Fatkowe stadko

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 10, 2024 18:31 Re: Fatkowe stadko

Fatka pisze:Dzięki.

Od piątku mamy Psicę na przechowaniu. Miód na moje serce, że zwierzyniec zgodny bardzo, mimo, że widują się sporadycznie
Obrazek

Ślicznie razem wyglądają :D aż zazdroszczę, że śpią w najlepsze jak wstałaś.
Mojego zwierzyńca piesio-kociego nie mogę złapać razem, bo jak tylko się ruszę po aparat to Ari (sunia) zaraz wstaje a dla Buni (kicia) to nie atrakcja leżenie bez pańciusi, jedynie Tosia (kicia) jest odporna na poruszenie i śpi w najlepsze.
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 2396
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 10, 2024 22:32 Re: Fatkowe stadko

Ja wciąż z nimi leżałam :D Kocicom wsio ryba, ale Balbina mnie pilnuje i gdy ja wstawałam, to ona też.

Jeszcze jedno mam, zacne takie:


Obrazek
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 6048
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Nie mar 10, 2024 22:39 Re: Fatkowe stadko

Fatka pisze:Ja wciąż z nimi leżałam :D Kocicom wsio ryba, ale Balbina mnie pilnuje i gdy ja wstawałam, to ona też.

Jeszcze jedno mam, zacne takie:


Obrazek

Kochane footerka! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60437
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 10, 2024 23:20 Re: Fatkowe stadko

jolabuk5 pisze:
Fatka pisze:Ja wciąż z nimi leżałam :D Kocicom wsio ryba, ale Balbina mnie pilnuje i gdy ja wstawałam, to ona też.

Jeszcze jedno mam, zacne takie:


Obrazek

Kochane footerka! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

:ryk: z ziewania wyszedł tygrys :ryk:
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 2396
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 11, 2024 16:43 Re: Fatkowe stadko

Skrobka wygląda jakby chciała połknąć psiunię :ryk:

aania

 
Posty: 2810
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Czw mar 21, 2024 9:30 Re: Fatkowe stadko

Ostatnio moja mama pięknie podsumowała buraska. Siedział na drapaku, był na tej wysokości, że się czółkami stukali, mizdrzył się bo babcie bardzo lubi i moja mama nagle:
- Jesteś takim fajnym kotkiem! Szkoda tylko, że drzesz sie tyle :ryk:


Gdy uświadomiłam sobie, że to po prostu trudny kot (trudny, wcale nie musi oznaczać agresywny) i mam prawo się na niego wściekać czasami, to jest mi lżej.
Nie przyzwyczaiłam się.

Czasami mam większy luz na to jego wycie, że wytrzymam parę godzin i nawet mnie to bardzo nie rusza, a jak rusza to zakładam słuchawki i zagłuszam go muzyką. Innym razem - jak wczoraj - mam totalną rezygnację. Wczoraj szłam rano w stadium zombie (darł się od 6) dać im jeść, oczywiście w akompaniamencie jego krzyku. Zawiniłam tym, że po nocy chciałam się wysikać najpierw. Jakim prawem! - pomyślał Burasek. Siedziałam więc na tronie, z twarzą w dłoniach, a on się darł, darł, darł... tak strasznie się darł. Tarabanił po drzwiach, próbował mnie wydrapać przez drzwi od spodu. Jak wyszłam, to wrzeszczał z tym koszmarnym wykrzywieniem pyska, co tak go nie lubię - on go wykrzywia tylko, jak wie, że na niego patrzę.


Mam jakąś zdzwonkę w pracy. Staje obok i zaczyna się drzeć. Mam mu dać uwagę. Teraz. Jednostajne, nasilające się miau. Im bardziej nie patrzę, tym on głośniejszy. Jesteśmy na kamerkach, nie mogę go pogonić. Jak zamknę drzwi, to dalej będzie wył i do tego walił po drzwiach...


Pochodził po domu, pokrzyczał z godzinkę. Teraz jest cicho, poszedł spać.


Obrazek Obrazek
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 6048
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Czw mar 21, 2024 11:38 Re: Fatkowe stadko

Intensywnosć wydawanych odgłosów widac na zdjęciach :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60437
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 21, 2024 17:49 Re: Fatkowe stadko

Może on potrzebuje jakiegoś wyciszacza trochę?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84904
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt mar 22, 2024 12:40 Re: Fatkowe stadko

Przesyłam ciepłe myśli :201461
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10686
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pt mar 22, 2024 16:10 Re: Fatkowe stadko

I czy z jego tarczycą wszystko OK? Bo to tarczyca często jest odpowiedzialna za nadaktywność...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84904
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt mar 22, 2024 16:24 Re: Fatkowe stadko

To co widzę na tych fotkach też mnie niepokoi
Obrazek Obrazek

Bureł, :20147 no jest zaniepokojony, przerażony ?

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3600
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Pt mar 22, 2024 20:18 Re: Fatkowe stadko

To raczej ekstremalnie dobry, śpiewny nastrój.Na pierwszym to jest część tego wykrzywiania się, żeby lepsze wrażenie na mnie zrobić. Potrafi się bardziej wykrzywić.To w kuchni, pewnie coś szykowałam do jedzenia.
A to na słupku to nie pamiętam, ale też radosny.


Strach u Burynia nie wygląda jak powyżej. Wygląda jak poniżej

Obrazek

(Koleżanka była ze swoim psem)
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 6048
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Pon mar 25, 2024 21:05 Re: Fatkowe stadko

Wiem, że to nie à propos, ale on piękny jest :1luvu:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84904
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon mar 25, 2024 22:43 Re: Fatkowe stadko

Ano urodnik :)

Do tego długonogi, wysoki z długim ogonem - miło popatrzeć. Gorzej się słucha ;)
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 6048
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Pt mar 29, 2024 20:53 Re: Fatkowe stadko

/url] Obrazek

To moje ulubione zdjęcie Burełka. Rozczulający na maksa. Pewnie dlatego, że na zdjęciu go nie słychać :lol:

aania

 
Posty: 2810
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 309 gości