Strona 77 z 79

Re: Skarpetki Forever. Lili i Basia

PostNapisane: Czw cze 03, 2021 14:18
przez Aaaśka
Discordia pisze:
Bryska4 pisze:Ja dom bardzo chętnie, ale remontom mówimy zdecydowanie NIE.

Remont to bez nas w srodku oczywiscie. Nie wyobrazam sobie remontu/przebudowy z 5 kotami niewychodzacymi i psem. A tu jest link do tego domu. Nic z tego nie bedzie, bo nie znalezlismy miejsca do wybiegania psa w rozsadnej odleglosci. https://neho.ch/de/properties/wiederber ... aerau-bern Ale chociaz fotki mozna poogladac i oczy nasycic.

Szwajcarka (takie schronisko w Sokolikach) jak nic. Teraz już wiem, dlaczego się tak nazywa. :ryk:

Re: Skarpetki Forever. Lili i Basia

PostNapisane: Czw cze 03, 2021 15:21
przez Discordia
Wszyscy macie racje. Oprocz tej szosy, to jest uliczka, ktora mozna jezzic jedynie, jak sie jedzie konkretnie na ta uliczke, czyli tylko mieszkancy i korzystajacy z uslug tego fryzjera a dom obok jest firma marketingowa. A co do bycia pod gore, tu wszystko jest pod gore. Ja sie zarejestrowalam na stronce i moglam obejrzec dom od srodka wirtualnie. Tam jest tragedia. Moj plan, zanim maz i tescie sprowadzili mnie na ziemie, byl wywalic wszystko ze srodka, zrobic nowe ogrzewanie, podlogi, sciany, sufity, elektryke, bo w takim domku raczej nie byloby wystarczajacej ilosci gniazdek elektrycznych, itp itd. Zeby to wszystko zrobic to musialabym dolozyc drugie tyle co on kosztuje. Taniej kupic ziemie, nawet droga, z widokiem i budowac od zera. Moze za parenascie lat sie uda cos dostac i przerobic. Niekoniecznie o az takiej kubaturze.

Re: Skarpetki Forever. Lili i Basia

PostNapisane: Pt cze 04, 2021 7:13
przez jozefina1970
Mnie się podoba :oops:
No, może nie ten beton w otoczeniu ale dom tak :oops:
Ale z tyłu las i zieleń?

Re: Skarpetki Forever. Lili i Basia

PostNapisane: Pt cze 04, 2021 7:19
przez Discordia
jozefina1970 pisze:Mnie się podoba :oops:
No, może nie ten beton w otoczeniu ale dom tak :oops:
Ale z tyłu las i zieleń?

Tak, nawet z tego co czytam, to przy powierzchni 6000km2 to las moze byc w pakiecie z domem. Ale ja nie umiem liczyc takich rzeczy i nie mam wyobrazni przestrzennej.

Re: Skarpetki Forever. Lili i Basia

PostNapisane: Pt cze 04, 2021 7:45
przez Kazia
6000 km2 to przykładowo kwadrat o boku prawie 80 km...na pewno 6000 a nie 600 km2 ?

Już 600 km2 to kwadrat o boku prawie 25 km...

Re: Skarpetki Forever. Lili i Basia

PostNapisane: Pt cze 04, 2021 8:23
przez ana
6204 m2
Grundstückfläche

"k" się niechcący przyplątało. :)

Re: Skarpetki Forever. Lili i Basia

PostNapisane: Pt cze 04, 2021 9:14
przez Kazia
ana pisze:
6204 m2
Grundstückfläche

"k" się niechcący przyplątało. :)
Tak myślałam, że to jakiś błąd :)
Czyli kwadrat o boku prawie 80 m.

Re: Skarpetki Forever. Lili i Basia

PostNapisane: Pt cze 04, 2021 12:37
przez Discordia
Jasne ze metry, k mi sie razem z m wcisnelo. Do tego o tej co pisalam to ja na spiku wychodze z psem, albo rownie nieprztomna wracam. I jeszcze caly dzien dzis walcze z migrena i nie wiem czy sie w szpitalu nie skonczy.

Re: Skarpetki Forever. Lili i Basia

PostNapisane: Pt cze 04, 2021 17:45
przez jolabuk5
Oj, trzymam za zdrówko! Migrena , brrr...

Re: Skarpetki Forever. Lili i Basia

PostNapisane: Nie cze 06, 2021 6:32
przez Bryska4
Urodziło się! Po pół roku prawie. No ale jak się mieszkania kupuje, to mało się ma głowę do innych rzeczy :) Poprawię się.

https://youtu.be/HqwF6LI8c6I

Re: Skarpetki Forever. Lili i Basia

PostNapisane: Nie cze 06, 2021 7:03
przez morelowa
Wow!
jak zwykle zresztą :D
CZy jak powiem , że piękna ta Hiszpania to znaczy , że się w kółko powtarzam?

Re: Skarpetki Forever. Lili i Basia

PostNapisane: Nie cze 06, 2021 7:04
przez Bryska4
morelowa pisze:Wow!
jak zwykle zresztą :D
CZy jak powiem , że piękna ta Hiszpania to znaczy , że się w kółko powtarzam?

Możliwe, ale ja to sobie mówię codziennie więc jestem przyzwyczajona ;)

Re: Skarpetki Forever. Lili i Basia

PostNapisane: Pon sie 16, 2021 7:41
przez Bryska4
O, jak mnie tu dawno nie było. Jestem, jestem, zdjęć z meblowania nie ma, bo idzie mi "poliki poliki" jak Baski mówią. Na razie rozbieram meblościankę, firma sobie zażyczyła 120 Euro, Leroy Merlin za piłę, łom i wiertarkę zażyczył sobie 20. Rozebrane wywiezie mi urząd wsi za darmo.

Jestem przeszczęścilwa od pierwszego momentu. Podpisałam umowę 30 czerwca i tego samego dnia się przeprowadziłam, miałam już mnóstwo rzeczy u mojego faceta, więc obróciłam na 6 razy moim mikroautem. O pierwszej w nocy przewiozłam panienki, miauczały całą drogę, na szczęście tej drogi było całe 10 minut.
Od pierwszej nocy czuję, że to mój DOM.
Koty - radocha. Te opowieści, że koty nie lubią zmieniać miejsca, Lili i Baśki nie dotyczą. W pierwszą otworzyłam tylko sypialnię i korytarz, chodziły, węszyły i spały. Nazajutrz otworzyłam wszystko.
Zachowywały się jak dzieci, które całe życie jeżdżą do jednego parku rozrywki i nagle zostały zabrane do innego, nowego :D Radocha niesamowita, skakanie po meblach, zwiedzanie. Im jest dobrze tam, gdzie jestem ja, reszta nieważna.

No ale filmik chciałam wrzucić, bo wczoraj skleciłam. Miłego oglądania :)

https://youtu.be/4ievh4_6ICA

Re: Skarpetki Forever. Lili i Basia

PostNapisane: Pon sie 16, 2021 9:15
przez mimbla64
Gratulacje z powodu nowego mieszkania. :ok:

Wycieczka super, o której godzinie rano ją zaczęłaś, żeby skończyć o 11?

Re: Skarpetki Forever. Lili i Basia

PostNapisane: Pon sie 16, 2021 9:28
przez Bryska4
Dziękuję :) Jakoś koło 8:30 wyszłam z hotelu, spacerkiem jechałam zupełnym. tak ładnie było, że chwilami to się rozglądałam na boki zamiast pod koła :D