Miau.PL

Witam

jestem nowa, więc proszę o wyrozumiałość. Przeszukiwałam forum, lecz podobne tematy aktywne były lata temu, a teraz trochę wygasły, więc postanowiłam założyć nowy. Jeśli coś przeoczyłam przekierujcie mnie na odpowiedni wątek

Od 3 tygodni jestem szczęśliwą posiadaczką 2 koteczków. Koty są już całkiem spore, bardzo ruchliwe i pocieszne. Jest to kocur i kotka. Dają masę radości, lecz są niesamowicie psotne. Kwiatki latają, meble zdrapane, firanki są świetnymi huśtawkami. Jak to dzieciaczki lubią się bawić, więc to wszystko jestem w stanie zrozumieć i znieść. Niestety koty postanowiły, że nie będą korzystać z kuwety i idą z tym w zaparte... Próbowałam już wszystkiego, a koty dalej załatwiają się gdzie popadnie. Szczególnie upodobały sobie jedno miejsce, ale niestety postawienie tam kuwety nie jest możliwe bo jest to za rogówką w kuchni. Pilnuje kotów, wstawiam je do kuwety, kuweta jest regularnie czyszczona, żwirek wymieniany. Jeśli zamknę je w pomieszczeniu z kuwetą to załatwiają się do niej bez problemu. Kiedy jednak biegają po całym domu totalnie zapominają o kuwecie... Mam duży ogród gdzie mogę je wypuszczać, ale one i tak załatwić swoje potrzeby przychodzą do domu. Wszystkie wcześniej zabrudzone miejsca dokładnie wymyłam wodą z octem i spryskałam odstraszaczem, ale kotom widocznie on wcale nie przeszkadza... Próbowałam już różnych żwirków, kuwetę przestawiałam, lecz koteczki jak brudziły tak brudzą. Nie wiem już co z nimi zrobić, jeśli się nie nauczą niestety będą musiały przeprowadzić się do piwnicy a tego bardzo bym nie chciała. Liczę na jakieś rady. Z góry bardzo dziękuje

Pierwsze, co bym zrobiła, to dostawiłabym jeszcze 2 kuwety, na czas przejściowy. U mnie docelowo na 2 koty są 2 kuwety, kiedy były małe to 3. Ustaw je w chociaż w pobliżu miejsc, gdzie się załatwiają teraz. One zaaferowane zabawą mogą nie zdążyć, lub zapomnieć gdzie jest . Może jest za duża dla maluchów. Nie wiem, jaką masz, jaki żwirek i w jakim dokładnie wieku są kotki...

Kuweta jest niezabudowana, ma wymiary 25 x 35 cm. Żwirek jest bezzapachowy, zbrylający z naturalnych włókien roślinnych. Wiek kotów niestety trudno mi dokładnie podać, mają może 3/4 miesiące.

Czy koty są kastrowane? Jak nie to trzeba to zrobić jak najszybciej.

Pewnie najlepszym rozwiązaniem było by zwiększenie ilości kuwet ,ew. ograniczenie im terytorium.
Może spróbuj też w miejsce w które się załatwiają postawić miskę z wodą ,przynajmniej u mnie poskutkowało . :wink:

Takim malcom, zaaferowanym zabawą mogą zdarzać się wpadki. Dodatkowe kuwety, może trochę większe powinny pomóc. U mnie na początku stały w każdym pokoju

Weterynarz powiedział mi, że na kastrację jest za wcześnie, szczególnie dla kotki. Mówił, że kastrację należy przeprowadzić po pierwszej rui. Jednak czytałam, że warto to zrobić przed dlatego skonsultuję się z innym weterynarzem.

Dziękuję Wam bardzo za wskazówki, jutro jadę dokupić ze 2 kuwety.

Fajnie, że tak mówisz

możesz czekac z kotka do pierwszej rui - u mojej Tosi to było w 4 tym miesiącu. Ale proszę Cię wykastruj chłopaka juz czy za chwilkę, bo nim się obejrzysz to będziesz miała małe ;(

Inna sprawa związana z kastracja to właśnie siusianie. Często kotki posikuja właśnie przed zabiegiem, choroby szaleją i taki efekt. Jest duze prawdopodobienstwo ze to tez pozytywnie wpłynie na posikiwanie kotków.

Warto też kupić preparat np w zooplus neutralizujacy zapachy po sikaniu. Koty czując zapach moczu wracają w dane miejsce.

Pomysly z większą ilością kuwet i ustawienie pod ławę kuchenna miski z wodą są świetne

Napisz nam później czy te zabiegi przyniosły efekty

Więcej kuwet, z różnym wypełnieniem. I większych gabarytowo. 25 x 35 cm to kuweta dla kociąt, dorosły kot (a już szczególnie dwa) się w niej nie zmieszczą, przesikają nawet przy dobrych chęciach. Kuweta dla dorosłego kota (jednego) to co najmniej 50x35 cm. Lepiej większa.
Kastracja oprócz tego.
Wyłóż miejsce (za rogówką), gdzie leją folią malarską. Może je zniechęci, a jeśli nie- łatwiej będzie sprzątać. Jeśli masz możliwość- zastaw im możliwość wchodzenia tam. Czasem wystarczy niemożność lania w ulubione miejsce, żeby kuweta zrobiła się atrakcyjniejsza.
Jeśli to nie pomoże- ogranicz kotom miejsce do jednego pomieszczenia (w tym pomieszczeniu 2 kuwety).

Wg nie ułożenie folii nic nie da, a nawet wręcz przeciwnie - koty mogą siusiać w najlepsze. Przynajmniej u mnie tak było. Koty lubią siusiać na folie lub do reklamówki

Ale może pomóc położenie folii aluminiowej, koty często się jej boją bo błyszczy, szeleści i nieprzyjemnie się po niej chodzi. Ja w ten sposób zabezpieczałam przedpokój kiedy Kotek permanentnie sikał pod drzwiami.

Mamy sukces

Kupiłam 2 razy większą kuwetę, w zoologicznym polecili mi też jakiś spray, który ma przyciągać koteczki do kuwety. Miseczka z wodą w miejscu gdzie paskudziły to pomysł genialny w swojej prostocie. Postawiłam i koty więcej tam nie nabrudziły. Szczególnie Lucyfer załapał błyskawicznie

Maluchy nauczyły się też współpracować z owczarkiem collie, który jest w domu i obecnie uważają go za mamusię

Dziekuję wszystkim za pomoc :1luvu: