Katar, kompletny brak apetytu ...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 15, 2016 11:03 Katar, kompletny brak apetytu ...

Moją kotkę (FeLV +) mniej więcej miesiąc temu dopadł katar, w związku z czym kompletnie straciła apetyt. Porobiliśmy wszystkie badania - wszystko wyszło ok (ma podwyższone leukocyty, ale jest infekcja, więc nic dziwnego). Dziewczyna jest karmiona strzykawką - podaję jej zmiksowany rozmoczony RC dla kotów z problemami gastrycznymi, dostaje też Convalescence w proszku, od czasu do czasu wzbogacam papkę żółtkiem. Do tego podaję jej probiotyki, spirulinę i lizynę (ale oszczędnie, bo ma po niej luźne kupy). Sama pije wodę, więc przynajmniej z tym jest ok. Schudła, ale humor ma nie najgorszy, choć na mnie patrzy, jak na raroga (co mnie nie dziwi, jakby nie było to ja ją ciągle maltretuję). W związku z katarem dostawała Unidox, który w zasadzie nie przyniósł poprawy, więc teraz podaję jej podskórnie Lincospectin - jakoś szału nie ma, choć pewna poprawa jest. Moje kocisko dostaje też Interferon (tygodniowe iniekcje/tydzień przerwy).
Jak wyleczyć ją z tego cholernego kataru?
Mąż twierdzi, że ona się poddała, a ja się nad nią znęcam, że powinniśmy pozwolić jej odejść... Pewno gdybym przestała ja karmić, to byłby koniec, bo sama nie przejawia chęci do jedzenia, ale ja uważam, że skoro wyniki są ok, to jest jakaś szansa, że uda się wyciągnąć ją z kryzysu... Tylko ten katar.... :(
09.08.2018 zgasło Słońce... Irda, ukochany mój rudzielcze, tęsknię za Tobą każdego dnia... [*]

marta_kociara

Avatar użytkownika
 
Posty: 202
Od: Nie cze 14, 2009 20:49
Lokalizacja: Otwock

Post » Śro cze 15, 2016 11:27 Re: Katar, kompletny brak apetytu ...

Hej,
Miałam kotka który miał poschroniskowy katar masakryczny wręcz, więc wiem o czym piszesz. Był leczony 2 lata antybiotykiami, bo poprzedni mój wet nie pomyślał, że może wystarczy odbudować odporność. Druga kota też miała koci katar, ale teraz mam lepszego weta i kotka nie dostawała wcale antybiotyków a tylko leki odpornościowe dłuższy czas i katar przeszedł sam i jest już historią kilka lat.
Czy kotka dostaje leki na odporność? Niestety nie znam się na lekach, więc nie wiem za co odpowiadają te, które podajesz? Dobry podobno jest też tran czy olej z łososia. A najlepiej i leki i te oleje. edit. aha piszesz, że kotka ma luźne kupy :/ hmm :(
Nie poddawajcie się, spróbujcie kotkę rozweselić - zabawą i smakołykami. Może się uda wyciągnąć ją ze smutku.
Ostatnio edytowano Śro cze 15, 2016 12:49 przez klaudiafj, łącznie edytowano 1 raz
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro cze 15, 2016 12:23 Re: Katar, kompletny brak apetytu ...

Poproś o przeniesienie wątku na Koty.
Tam prędzej znajdziesz poradę zdrowotną.
Albo napisz w wątku białaczkowców...
viewtopic.php?f=1&t=150321&hilit=bia%C5%82aczkowc%C3%B3w&start=1680

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39504
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 13 gości