto jest spoko, nie czuć ziemniaka tylko mocne kakao (dodałam sporo). Następnym razem dodałabym jakiś kwasek, by ożywić smak. Myślę, że fajna alternatywa dla standardowego murzynka, jeśli chcemy zdrowiej. Mi bardzo smakowało, ale powiedzmy sobie wprost, ja ciasta jadam raz na pół roku...
Szybko się robi. Nie miksowałam, bo mi się nie chciało, tylko rozgniotłam batata widelcem i voila

Zuza, ja wszystkie półprodukty kupuje. Finalnie wzięłam mąkę kukurydzianą, bo była tańsza :oops:

Krowiu nadreaktywności nie ma, on flegmatyk, myślę, że będzie raczej się w sobie zapadał. Ale co i w jakim czasie to przyszłość pokaże.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon lut 12, 2018 8:54 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Aia, slusznie :)
Czyli zamiast gryczanej kukurydziana i jest ok?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon lut 12, 2018 10:18 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Tak, jest ok. Ale ja się na mąkach nie znam :| Wiem tylko, że żytnia pełnoziarnista jest ciążka i do chleba, koniec :roll:
Ostatnio pancakesy robiłam na krupczatce, bo miałam..
Bardziej przemawia do mnie już ta jaglana w drugim przepisie niż gryczana.
Ciasto nie rośnie jakby co, więc grubość wyjdzie jaką nałożycie.
Z 300g batata wyszło 2-3 porcje (nie cała blacha :wink: )
W Lidlu jest też mąka ryżowa, kiedyś chyba kupię...

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon lut 12, 2018 21:35 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Dawałaś te daktyle? nie przepadam. Można by zamiast banany, jak myslisz? Na razie i tak jestem na ścisłej diecie trzustkowej, ale jak mi już wytną to i owo, to bym coś poczyniła...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8206
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 12, 2018 21:51 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Daktyli nie dawałam, bo nie mam czym mielić. (edit daktyle mają być do słodzenia, zamiast cukru, więc słodźcie czym uważacie za najlepsze)

Banana chciałam! Banana miałam! Banan czekał by go wrzucić do masy... i zapomniałam :201427
mój (nie) dokładny przepis:
300g batatów ugotowanych na parze bez skórki
30/40 g maki kukurydzianej (aż uzyskałam odpowiednia konsystencję)
2 jajka
20 g kakao
2 łyżki oleju kokos
1,5 łyżeczki cukru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia (nic nie dał, można pominąć)
Wszystko podziabałam widelcem, spróbowałam czy na słodkość dobre i hajda, na papier do pieczenia i do pieca :roll:

następnym razem koniecznie kruszone migdały! będzie boskie. Orzechy pewnie też, jak ktoś może.
Moje przepisy za każdym razem są inne, więc... w weekend robię powtórkę, powiem Wam jeśli wykombinuje coś odkrywczego :ok:

Meg, tylko żeby Ci za dużo nie wycinali... Ja to zawsze mam głupie myśli i bym poprosiła przy okazji o odessanie tu i ówdzie :mrgreen:

Idę spać, bo zaraz się na Krowiego uwalę i będzie pokocie.
Obrazek
Ostatnio edytowano Pon lut 12, 2018 21:53 przez Aia, łącznie edytowano 1 raz

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon lut 12, 2018 21:53 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Oh, czytasz mi w myślach. Niech wytną ten głupi, zakamieniały woreczek i faktycznie mogli by odessać to i owo z brzuszka i bioderek. A nawet z cycków... :x

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8206
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 12, 2018 21:56 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Megana pisze:Oh, czytasz mi w myślach. Niech wytną ten głupi, zakamieniały woreczek i faktycznie mogli by odessać to i owo z brzuszka i bioderek. A nawet z cycków... :x


Zaproponuj :mrgreen:
"Panie, skoro i tak przy mnie grzebiecie, to łatwiej się będzie dostać, jak wyszlifujecie ten czy tamten tłuszczyk" :mrgreen: :mrgreen:

PS
biodra zostaw! biodra są fajne, ja hoduje :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto lut 13, 2018 20:39 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Od porzucenia przeze mnie glutenu (ale jakiś straszliwy ortodoks ze mnie nie jest 8) ), sąsiadka robi nam pyszności z mąki gryczanej - od naleśników do ciast, a moja Mama piecze chleb z mąki gryczanej. Polecam bardzo. :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto lut 13, 2018 20:42 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

A ja sie kupuje te make?
Bo ja nawet nie mialambym mlynka, zeby zmielic te kasze...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, jolabuk5, Silverblue i 174 gości