morelowa pisze:Ale jaki ma potencjał! [...]
Jaki?
Pewnie większość elementów drewnianych do wymiany, a ostatnio ceny drewna budowlanego szybują pod samo niebo.
To jest ruina. Studnia bez dna. Dlatego nie schodzi.
edit. Zerknęłam na zdjęcia satelitarne.
Posesja jest wybetonowana czy tam wyasfaltowana, w każdym razie wszystko dookoła utwardzone na amen.
Droga bezpośrednio pod oknami, a 15-20 m na południowy zachód od okien, za rzędem zabudowy, lokalna główna droga, z autobusem i te rzeczy. Za następne 20-30 --linia kolejowa, ale bez stacji blisko domu (ciekawe, czy hałaśliwa)
Pewnie fajnie, jeśli się gdzieś dojeżdża do pracy, albo przyjmuje gości pensjonatowych, bo i zaparkować mają gdzie, i chałupa dobrze skomunikowana .
Ciekawe, jak wychodzą koszty ogrzewania, bo grzać trzeba, żeby domu grzyb nie zeżarł.
Ogrzewanie: piszą piece kaflowe. Ile ich jest? Ile trzeba regularnie odpalać, żeby utrzymać dom w dobrym stanie?
Trzeba się upewnić, czy w okolicy nie ma jakichś przepisów antysmogowych i czy w związku z tym nie będzie konieczne założenie CO z jakąś drogą instalacją grzewczą.