Szczypiorki, Nero, Kropa i Ziuta-porozmawiajmy o geriatrii.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 08, 2017 20:15 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa

Ha, rozwijaja sie dziewczyny :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84809
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto sie 08, 2017 22:05 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa

Wśród Szczypiorów, a konkretnie u Femci i Menela (Zofia preferuje chrupy, mokre je śladowo) furorę robią wszelkie musy i pasztety. No to robiąc zamówienie skupiłam się na tego rodzaju karmie. Obok kilku sztuk gourmetów (nie ma to jak burger z frytkami :roll: ) zakupiłam głównie zacną karmę. I co? Menel. ta ruda, kudłata przybłęda przeciągnięta przez pierwsze lata życia przez "wolność", dojadanie resztek i whiskas w porywach, musu almo nature jeść nie będzie.
Nie to nie, bez łaski. Prosić się pseuducha nie będę.


A przy okazji przypomniało mi się, że nie dokończyłam, co z rudym kotkiem ze Strykowa. Byłam tam jeszcze kilka razy, ale już go nie widziałam. I o ile zasadniczo nie palę się do tymczasowania, to bardzo żałuję, że nie udało mi się go dopaść.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 89662
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro sie 09, 2017 8:58 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa

A ja dopiero doczytałam o odejściu Burka :(
Bardzo lubię Twój wątek, Femko, i zrobiło mi się strasznie, strasznie smutno...

Śpij sobie, Burku [*]
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro sie 09, 2017 11:08 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa

dzięki, Joasiu.

Dzisiaj miał miejsce zastanawiający incydent. Otóż wróciliśmy z porannego spaceru, zatrzasnęłam już furtkę i psy dreptały do misek z wodą, gdy za ogrodzeniem pojawiło się młode małżeństwo na spacerze. Z dwójką dzieci, z których jedno szło z mamą za rączkę, a młodsze (jakieś 4 miesiące) było niesione przez tatę. I tata chciał dziecku pokazać pieski. Pieski się odwróciły i biegiem do siatki na awanturę. I do tego momentu było jak zawsze. Nero dobiegał, darł się, ale bez szczególnych efektów dodatkowych. Dzisiaj natomiast zjeżył się niczym Edwarda, uszy położył zupełnie płasko, a zęby wyszczerzył jak nigdy dotąd. Nawet złapał nimi za siatkę. To była wściekła agresja, prawdziwa i niebezpieczna, gdyby człowiek zbliżył się do ogrodzenia.
Bardzo mnie to zdziwiło, bo Nero wychował się z małym dzieckiem, które naprawdę go nie oszczędzało w zabawach. Nero odwzajemniał się absolutną łagodnością i cierpliwością.
Co dzisiaj wstąpiło w Nerutka?

Po chwili, gdy człowiek z dzieckiem zniknął nam z oczu, Nerutek natychmiast się uspokoił i znowu był grzecznym ciapulkiem.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 89662
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro sie 09, 2017 11:19 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa

Moze mu nieodpowiednio pachnieli? :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84809
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro sie 09, 2017 11:21 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa

nie wiem, z jakiej odległości pies czuje zapach
między nimi było ze 20 metrów, pośrodku ogrodzenie
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 89662
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro sie 09, 2017 11:26 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa

bo to pewnie zły człowiek był
może żonę zdradza? :20147
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54230
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Śro sie 09, 2017 13:25 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa

Coś musiało w tych ludziach być: zapach, ruch, postawa ciała, co wywołało taką reakcję psa.
Zapach pies czuje z dużej odległości. Może pan pachniał zbyt samczo?

Kiedyś wyszłam wieczorem z ówczesnym moim psem na spacer. Stoję, gadam z panem z drugiego bloku, który też wyszedł ze swoim. Psy pętają się koło nas. Przechodzą ludzie. I nagle widzę, że mój zaczyna się jeżyć i ustawia w pozycji "do ataku", w kierunku jednego z przechodniów.
Przywołałam psa i zaczęłam się głośno zastanawiać dlaczego akurat do tego faceta. Ani psa nie zaczepiał, ani niczym się nie wyróżniał. I na to pan do mnie: "nie wie pani kto to? To znany wszystkim złodziej. Pewnie na robotę idzie".
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38260
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro sie 09, 2017 14:01 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa

następnym razem, jak zdarzy się podobna sytuacja, to od razu przechodnia wyzwę od złodziei :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 89662
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro sie 09, 2017 14:03 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa

Femka pisze:następnym razem, jak zdarzy się podobna sytuacja, to od razu przechodnia wyzwę od złodziei :lol:

Może jednak lepiej pogratuluj mu poziomu testosteronu i poradź zmianę dezodorantu. 8)
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38260
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro sie 09, 2017 14:07 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa

MariaD pisze:
Femka pisze:następnym razem, jak zdarzy się podobna sytuacja, to od razu przechodnia wyzwę od złodziei :lol:

Może jednak lepiej pogratuluj mu poziomu testosteronu i poradź zmianę dezodorantu. 8)

ale najpierw, że złodziej, dopiero potem dobra rada :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 89662
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro sie 09, 2017 14:52 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa

Zamiast wyzwisk Policję wezwij od razu.

Carmen201

 
Posty: 4156
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 09, 2017 15:18 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa

nasz pies tak strasznie rzuca się na jednego-takiego na rowerze :roll:
podobno kiedys go draznil przez siatke
nawet jak zobaczy rower z daleka to już się najeza


cos w tym musi być i u Ciebie
doczekałas się bestii? :roll: :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro sie 09, 2017 16:20 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa

Carmen201 pisze:Zamiast wyzwisk Policję wezwij od razu.

jak będą mieli za dużo konfetti do wycięcia, to nie przyjadą
wezwę ABW i CBŚ
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 89662
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro sie 09, 2017 16:34 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa

i antyterrorystów :smokin:
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54230
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 75 gości