Maja mój pierwszy koteł

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 25, 2017 8:37 Re: Maja mój pierwszy koteł

Przeczytałam wczoraj cały wątek. Przycupnę :1luvu:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto kwi 25, 2017 15:34 Re: Maja mój pierwszy koteł

Wow! Cały wątek? Aż nie wiem co powiedzieć :D Cieszymy się razem z Mają i pozdrawiamy! :)
ObrazekObrazek
Majusiowy wątek oraz Instagram

Chinchira

Avatar użytkownika
 
Posty: 153
Od: Pon maja 30, 2016 9:17

Post » Pon maja 08, 2017 19:53 Re: Maja mój pierwszy koteł

Majusia ma się dobrze :) Tutaj mordka taka troszkę niewyspana :ryk:
Obrazek
ObrazekObrazek
Majusiowy wątek oraz Instagram

Chinchira

Avatar użytkownika
 
Posty: 153
Od: Pon maja 30, 2016 9:17

Post » Pon maja 08, 2017 20:11 Re: Maja mój pierwszy koteł

:ryk:
Nawet krzycząc wygląda uroczo :kitty:
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Pon maja 08, 2017 20:49 Re: Maja mój pierwszy koteł

:1luvu: Sweet :)
Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los.

asia.cat

Avatar użytkownika
 
Posty: 72
Od: Sob lip 30, 2016 11:50
Lokalizacja: Wołomin

Post » Nie maja 14, 2017 19:20 Re: Maja mój pierwszy koteł

Majusiu :201461 jesteś debeściarą :ok: Urocze leniuszkoniewyspanie :D

darkot

Avatar użytkownika
 
Posty: 557
Od: Sob kwi 30, 2016 19:18
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Nie maja 21, 2017 22:31 Re: Maja mój pierwszy koteł

Hejka! Straszny jest u nas wysyp kleszczy i Maja ciągle znosi na sobie jakiegoś pasażera na gapę 8O Na szczęście w miarę daje sobie go wyrwać (mnie średnio, ale Pan może u niej robić co tylko chce :ryk: ). Dziś dostała kropelki Fiprex, więc baju baj kleszcze! Ostatnio piękna pogoda i Majucha jest codziennie na spacerku. Tak się nauczyła spacerowania "przy nodze", że nawet nie zauważa jak jej odpinam smycz (działka ogrodzona, więc nie ma gdzie zwiać). I tak sobie lezę za nią i pilnuję, żeby szła po trawce, a nie wpychała nos w największe śmieci 8O Pozdrowionka, no i foteczka :1luvu: https://www.instagram.com/p/BUS4PyGASL3/
ObrazekObrazek
Majusiowy wątek oraz Instagram

Chinchira

Avatar użytkownika
 
Posty: 153
Od: Pon maja 30, 2016 9:17

Post » Pon maja 22, 2017 12:28 Re: Maja mój pierwszy koteł

Ale Majka ślicznie wyszła na tym zdjęciu, trawka, cień od białego krzesełka.
Moje koteczki tylko spoglądają i oddychają świeżym powietrzem z II piętra przez zasiatkowanie. Bejbi bardzo kocha chłodek więc ma idealną na oknie temperaturę, bo do 17 godz. prawie cały czas w cieniu a potem to już słoneczko jej tak mocno " dupki nie grzeje". Zapraszamy do nas "Sisi już w domu".
:201461 :201461 :201461
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Nie maja 28, 2017 17:17 Re: Maja mój pierwszy koteł

Hejka! Wiecie może jak oduczyć kota atakowania węży? :strach: Biedne zaskrońce i padalce :placz: zawsze lecę im na pomoc, ale nie zawsze zdążę i wtedy wąż jest troszkę ten tego... podziabany 8O
ObrazekObrazek
Majusiowy wątek oraz Instagram

Chinchira

Avatar użytkownika
 
Posty: 153
Od: Pon maja 30, 2016 9:17

Post » Nie maja 28, 2017 20:19 Re: Maja mój pierwszy koteł

Chinchira pisze:Hejka! Wiecie może jak oduczyć kota atakowania węży? :strach: Biedne zaskrońce i padalce :placz: zawsze lecę im na pomoc, ale nie zawsze zdążę i wtedy wąż jest troszkę ten tego... podziabany 8O

Też miałam ten problem. Moje koty ciągle znoszą jaszczurki i myszy. O ile myszy nawet są w stanie uciec, to jaszczurki już nie. Ale przestałam reagować, bo jak Freda nie ma przez pół dnia, to przecież go nie upilnuję. Poza tym jak na początku odbieraliśmy niedoszłe ofiary Fred przeniósł się z nimi na ulicę. Raz jechałam samochodem i on w ogóle nie zwrócił uwagi, że stoi mi na drodze. Musiałam się zatrzymać i zatrąbić żeby zszedł z drogi. :strach:

Magadha

Avatar użytkownika
 
Posty: 66
Od: Wto lut 28, 2017 19:10
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 28, 2017 20:26 Re: Maja mój pierwszy koteł

Ah te koty takie maszynki do polowania! :D
ObrazekObrazek
Majusiowy wątek oraz Instagram

Chinchira

Avatar użytkownika
 
Posty: 153
Od: Pon maja 30, 2016 9:17

Post » Sob cze 10, 2017 17:11 Re: Maja mój pierwszy koteł

Majusiu :kotek: poluj na zdrowko :!: :lol:

darkot

Avatar użytkownika
 
Posty: 557
Od: Sob kwi 30, 2016 19:18
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Pt cze 16, 2017 17:42 Re: Maja mój pierwszy koteł

Cześć Chinchiro!
Jak ugotować taki rosiołek :oops: Podziel się doświadczeniem :piwa:
Miziaki dla Majuśki "wężuśki" :wink: :201461

darkot

Avatar użytkownika
 
Posty: 557
Od: Sob kwi 30, 2016 19:18
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Pt cze 16, 2017 19:33 Re: Maja mój pierwszy koteł

:20145
Poluje na węże ? Niezła aparatka

Ogólnie jest prześliczna <3
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pon cze 19, 2017 12:42 Re: Maja mój pierwszy koteł

Niezmienne głaski dla "weżusi" Majusi :201461 :kotek:
Dziekujemy Chinchiro za przepis.. Alija nam podała podobny z rybki- o którym możesz przeczytać.
No właśniee - Koczurkowe kaprysy... Będziemy cudować - inaczej nie określę prób :kotek: :kotek: :kotek: :strach:

darkot

Avatar użytkownika
 
Posty: 557
Od: Sob kwi 30, 2016 19:18
Lokalizacja: Wałbrzych

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 90 gości