Strona 1 z 1

Misia - moja księżniczka

PostNapisane: Pon cze 13, 2016 16:59
przez coolmaggie
Witam w gronie Kociar :)
Z pełną dumą obwieszczam, iż jestem "mamą" małej dwumiesięcznej Misi, trafiła do mnie 2 czerwca br.
Jest cudowna, kochana, typowy bobasek, który interesuje się wszystkim co się dzieje naokoło. W ciągu dnia nie rozstaje się z zabawkami, już jest klasową biegaczką, a w nocy zamienia się w ciepłe kluchy, mizia, przytula się, mruczy i śpi razem ze mną. Funduje mi pobudkę regularnie o 3 i 5 nad ranem.

Jest w trakcie odrobaczenia, w czwartek wybieramy się na pierwsze szczepienie. Wszystko pięknie i ładnie - poza jedną rzeczą. Problem kuwetowy. W ciągu dnia załatwia się tam gdzie powinna, z kolei w nocy zalicza jedno sikanie na mojej pościeli w łóżku :( Zmiana żwirku, zmiana miejsca kuwety, codzienne pranie pościeli, różne preparaty odstraszające koty, wielokrotne "rozmowy" z kociakiem na temat siusiania (żadnych krzyków, klapsów itp. Broń Boże). Niestety poprawy nie widzę. Na noc sypialni nie zamknę, bo nie ma drzwi - zresztą pokochałam spanie z nią. W czwartek będę o tym problemie rozmawiać z weterynarzem. Jednak nie sądzę, aby to był problem zdrowotny, skoro w ciągu dnia załatwia się bez problemów w kuwecie??? Jak myślicie - dlaczego siusia mi na pościel?

Pozdrawiam Was Kociary, kocięta, kotki i kocury :)

Obrazek

Re: Misia - moja księżniczka

PostNapisane: Pon cze 13, 2016 19:59
przez Beasia
Witaj na forum :) Misia jest przepiękną koteczką :1luvu:
Jeśli siusianie na pościel zdarza się kotusi zaraz po przebudzeniu w nocy, to spróbuj wkładać ją do kuwety jak tylko się obudzi. Może to coś pomoże :roll:
Głaski dla Misi :201461

Re: Misia - moja księżniczka

PostNapisane: Pon cze 13, 2016 20:17
przez coolmaggie
Beasia pisze:Witaj na forum :) Misia jest przepiękną koteczką :1luvu:
Jeśli siusianie na pościel zdarza się kotusi zaraz po przebudzeniu w nocy, to spróbuj wkładać ją do kuwety jak tylko się obudzi. Może to coś pomoże :roll:
Głaski dla Misi :201461


Niestety, sika nie po przebudzeniu tylko podczas zabawy...

Re: Misia - moja księżniczka

PostNapisane: Wto cze 14, 2016 2:02
przez KatS
Witajcie na forum! :) Misia jest sliczna i słodka <3

Mała jest jeszcze dzieciakiem, może zwyczajnie nie zdążać do kuwety, w trakcie zabawy, podekscytowana... Przed zabawą wkładaj ją do kuwety i w ogóle co jakis czas na wszelki wypadek ją tam umieszczaj, jak się odsika to mniejsze prawdopodobieństwo, że w trakcie zabawy popusci? To jest malutkie kocie dziecko i tak jak dziecko ludzkie jeszcze nie panuje w pełni nad odruchami... Dobrze też tymczasowo umiescic dodatkową kuwetę blisko miejsca, gdzie zdaża się jej zsikać - w sypialni lub tuż za jej drzwiami - eby w razie czego na pewno zdążyła tam dobiec. Z czasem będzie można z niej zrezygnować. Z moją kotką miałam taką dodatkową kuwetę w pokoju, po pewnym czasie nie była już potrzebna bo mała z czasem zaczęła spokojnie zdążać na czas do kuwety w łazience.

A z weterynarzem zawsze dobrze się skonsultować :ok:

Re: Misia - moja księżniczka

PostNapisane: Wto cze 14, 2016 16:23
przez coolmaggie
Czy to normalne, że Misia zanim zrobi kupkę długo grzebie w kuwecie? Przy załatwianiu się kopie żwirek krótko.

Re: Misia - moja księżniczka

PostNapisane: Wto cze 14, 2016 16:50
przez KatS
To chyba dosć typowe, w każdym razie u mnie tak robią obie kotki. Szykują dołek na solidniejszy urobek niż zwykły sik :ok:
W ogóle koty miewają dziwne zwyczaje kuwetowe... niektóre po kupie biegają jak szalone po domu albo uciekają z łazienki. Każdy ma jakies własne rytuały ;)

Re: Misia - moja księżniczka

PostNapisane: Nie cze 19, 2016 22:09
przez coolmaggie
Wstawiłam drugą kuwetę i problem zniknął.
Natomiast kotka dziś stała się ospała, apatyczna i smutna. Poza tym ma normalny apetyt i załatwia się bez problemów w kuwecie. Czy te objawy mogą być przyczyną szczepienia (pierwszy cykl), które miała w czwartek 3 dni wcześniej? Odrobaczona była przez 4 dni (od niedzieli do środy) a w czwartek wspomniane szczepienie.

Re: Misia - moja księżniczka

PostNapisane: Pon cze 20, 2016 4:36
przez Moli25
KatS pisze:To chyba dosć typowe, w każdym razie u mnie tak robią obie kotki. Szykują dołek na solidniejszy urobek niż zwykły sik :ok:
W ogóle koty miewają dziwne zwyczaje kuwetowe... niektóre po kupie biegają jak szalone po domu albo uciekają z łazienki. Każdy ma jakies własne rytuały ;)


U nas przed Moli roznosi mieszkanie, pyskuje przy tym i lepiej nie stac jej na drodze bo jeszcze sie dostanie opr :twisted:
A jak juz zasiądzie królowa do rytuału Qpy, to kopie 5 minut :twisted: zakopuje jeszcze szybciej niz kopała bo sama czuje co ciekawego ustawiła :kotek: