Strona 1 z 37

Emil Fart i Filip Fant w jednym stali domu - już nie :(

PostNapisane: Pt lip 30, 2004 13:51
przez Fraszka
Pół serio, pół żartem z Emilem Fartem :kotek:

Rozpoczynam nowe życie,
Pełne przygód, marzę skrycie.
Nazywam się Emil Fart -
Kot syjamski, hart nie chart.

Co przeżyłem i widziałem,
Nie opowiem... nie spisałem.
Zabrakłoby na to kart -
Nie wyśpiewam, kot nie bard.

Nie zostałem leśnym kotem,
Chociaż miałem plan z polotem.
W łapach mam nie jeden jard -
Dość mam buszu, niech to czart!

Pusto w brzuchu, pełno zgryzot,
Dla syjama to nie żywot.
Funta kłaków nie jest wart -
Mówię szczerze, to nie żart.

Przyjechałem rowerstopem
Z W. Arturem, no a potem...
Razem z Fraszką, mam ten fart
Na kolejny życia start.

Nie chcę być już lekkoduchem,
Wzniosłe plany mam za uchem.
Chcę odkrywać rymów czar,
I zasłużyć na skrót art. :wink:
:kotek:

PostNapisane: Pt lip 30, 2004 13:53
przez Estraven
:lol: :ok:

PostNapisane: Pt lip 30, 2004 14:00
przez Suonko
REWELACJA :)

Fraszko, jestem pod wrażeniem !!!
Całuję Farcika w sam czubek czarnego nosa :)

PostNapisane: Pt lip 30, 2004 14:03
przez Nelly
:D barwo Fraszko! Wspaniałe.
Głaski dla Emilka.
Masz koleżankę po piórze na Forum, Majorkę - jej wiersze znajdziesz w "Wierszach z kotem" - wchodzi się tam z głównej strony. Piękne wiersze. Obecnie można zamówić tomik jej wierszy, bo właśnie będzie wydawany a fundusze z tego idą na zbożny (koci) cel. Taka reklama :oops: ale mogłaś nie zauważyć jeszcze tej sprawy.

Będziesz pisała o Emilu wiersze? :)

PostNapisane: Pt lip 30, 2004 14:05
przez Bonkreta
Weszłam, żeby pochwalić ładny tytuł, a tu w środku dalszy ciąg 8O
Super !

PostNapisane: Pt lip 30, 2004 14:10
przez Happy
:D Rewelacja :D
Mizianki dla Emila Farta!

PostNapisane: Pt lip 30, 2004 14:29
przez Majorka
Hej Emilu - masz ten fart:
Zasługujesz na skrót ART!
Niechaj życie Cię dopieści -
pisuj wiersze i powieści.

Fraszko :ok:

PostNapisane: Pt lip 30, 2004 14:34
przez Fraszka
Fartastycznie! wyćwierkał Emilek z radością i pieknie dziękuje wszystkim :D

Nelly pisze:Masz koleżankę po piórze na Forum, Majorkę - jej wiersze znajdziesz w "Wierszach z kotem" - wchodzi się tam z głównej strony. Piękne wiersze. Obecnie można zamówić tomik jej wierszy, bo właśnie będzie wydawany a fundusze z tego idą na zbożny (koci) cel. Taka reklama :oops: ale mogłaś nie zauważyć jeszcze tej sprawy.

Zauważyłam i zamówiłam. :lol:

Nelly pisze:Będziesz pisała o Emilu wiersze? :)

Jeśli czas i wena pozwoli. :)

PostNapisane: Pt lip 30, 2004 15:36
przez carmella
Fraszka, super!!

PostNapisane: Pt lip 30, 2004 18:28
przez zuza
:lol:

PostNapisane: Pt lip 30, 2004 18:34
przez beata202
:lol: brawo :!:

PostNapisane: Pt lip 30, 2004 18:37
przez anna57
Fraszka, cudnie piszesz o swoim kocie :D :D

PostNapisane: Pt lip 30, 2004 23:45
przez Fraszka
Czytałam dzisiaj Emilowi kocie wierszyki. Spodobał mu się szczególnie jeden, mysle że Waszym kotom się też spodoba. :lol:
Nie jest mój, nie pisałam dotąd kocich wierszy. :)

Jak się zwracać do kota

Już znacie wiele odmian kotów
I myślę, że wystarczy, co tu
Przeczytaliście, aby dociec,
Jakie są właściwości kocie.
Każdy już poznał prawdę jasną,
Że koty jak on albo ja są
Czy innych ludzi cały szereg,
Co różny mają charakterek.
Bo są normalne i są z fiołem,
Złe, dobre, smutne i wesołe.
Są koty gorsze, są i lepsze -
Wszystkie opisać można wierszem.
Znasz je przy figlach, przy robocie,
Właściwie znasz imiona kocie,
Obyczaj ich i zwyczaj znasz.
Lecz zważ:
Jak się do kota zwracać masz?

Tu właśnie najważniejsze jest
Pamiętać, że KOT TO NIE PIES.

Otóż pies niby lubi walczyć,
Lecz rzadko gryzie, często warczy
I jednak pogląd ten jest słuszny,
Że pies jest raczej prostoduszny.
(Nie włączam tutaj Pekińczyków
I im podobnych psich wybryków),
Lecz zwykły pies jest bez przesady
Skłonny do pewnej błazenady.
Nie umie być wyniosłym dość i
Stacza poniżej się godności.
Tak łatwo daje się omotać!
Starczy go w szyję połaskotać,
Poklepać, ochłap albo ser dać -
Już będzie łasić się i merdać.
Na każde przyjdzie zawołanie,
Bo jest prostacki niesłychanie.

Tu znów przypomnieć muszę o tym,
Że psy, to psy, a KOTY-KOTY.

"Milcz - jak powiada jedna z zasad -
Jeśli kot pierwszy się nie zwraca".
Ja bym się do teorii skłonił,
Że sam się możesz zwracać do nich,
Lecz pamiętając, że szalenie
Oburza je spoufalenie.
Zawsze się kapeluszem kłaniam,
Gdy dojdzie z kotem do spotkania,
Lecz gdyby kot akurat szedł ten,
Którego już poznałem przedtem,
Bo mnie odwiedzał razy krocie,
Rzekłbym: - Serwusik, Panie Kocie!
(Choć wiem, że ma na imię Leniuch,
Lecz nie jesteśmy po imieniu).
Bo zanim jakiś kot wyrazi
Chęć, aby z tobą żyć w przyjaźni,
Na dowód poważania czeka
W formie, powiedzmy, spodka mleka;
Stosunki bardzo z nim poprawią
Pasztet sztrasburski względnie kawior,
Może być łosoś lub langusta -
Kot ma swe osobiste gusta.
(Znałem takiego, co unikał
Wszystkiego, prócz ragout z królika).
Kot godzien jest otrzymywania
Takich dowodów poważania
I cel osiągniesz, gdy powoli
Na tyle w końcu ci pozwoli,
Że będziesz mógł się przy widzeniu
Zwracać do niego po IMIENIU.

Więc wiesz, co wiesz, i znasz, co znasz:
Tak się DO KOTA ZWRACAĆ MASZ.

Antoni Marianowicz i Andrzej Nowicki
według Thomasa S. Eliota
żródło

PostNapisane: Sob lip 31, 2004 2:36
przez anna57
Majorka, co Ty na to :roll: :D
Pięknie :D

PostNapisane: Sob lip 31, 2004 10:05
przez Falka
Fraszko - wiersz o Emilu Farcie podoba mi się wyjątkowo :D Koniecznie trzeba go do sekcji wierszowanej, żeby nie zaginął 8)

Przyjechałem rowerstopem
z W.Arturem, no a potem... :ok: :lol: