Hannibal, piękny i mądry kot już w swoim domku.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 06, 2016 21:51 Re: Hannibal, piękny i mądry kot już w swoim domku.

hannibal pisze:W Warszawie w latach 50 tych w wielu starych kamienicach były kuchnie węglowe.Zastąpione pózniej gazowymi.U nas w mieszkaniu były też piece.Jest co wspominać.Nic nie zastąpi ciepełka od piecowych kafli.Żar w palenisku, na szybach malowane mrozem kwiaty, zapach piekącego się w niedzielę kurczaka...Zapach pastowanych klepek,które skrzypiały przy każdym kroku.I zapach książek , których było mnóstwo.Mogą schować się w kąt najdroższe apartamenty.

Mam takie same wspomnienia piecow kaflowych i kuchni weglowych...na ktorych zawsze mruczal czajnik. Na oknach werandy kwiaty malowane mrozem, zapach pasty do padlog....sluchalam z mama Matysiakow, w Jezioranach.... i Podwieczorek przy mikrofonie i smiech taty....dlaczego to tak wszystko szybko minelo. :?
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4796
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt maja 06, 2016 22:05 Re: Hannibal, piękny i mądry kot już w swoim domku.

Ja tych czasów nie pamiętam; na dwa lata przed moimi urodzinami, Rodzice z moim Rodzeństwem przeprowadzili się z takiego mieszkania do nowego, z kaloryferami i piecykiem gazowym w łazience; ale zapach pasty i froterowanie pięknej dębowej klepki w pokojach, mam w pamięci do dziś :D To nie była taka prosta sprawa, trzeba się było mocno napracować... :wink:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2398
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 06, 2016 23:24 Re: Hannibal, piękny i mądry kot już w swoim domku.

Froterowanie to nic ,podłogi trzeba było wiórkować.Teraz już mało kto wie co to znaczy.Wiórkowanie to ręczne cyklinowanie przy pomocy metalowych wiórków.Kiedyś mieszkania miały swój zapach.Pasty do podłogi,terpentyny do czyszczenia szaf,starych mebli i oczywiście z szaf ulatniał się zapach naftaliny.Pamiętam ,że w oknach wisiały ręcznie tkane firanki , które po praniu trzeba było rozpinać na specjalnej drewnianej ramie.W mieszkaniu było strasznie dużo książek i przybywały ciągle nowe.Służyły mi nie tylko do czytania.Budowało się z nich domy dla lalek i inne budowle.To takie dziwne uczucie kiedy zaczynało się pisać drewnianym piórem ze stalówką maczaną w kałamarzu,a kończy się na komputerze.kiedy myślę o tych odległych czasach, to wydaje mi się , że to było w innym życiu.Tym bardziej, że nie żyją wszyscy moi bliscy, którzy mogli by ze mną wracać pamięcią w tamten czas.

hannibal

 
Posty: 159
Od: Wto lut 23, 2016 21:12

Post » Wto maja 10, 2016 6:45 Re: Hannibal, piękny i mądry kot już w swoim domku.

Tak patrzę na świat za oknem, jest już pięknie, zielono i tak myślę, że i Hannibal i Mania rozkoszują się bieganiem po ogrodzie.Fajnie im, prawda?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55014
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 10, 2016 6:57 Re: Hannibal, piękny i mądry kot już w swoim domku.

No jasne! Wiórkowanie - jak mogłam zapomnieć ... Ale tym zajmował się Tata i Brat, a ja z Siostrą froterowałam; Mama przygotowywała różne smakołyki w kuchni, bo takie gruntowne porządki odbywały się w okolicach Świąt :D
Stare, kochane dzieje... :)

Teraz w ogrodzie jest na pewno cudownie :D

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2398
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 10, 2016 19:40 Re: Hannibal, piękny i mądry kot już w swoim domku.

Mania i Hannibal cały dzień spędzają w ogrodzie.Jest rzeczywiście przepięknie.Hannibal najbardziej lubi leżeć w pobliżu bramy.Obserwuje ulicę.Myślę, że chce wszystkim pokazać ,kto tutaj jest gospodarzem.Kiedy wracam do domu i otwieram furtkę kocio przybiega się przywitać i prowadzi mnie do domu.Biegnie przede mną ,odwracając się co chwilę czy za nim idę.To takie kochane kocisko jakiego świat nie widział.W niedzielę zrobimy zdjęcia.Syn zabrał aparat na parę dni i dlatego nie mogę zrobić szybciej.Całuski i pozdrowienia.

hannibal

 
Posty: 159
Od: Wto lut 23, 2016 21:12

Post » Wto maja 10, 2016 20:38 Re: Hannibal, piękny i mądry kot już w swoim domku.

hannibal pisze:Kiedy wracam do domu i otwieram furtkę kocio przybiega się przywitać i prowadzi mnie do domu.Biegnie przede mną ,odwracając się co chwilę czy za nim idę.

Oj, wróciły wspomnienia.Tak właśnie się zachowywał, kiedy jeszcze był bezdomny.Liczył, że pójdziemy razem do domu.Jak dobrze, że już zawsze będzie miał dom :lol: Kochane kocisko z niego.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55014
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 10, 2016 20:57 Re: Hannibal, piękny i mądry kot już w swoim domku.

Hannibal nie tylko ma dom ,ale to jest JEGO dom.Duma i radość go rozsadzają .Kroczy dumnie z podniesionym ogonkiem.Patrzy śmiało przed siebie.Wie , że w razie czego duża pomoże.Wycałuje ,wyściska i wszystko będzie dobrze.

hannibal

 
Posty: 159
Od: Wto lut 23, 2016 21:12

Post » Wto maja 10, 2016 22:05 Re: Hannibal, piękny i mądry kot już w swoim domku.

Przepiękny wątek.Wspomnienia z czasów wojny i powojenne szalenie wzruszające.....a historia kotka czekającego na powrót swoich bliskich spowodowała że polały się łzy nie tylko moje, ale i mojej córki również wielkiej miłośniczka kotów.....Hannibal jest cudownym kotem i ma w pełni zasłużony równie cudowny domek....

ulola

 
Posty: 215
Od: Śro lut 04, 2009 17:33
Lokalizacja: Wadowice

Post » Śro maja 11, 2016 7:06 Re: Hannibal, piękny i mądry kot już w swoim domku.

hannibal pisze:Wiele osób uważa,w tym również niektórzy behawioryści ,że zwierzęta nie mogą być empatyczne.Jest to bowiem cecha wyłącznie ludzka.Czy zgadzacie się z tą opinią? bo ja nie!Wielokrotnie na przestrzeni lat obserwowałam empatyczne zachowania czworonogów.Myślę wręcz, że możemy uczyć się od zwierząt jak żyć.Mają wspaniałe i proste rozwiązania naszych problemów.Ja między innymi nauczyłam się od kotów, że radość jest ważniejsza od użalania się nad sobą.Staram się o tym nie zapominać.Dziewczyny,czy uważacie,że mocno przesadzam myśląc,że zwierzęta bywają bardziej ludzkie od ludzi?Pozdrawiam serdecznie.

To jacys niedouczency!
Koty bardzo reaguja na nastroje osoby, z ktora sa zwiazane, na to jak sie czuja inne zwierzaki. Moja Szara odchorowywala moje stresy :(

Pozwolilam sobie przycupnac w watku, jest taki optymistyczny i sympatyczny :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84885
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro maja 11, 2016 7:15 Re: Hannibal, piękny i mądry kot już w swoim domku.

hannibal pisze:Cieszę się , że mogę porozmawiać o kotach na forum.Wśród znajomych i przyjaciół sami zagorzali psiarze.Moja siostra , tak jak ja była niepoprawną kociarą.Mogłyśmy godzinami gadać o buraskach.Kiedy ją "odwiedzam" opowiadam jej o Hannibalu i Mani.Szkoda , że nie może ich już nigdy zobaczyć.Zastanawiam się nieraz,czy w "niebie" ludzie łączą się ze swoimi zwierzętami,czy odchodzimy w różne strony.Czy gdzieś wisi taki rozkład jazdy ?Ja ,jeżeli nie można być razem to poproszę w przyszłości bilet do zwierzęcego zaświata. Serdecznie pozdrawiam wszystkich kociarzy.

Bez zwierzakow to by nie bylo TO :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84885
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro maja 11, 2016 10:26 Re: Hannibal, piękny i mądry kot już w swoim domku.


jakie slodkie caluski :)


A jak Hannibal pieknie opiekuje sie piesiulem :) (na wczesniejszej fotce)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84885
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro maja 11, 2016 10:34 Re: Hannibal, piękny i mądry kot już w swoim domku.

Bardzo mi sie podoba to, jak piszesz :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84885
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro maja 11, 2016 10:37 Re: Hannibal, piękny i mądry kot już w swoim domku.

O tak, Hannibal i p. Małgosia zaczarowali tutaj niejedną osobę :D

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2398
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 14, 2016 14:30 Re: Hannibal, piękny i mądry kot już w swoim domku.

Cieszy mnie, że moje opowieści podobają się młodym dziewczynom.Staram się , żeby watek był optymistyczny.Z natury jestem osobą pogodną , co nie znaczy , że nie łapię " dołów".Zdarza mi się to częściej niż myślicie.Wydrapuję się z nich na kolanach , aby w stronę słońca.Złamię sobie przy tym palec , a czasem tylko paznokieć.Za pózno w życiu zrozumiałam , że nie warto tracić czasu na użalanie się nad sobą.Tego straconego czasu nic nam nie zwróci.Na to nie przyjmują reklamacji.Nie teoretyzuje , wiem to z własnego doświadczenia.Kiedy dowiedziałam się o nieuleczalnej i najczęściej śmiertelnej chorobie mojego wówczas malutkiego syna ,świat mi się zawalił.Umiałam żyć wyłącznie swoją tragedią.Bo jak można cieszyć się głupstwami jak tu takie nieszczęście.Można ! Wielka rozpacz nie eliminuje radości.Obu uczuć można doświadczać równolegle.Na radość , na uśmiech nie potrzeba specjalnych okazji.Odbiegłam od kociego tematu , ponieważ zauważyłam w wielu wątkach młodych wspaniałych dziewczyn , smutek i pesymizm.Moje piękne , mądre dziewczynki ,uśmiechajcie się.Przytulcie swoje kochane koty i wyjrzyjcie przez okno.Prawda , że jest pięknie ?Nie pozwólcie , żeby cokolwiek odebrało Wam radość życia.Bardzo serdecznie Was całuje.

hannibal

 
Posty: 159
Od: Wto lut 23, 2016 21:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Meteorolog1 i 298 gości