Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

[ser_Kociątko]

mój mistrz

[MonikaMroz]

Kocham tego kota

[Moli25]

Czowieki, co wy wiecie o szczęściu
https://www.youtube.com/watch?v=XzEbWXpoh5c
Radość z dawno niejedzonej puszeczki.
I bąbelek na nosie.

czy są jeszcze jakieś słowa które wyraża mój zachwyt nad Sz. P. Krową?
Obledny

[PixieDixie]

Szczęśliwy kot

[Aia]

Tak wczoraj spacerowałam


Piękna pogoda. Słoneczko.


Zainteresowanie życiem

Zdajecie sobie sprawę, że Krowa nie wskakuje na ten murek, za którym jest blat kuchenny i przeważnie nieschowane kiełbasy, kurczaki, padliny. Taki kot.

[Gosiagosia]

[quote="Aia"]Tak wczoraj spacerowałam


Piękna pogoda. Słoneczko.


Piękne tereny do spacerów masz, Emi byłaby zachwycona.

[Aia]

Piękne tereny do spacerów masz, Emi byłaby zachwycona.

Oj tak, to popularna trasa spacerów z psami. Piesiwa mają gdzie polatać, popluskać się, jest doskonała widoczność, więc łatwo ćwiczyć komendy, bo widać co gdzie i kiedy będzie rozpraszać, no i jest to spacer na kilka km, więc dzienna aktywność zaliczona My też lubiliśmy tam chodzić.

[Gosiagosia]

Piękne tereny do spacerów masz, Emi byłaby zachwycona.

Oj tak, to popularna trasa spacerów z psami. Piesiwa mają gdzie polatać, popluskać się, jest doskonała widoczność, więc łatwo ćwiczyć komendy, bo widać co gdzie i kiedy będzie rozpraszać, no i jest to spacer na kilka km, więc dzienna aktywność zaliczona My też lubiliśmy tam chodzić.

No może te kilka km to dla mnie ale jakiś km byłby zaliczony
Emi jest młoda więc ona może by i zaliczyła ale ja

[Aia]

Gosiu, wiesz jakie staruszki popylają po tej trasie? babuliny z kijeczkami i jadą na nogach! Do ujścia Wkry, gdzie przeważnie się zawraca to ok 2,5 km, czyli spacer na 5 km, nawet się tego nie odczuwa Emi lubi łazić? Bo pekiny, które poznałam to raczej krótkodystansowe.

[PixieDixie]

Komus sie wateczek konczy ^^

[Gosiagosia]

Gosiu, wiesz jakie staruszki popylają po tej trasie? babuliny z kijeczkami i jadą na nogach! Do ujścia Wkry, gdzie przeważnie się zawraca to ok 2,5 km, czyli spacer na 5 km, nawet się tego nie odczuwa Emi lubi łazić? Bo pekiny, które poznałam to raczej krótkodystansowe.

Te staruszki są jeszcze z dobrego materiału
My z Emi jesteśmy tak jak piszesz krótkodystansowcy ale dziś cały Park zaliczony a to duży teren.
Po spacerku i objedzie Emi chrapie a ja czytam co u Was.

[Aia]

Oj tak, po spacerku sen jest najlepszy Jak ja lubiłam patrzeć, jak psi taki zmęczony, szczęśliwy się przeciągał, bo nie chciało (nie miał siły ) Mu się wstać.
Pekiny/ShiTsu słodkie rasy, ale zupełnie do mnie nie pasują Spacerować samemu, to już nie to samo

Taki obrazek napotkałam:

i to jest najlepsze spędzanie czasu.

Ano się kończy. Powolutku, tak jak żyjemy i lubimy

[Gosiagosia]

Trzeba go dziś wykończyć i czas zacząć nowy
To mój Park Szczęśliwice, dużo się tu dzieje...

[Aia]

Ja podziękuję za wykańczanie Skończy się w swoim czasie tak czy siak

ŁAŁ! nie miałam pojęcia, że w Waw jest coś takiego mało tego... poznaje okolice...

[ser_Kociątko]

W Warszawie?!