Kotina pisze:Gosiagosia pisze:Twoje zdjęcia cieszą moje oczy.
Cały czas sobie obiecuję kupić dobry aparat bo mój stary się zepsuł ale zawsze coś innego potrzebne.
Tymon zrobił się okrąglutki i jak ładnie obcięty.
Zazdroszczę że Tylcia lubi się czesać moje nadal nie, ostatnio na siłę uczesaliśmy Migotkę i wycięliśmy dreda i taką miała minę przez pól dnia.
Pozdrawiamy w Nowym Roku i świątecznie.
Hugo się kołtuni ? To dziwne, ma takie futerko, że nie powinien, ale wiadomo kot kotu nie równy
Wszystkie moje krótkowłose – Cymek, Tysia, Tosia, Tola oraz długowłose – Tilka i Dziunia lubią szczotkowanie
Gdy tylko zaczynam jednego kota czesać, zaraz przybiegają pozostałe, aby nie przegapić ... sesji
Tylko Tymon ciągle nie przepada za szczotkowaniem
Próbuję teraz. gdy jest ostrzyżony, ale on ciągle broni drugiej połowy kota - tej z ogonem - jak lew
Nie poddaję się jednak i co jakiś czas "głaszczę" go szczotką mając nadzieję, że w końcu się przyzwyczai .... bo szkoda mi podawać mu narkozę przed każdym strzyżeniem,
a poza tym wydatek wcale nie jest mały
Aparat fotograficzny pożyczyła mi córka, sama na nowy nie mam na razie forsiaków
Pomyślności i zdrówka w nowym roku
Z moich futer tylko Rudzia lubi się czesać i dobrze, bo ona ma gęste futerko, pozostałe szczególnie Elenka i Daisy maja krótkie i gładki to się nie kołtunią. Za to z Dżekusiem jest problem bo bardzo nie lubi czesania, chyba nigdy nie był do tego przyzwyczajony i co jakiś czas trzeba mu wycinać kołtuny, na szczęście to jakoś się udaje.