Strona 1 z 1

Jak zlapac/oswoic dzika dzicz 3 miesieczna?

PostNapisane: Czw kwi 07, 2016 0:50
przez Tamaqua
1.
Bardzo prosze o rady jak zlapac takiego brzdaca w miare bezstresowo. Przyblakalo sie malenstwo rude na oko 3 miesieczne.
Dzikie jak tygrys co najmniej. :mrgreen:

Nie mam mozliwosci zorganizowania zywolapki.

Probowalam delikatnie go ´podejsc´, ale ucieka mega szybko, kicha, prycha, prezy cialko (pelny zestaw kocich sztuczek) i nie chce tego malenstwa tak stresowac ciagle podchodami na niego. Widzialam, ze po spaniu jest bardziej niemrawy gdyz zaspany, ale tez na moj widok o malo serce mu nie wyskoczylo.

Je jedzenie i wode pije i widac, ze dobrze mu w ogrodzie jednak to nie jest najbezpieczniejsze miejsce dla takiego malucha.

2. Ewentualnie:
Jak oswoic dzika dzicz? Czy sam kontakt polegajacy na podawaniu jedzenia etc, zadziala?
Prosze o rady lub odeslanie do odpowiednich watkow.

Re: Jak zlapac/oswoic dzika dzicz 3 miesieczna?

PostNapisane: Czw kwi 07, 2016 2:00
przez mziel52
Dawaj mu do jedzenia to, co lubi, z ręki.
Baw się z nim po każdym jedzeniu giętką długą gałęzią zakończoną listkami. To najłatwiejszy sposób z kociakiem. Stopniowo będzie w zabawie się zbliżać, w końcu - jeśli znajdziesz się na jego poziomie, zacznie latać po Tobie. Wtedy możesz delikatnie próbować głaskać, na ogół taki kociak chętnie będzie się pieścił. Tylko nic za szybko, bo wystraszysz. Powoli, codziennie po małym kroku.
Czy on jest sam, czy z dziką rodziną? Jeśli sam, pójdzie łatwiej.
Czy chcesz, żeby z ogrodu wszedł do Twojego domu i zamieszkał, czy musisz go zanieść gdzieś dalej?
Jeżeli blisko, to można próbować karmić w domu, nie od razu, ale codziennie bliżej, wreszcie w środku.

Re: Jak zlapac/oswoic dzika dzicz 3 miesieczna?

PostNapisane: Czw kwi 07, 2016 12:04
przez dorcia44
Bardzo często udaje mi się takie maluchy łapać na transporter.
Troszkę cierpliwości to podstawa ,ciut przegłodzenia ,transporter otwieramy i na końcu wkładamy jedzonko.
Siadamy blisko .
Na tyle żeby drzwiczki były na wyciągnięcie ręki ,a my nie przy samym wejściu do transportera .
Kiedy kot wchodzi jeść myk i już.

Na x razy ,raz mi się nie udało.
To maluch ,powinno się udać .

Re: Jak zlapac/oswoic dzika dzicz 3 miesieczna?

PostNapisane: Czw kwi 07, 2016 12:16
przez Avian
Ja złapałam kilka razy na transporter. Do środka jedzonko, kratka w pogotowiu, jak wejdzie i zacznie jeść, szybko przystawiasz kratkę do wejścia. Ewentualnie duży koc zarzucasz na klatkę. Łapałam też raz kociaka samym kocem - zarzuciłam na niego. Przygotuj się na walkę zajadłą - ja nie dałam rady raz utrzymać złapanego dwumiesięcznego malucha w rękach, krew się polała obficie.

Z oswojeniem powinno się udać - najlepsze efekty sa w domu, gdzie nie ma kotów i kociak jest skazany tylko na kontakt z człowiekiem. Wbrew pozorom obserwowanie przez dzikusa domowych, oswojonych kotów wcale nie przyspiesza oswajania, a często utrudnia.

Re: Jak zlapac/oswoic dzika dzicz 3 miesieczna?

PostNapisane: Czw kwi 07, 2016 19:18
przez Tamaqua
mziel52 pisze:Dawaj mu do jedzenia to, co lubi, z ręki.
Baw się z nim po każdym jedzeniu giętką długą gałęzią zakończoną listkami. To najłatwiejszy sposób z kociakiem. Stopniowo będzie w zabawie się zbliżać, w końcu - jeśli znajdziesz się na jego poziomie, zacznie latać po Tobie. Wtedy możesz delikatnie próbować głaskać, na ogół taki kociak chętnie będzie się pieścił. Tylko nic za szybko, bo wystraszysz. Powoli, codziennie po małym kroku.
Czy on jest sam, czy z dziką rodziną? Jeśli sam, pójdzie łatwiej.
Czy chcesz, żeby z ogrodu wszedł do Twojego domu i zamieszkał, czy musisz go zanieść gdzieś dalej?
Jeżeli blisko, to można próbować karmić w domu, nie od razu, ale codziennie bliżej, wreszcie w środku.



Dziekuje za wszystkie opinie. :) Odpowiedajac na pytanie, kotka musze przeniesc w inne miejsce.

ps. A czy kotek zlapany juz w taki transporter nadal sie ´rzuca´ po sciankach etc?

Re: Jak zlapac/oswoic dzika dzicz 3 miesieczna?

PostNapisane: Czw kwi 07, 2016 22:15
przez mziel52
Może się rzucać. Dlatego poza starannym zamknięciem transportera dobrze go czymś zaraz owinąć, np naciągnąć stary sweter - wtedy kot się uspokaja, bo nie widzi, dokąd mógłby uciec.