Fatkowe stadko

[ana]

Zabójczo zielone oczyska

[jolabuk5]

2 Michały. Jeden duży, drugi mały.

Rzeczywiście, spora różnica rozmiarze! Ale oba cudne!

[Gretta]

Zabójczo zielone oczyska

A jaka mina!

[Sierra]

Mina Bratka lepsza

[pibon]

Wyraz twarzy wcale jak nie Burelko.

[Fatka]

No Bureł to oczyska ma wybitne

Na co kotom miski?

Podałam kolację. Bratko je w kuchni na blacie swoją saszetkę weterynaryjna, reszta pędzi do swojego pokoju.
Bratko wypił sosik, wyciuckal kawałki i stwierdził, że już po jedzeniu. Chciałam więc zanieść to co zostawił reszcie, bo takie "odwodnione" szkoda do lodówki dawać i wtem miska wypadła mi z rąk. Kawałki rozbryznęły się po przedpokoju.

Westchnęłam, że motyla noga i poszłam po zmiotke i ścierkę. Wracam, a tam Bratko sprząta z zapałem. Co do kawałeczka wybierał wszystko. Z podłogi lepsze niż z miski?

[ana]

Może mu się wibrysy nie mieszczą do miski na tyle, żeby był zmotywowany do jedzenia drobin?
Może mu dawać na płaskim talerzyku?

[Fatka]

Na talerzyku też zostawi. Za czasów działkowych też szybko odchodził od jedzenia. Może potraktował to jako drugie danie i to takie fancy, bo z niebios?

Jedyne co będzie wcinał do samego spodu to chrupki, ale po badaniach mu je odcięłam.

[maczkowa]

kapitalnie spozycjonowane zdjęcie

[jolabuk5]

No masz, z talerzyka niedobre, ale z podłogi tak! I zrozum tu koty

[Stomachari]

Myślę, że uznał, że wypadło Ci coś ważnego z rąk, więc teraz jadł w pośpiechu, bo kradzione. A kradzione trzeba zjeść całe, nachapać się na zapas.

U mnie Aliś potrafi zostawić resztkę karmy w swojej misce, ale zaraz leci do miski Bąbelka, w której są takie same resztki i szybko zjada - bo kradzione, więc lepsze.

[jolabuk5]

Myślę, że uznał, że wypadło Ci coś ważnego z rąk, więc teraz jadł w pośpiechu, bo kradzione. A kradzione trzeba zjeść całe, nachapać się na zapas.

U mnie Aliś potrafi zostawić resztkę karmy w swojej misce, ale zaraz leci do miski Bąbelka, w której są takie same resztki i szybko zjada - bo kradzione, więc lepsze.

I kradzione nie tuczy

[Fatka]

To chyba właśnie to

A tutaj macie księżniczkę Stefanię. Matronę z charakterem, zazdrośnicę o futerku milszym od pluszu.



To była hipnoza na ćmę na suficie.

[jolabuk5]

To chyba właśnie to

A tutaj macie księżniczkę Stefanię. Matronę z charakterem, zazdrośnicę o futerku milszym od pluszu.



To była hipnoza na ćmę na suficie.

Cudowny portret!

[Stomachari]