"Z Nowym Rokiem, nowym krokiem", czyli Bardzo Dziki Zachód lub Wioska Olimpijska
Mąż Mój Osobisty od kilku lat ma embargo na kupowanie zabawek dla naszych pokemonów, ale i tak PILNIE śledzi wszelkiego rodzaju gazetki marketowe, bo "a nuż, a widelec" uda mu się coś przemycić. Tym razem co i rusz podsuwał mi pod nos gazetkę z "Aldi", w której były różne cudactwa dla zwierząt, w tym SZCZEGÓLNIE ATRAKCYJNE filcowe tipi. Ignorowałam jak mogłam i przypominałam, że jeszcze z czasów wakacyjnych wypraw Glusia, mamy przecież w szafie Piankowy Domek Podróżny i w każdej chwili można go złożyć i zainstalować. Na jakiś czas wystarczyło. Potem zajęłam się tzw. sprawami różnymi i osłabiłam swoją czujność rewolucyjną. I stało się. Przyniósł, triumfalnie rozłożył w dużym pokoju... i wtedy się zaczęło: każdy parszywek chciał tam NATYCHMIAST posiedzieć. Były pacania, wyzwiska, obrazy, poszczypywania w tyłek i gonitwy. Żeby choć trochę ostudzić atmosferę, SZYBCIOREM rozłożyłam Piankowy Domek Podróżny. Trochę pomogło, ale i tak ktoś zawsze chodził z nosem na kwintę. Trzymałam się dzielnie. CAŁY JEDEN DZIEŃ, po czym poszłam i ... kupiłam drugie tipi. Momentalnie wszystkie "bazy" zostały zasiedlone i pokój zapanował na świecie. Ponieważ wszystkie "bazy" w dalszym ciągu stoją w dużym pokoju, żyjemy, co prawda, wszyscy "na kupie" jak Kaziuki z "Konopielki", ale przynajmniej jest spokój, a topór wojenny spoczywa głęboko pod ziemią.
Tak, czy inaczej, jesteśmy merytorycznie przygotowani zarówno do kolejnych Igrzysk Olimpijskich (baza noclegowa jest), ewentualnego obozu harcerskiego (rozważamy instalację stosownego proporca), jak i do uczestnictwa w grupie rekonstrukcyjnej miłośników westernów (dwa tipi i chatka trapera)
не шалю, никого не трогаю, починяю примус
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik, Żwirek
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']