Zefir pisze:Po przeczytaniu twojego wątku zakochałem się w kotach somalijskich
. Jakaż to piękna rasa, a i charakter mają ciekawy
.
Fryga niby dachowiec, a piękniejsza niż nie jeden rasowiec
.
Co tam u was słychać?
U nas sporo zmian
w drugiej połowie listopada powitaliśmy nasz drugi miot - rodzicami zostali Kaszi i Arati,
a tym samym Tsula,
która na początku grudnia skończyła 3 lata , została babcią (do czego wciąż się nie przyznaje
)
PL*FRYGA Banhi ("Ogień" w j.hindi)
PL*FRYGA Bryni ("Płomień" w j.staronagielskim)
PL*FRYGA Brenna ("Ogień" w jęz. islandzkim oraz "Mały Kruk" lub "Kruczowłosa Piękność" w jęz. irlandzkim)Maluszki mają już w tej chwili 6,5 tygodnia i
są ulubionymi zabawkami cioci Ani Bywamy ostatnio częściej na fb niż na forum
polecamy
fotkeczki maluszków oraz
filmiki Frygusia wciąż jest najpiękniejsza
chociaż ostatnio ciut dokuczają jej stawy
Gamisia wciąż jest największa i wciąż jest niesamowicie wielbiona przez wszytskie wiewióry, a zwłaszcza przez Anię
Babcia Tsula, wciąż domaga się spacerów lub balkonu nawet w największy mróz....
to jest filmiki z wczoraj...Ah i jeszcze dwójka dzieci
(obecny tatuś Arati i jego siostra Analka) troszkę się wystawiali na jesieni w TICA i uzyskali tytuły Grand Champion (Arati) oraz Triple (Quadruple, ale jeszcze nie zatwierdzony
) Grand Champion Alter (Analka) - jesteśmy z nich szalenie dumni