Kotinowo (5)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 14, 2017 19:39 Re: Kotinowo (5) – Tosia- nadczynność tarczycy...

Super zdjęcia!

Biedna Tosia, bardzo jej współczuję :( Czy Tosia dostaje coś osłonowego przy antybiotyku? Mnie wet kazał dawać.

Jak moja Kitusia była bardzo chora (oczywiście to było coś innego) to też jej podnosiłam miseczki. Ja kładłam na chusteczniku drewnianym - dobrze spełniał swoją rolę.

Szkoda, że taki długi okres oczekiwania na usg :/

U nas jeden wet, który robił Kitusi rtg nie rozpoznał raka kości - tuman, powiedział, że kot zdrowy i jeszcze uszkodził Kitusi łapkę i narazil na potworne cierpienia wielodniowe i przyczynił się do pogorszenia jej choroby :placz:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt lip 14, 2017 20:14 Re: Kotinowo (5) – Tosia- nadczynność tarczycy...

mir.ka pisze:
Kotina pisze:Obrazek Obrazek


nie dusi się przy schylaniu?


ślicznotka :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:



Nie ... ale mniej chętnie je
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9465
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 14, 2017 20:16 Re: Kotinowo (5) – Tosia- nadczynność tarczycy...

klaudiafj pisze:Super zdjęcia!

Biedna Tosia, bardzo jej współczuję :( Czy Tosia dostaje coś osłonowego przy antybiotyku? Mnie wet kazał dawać.

Jak moja Kitusia była bardzo chora (oczywiście to było coś innego) to też jej podnosiłam miseczki. Ja kładłam na chusteczniku drewnianym - dobrze spełniał swoją rolę.

Szkoda, że taki długi okres oczekiwania na usg :/

U nas jeden wet, który robił Kitusi rtg nie rozpoznał raka kości - tuman, powiedział, że kot zdrowy i jeszcze uszkodził Kitusi łapkę i narazil na potworne cierpienia wielodniowe i przyczynił się do pogorszenia jej choroby :placz:



Nie mogę publicznie wypowiadać sIę nt tego weta, o którym piszesz, bo .... to same niecenzurowane słowa .... :evil:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9465
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 14, 2017 20:26 Re: Kotinowo (5) – Tosia- nadczynność tarczycy...

Tosia już po usg :ok:
Udało mi się załatwić wizytę jeszcze na dzisiaj .... niestety daleko ode mnie, bo aż na ul. Gagarina
Korki - jak to w stolicy - okropne :evil:

Usg potwierdziło przypuszczenia pani dr Dominiki - na jednym płacie tarczycy widoczny spory guz (najprawdopodobniej niezłośliwy), a na drugim też jest, ale mniejszy :(
Porozumiałam się z dr Dominiką .... umówiłam się na operację na 26 lipca - Tosia będzie operowana przez b.dobrą chirurg z Confelisu, a dr Borkowska będzie przy operacji (kontrola usypiania itp.)

Niestety nie usuną całej tarczycy przy jednej operacji ... z wielu względów czysto medycznych ....
Kurcze, jakiś bazarek muszę zrobić ... to są dla mnie ogromne koszty .... :cry:
Ale Tosia ma duże szanse na dożycie sędziwego wieku, bo chorą ma tylko tarczycę, pozostałe narządy są ok :ok:
Ostatnio edytowano Sob lip 15, 2017 6:45 przez Kotina, łącznie edytowano 1 raz
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9465
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 14, 2017 20:40 Re: Kotinowo (5) – Tosia- nadczynność tarczycy...

Cudowne wiesci, ze niezlosliwy :) ludzie zyja bez tarczyc nawet dlugie lata - z kotami na pewno tak samo :)
Trzymam kciuki!!!
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt lip 14, 2017 21:21 Re: Kotinowo (5) – Tosia- nadczynność tarczycy...

Kotinko, a jakby tak po dyszce od czytającego? Ja zaglądam i czytam chętnie, to i dysze chętnie dorzucę ;)

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt lip 14, 2017 21:34 Re: Kotinowo (5) – Tosia- nadczynność tarczycy...

Kotinko - po pierwsze - najważniejsze, że jest diagnoza i możliwość wdrożenia właściwego leczenia. Super!
- po drugie - bardzo dobrze, że już jest termin operacji (rozumiem, że najpierw będzie ten płat z dużym guzem usuwany + jego hist.-pat.?, a po jakimś czasie ewentualnie drugi płat z tym mniejszym guzem?)
- po trzecie - pomysł Szalonego Kota bardzo mi się podoba. Ta operacj to dużo kasy, a już przecież koszty duże są, ja coś wydłubię, we wtorek jadę z Tuśką na różne takie do weta (pełna krew i wymaz ze ślepek, bo sie straszne zrobiły - mam nadzieję, że nie złapała gronkowca od Kumiki) po zapłaceniu za "to" będę wiedziała, ile mogę.
Mam nadzieję, że znajdą się osoby, które czytają i będą mogły i chciały wspomóc.
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lip 14, 2017 21:36 Re: Kotinowo (5) – Tosia- nadczynność tarczycy...

Słupek pisze:Kotinko - po pierwsze - najważniejsze, że jest diagnoza i możliwość wdrożenia właściwego leczenia. Super!
- po drugie - bardzo dobrze, że już jest termin operacji (rozumiem, że najpierw będzie ten płat z dużym guzem usuwany + jego hist.-pat.?, a po jakimś czasie ewentualnie drugi płat z tym mniejszym guzem?)
- po trzecie - pomysł Szalonego Kota bardzo mi się podoba. Ta operacj to dużo kasy, a już przecież koszty duże są, ja coś wydłubię, we wtorek jadę z Tuśką na różne takie do weta (pełna krew i wymaz ze ślepek, bo sie straszne zrobiły - mam nadzieję, że nie złapała gronkowca od Kumiki) po zapłaceniu za "to" będę wiedziała, ile mogę.
Mam nadzieję, że znajdą się osoby, które czytają i będą mogły i chciały wspomóc.

Ja na tak :ok: :ok: :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25562
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 15, 2017 6:57 Re: Kotinowo (5) – Tosia- nadczynność tarczycy...

Szalony Kot pisze:Kotinko, a jakby tak po dyszce od czytającego? Ja zaglądam i czytam chętnie, to i dysze chętnie dorzucę ;)



Szalony Kocie, Dziewczyny ... wzruszyłyście mnie :cry:
To bardzo wspaniałomyślny pomysł ....
Myślę o zrobieniu bazarku, ale .... ale to zajmuje trochę czasu, a ja jeszcze nie posprzątałam wszystkiego po remoncie, a wnusio wraca z wakacji po naszą opiekę już w poniedziałek.
Od września idzie do przedszkola, to jest szansa, że będę miała więcej czasu dla siebie .... :ok:
Aby pokryć koszty operacji i tych poniesionych do tej pory muszę się zapożyczyć ... nie mam innej możliwości.
Tym bardziej, że za część badan TZ-a muszę płacić .... a to to już w ogóle granda w biały dzien - tyle lat płacenia na NFZ, a na stare lata i tak trzeba płacić :twisted: :twisted:

Tosia już dobrze, śpi ze mną, wraca do swoich przyzwyczajen, a je gdy ma na to czas :wink: czyli dawna Tosia znowu z nami
Wiadomo jednak, że to tylko chwilowe .... tarczyca nie odpuści ... :(
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9465
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 15, 2017 6:59 Re: Kotinowo (5) – Tosia- nadczynność tarczycy...

Gosiagosia pisze:
Słupek pisze:Kotinko - po pierwsze - najważniejsze, że jest diagnoza i możliwość wdrożenia właściwego leczenia. Super!
- po drugie - bardzo dobrze, że już jest termin operacji (rozumiem, że najpierw będzie ten płat z dużym guzem usuwany + jego hist.-pat.?, a po jakimś czasie ewentualnie drugi płat z tym mniejszym guzem?)
- po trzecie - pomysł Szalonego Kota bardzo mi się podoba. Ta operacj to dużo kasy, a już przecież koszty duże są, ja coś wydłubię, we wtorek jadę z Tuśką na różne takie do weta (pełna krew i wymaz ze ślepek, bo sie straszne zrobiły - mam nadzieję, że nie złapała gronkowca od Kumiki) po zapłaceniu za "to" będę wiedziała, ile mogę.
Mam nadzieję, że znajdą się osoby, które czytają i będą mogły i chciały wspomóc.

Ja na tak :ok: :ok: :ok: :ok:


:201494 :201494 :201494
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9465
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 15, 2017 7:29 Re: Kotinowo (5) – Tosia- nadczynność tarczycy...

ja konto chyba nawet gdzieś mam :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72814
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lip 15, 2017 7:30 Re: Kotinowo (5) – Tosia- nadczynność tarczycy...

Kotina pisze:Tosia już po usg :ok:
Udało mi się załatwić wizytę jeszcze na dzisiaj .... niestety daleko ode mnie, bo aż na ul. Gagarina
Korki - jak to w stolicy - okropne :evil:

Usg potwierdziło przypuszczenia pani dr Dominiki - na jednym płacie tarczycy widoczny spory guz (najprawdopodobniej niezłośliwy), a na drugim też jest, ale mniejszy :(
Porozumiałam się z dr Dominiką .... umówiłam się na operację na 26 lipca - Tosia będzie operowana przez b.dobrą chirurg z Confelisu, a dr Borkowska będzie przy operacji (kontrola usypiania itp.)

Niestety nie usuną całej tarczycy przy jednej operacji ... z wielu względów czysto medycznych ....
Kurcze, jakiś bazarek muszę zrobić ... to są dla mnie ogromne koszty .... :cry:
Ale Tosia ma duże szanse na dożycie sędziwego wieku, bo chorą ma tylko tarczycę, pozostałe narządy są ok :ok:


podali Ci ile ta operacja moze kosztować?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72814
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lip 15, 2017 7:46 Re: Kotinowo (5) – Tosia- nadczynność tarczycy...

mir.ka pisze:ja konto chyba nawet gdzieś mam :)


Jak nie, to podam na pw :201494 :201494
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9465
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 15, 2017 7:47 Re: Kotinowo (5) – Tosia- nadczynność tarczycy...

Zaglądamy, czytamy i nadal kciuki trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Pozdrawiamy :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 15, 2017 9:07 Re: Kotinowo (5) – Tosia- nadczynność tarczycy...

Kotina pisze:
mir.ka pisze:ja konto chyba nawet gdzieś mam :)


Jak nie, to podam na pw :201494 :201494



dam znać :wink:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72814
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 299 gości