MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

Sliczna

Zupełnie inny kot! W tak krótkim czasie!
A wystarczyło do tego dać tylko odrobinę serca

Aia pisze:Zupełnie inny kot! W tak krótkim czasie!
A wystarczyło do tego dać tylko odrobinę serca

Juz kiedys z mir.ka pisałam ze to nie tylko jedzenie ma znaczenie. Chyba większe znaczenie ma podejście do zwierzaka, to jak go traktujesz, jak sie zachowujesz w stosunku do niego. A Bagi jest kochana i rozpieszczana. Gadam z nia ciegle i nawet jak zwymiotuje to ja uspokajam. Ona wie ze to nic złego ze ona czasem zwymiotuje i nie przeżywa stresów w związku z tym. Bardzo sie cieszę ze jest u nas i ze nas zaakceptowała :1luvu:

I mnie tez połamało :cry:

garldlo mnie boli tak mocno ze śliny połykać nie moge i z nosa leci. A Bagi pełna życia i bawić sie chce :201461

MonikaMroz pisze:
Aia pisze:Zupełnie inny kot! W tak krótkim czasie!
A wystarczyło do tego dać tylko odrobinę serca

Juz kiedys z mir.ka pisałam ze to nie tylko jedzenie ma znaczenie. Chyba większe znaczenie ma podejście do zwierzaka, to jak go traktujesz, jak sie zachowujesz w stosunku do niego. A Bagi jest kochana i rozpieszczana. Gadam z nia ciegle i nawet jak zwymiotuje to ja uspokajam. Ona wie ze to nic złego ze ona czasem zwymiotuje i nie przeżywa stresów w związku z tym. Bardzo sie cieszę ze jest u nas i ze nas zaakceptowała

a nadal ma wymioty czy jej przeszło?

Bo zwierze też czuje, czy opiekujemy się nim z "musu" i jesteśmy źli na nasz los czy zależy nam by wyprowadzić je na prostą i by było zadowolone. Stres i napięcie może bardzo odcisnąć piętno na organizmie.
Bagi to się aż zrobiły brytkowe poliki

Tak, macie racje z traktowaniem zwierząt :ok:

mir.ka pisze:
a nadal ma wymioty czy jej przeszło?

Jeszcze sie zdarzają czasem ale juz nie takie jak na poczatku ze kot jest jak flak cały dzien. Rzygnie sobie, zakopie jesli to kłaczki albo jedzonko i idzie dalej szaleć :mrgreen:

Mysle ze i karma i pasta działają

Aia pisze:Bagi to się aż zrobiły brytkowe poliki

Brytkowe

a ja o ruskim niebieskim marze :mrgreen:

Ale mi z nosa cieknie. Masakrycznie jestem przeziębiona. Na jutro wzięłam wolne. Mam nadzieje ze amol i teraflu i wit C pomogą !!!

Grzane piwo z imbirem, cynamonem i miodem. Ewentualnie herbata z tymi składnikami. Kopytka wymocz w gorącej wodzie z solą, po moczeniu skarpety na nogi i do wyrka.
Zdrówka :ok:

Ja nadal choruje... dzisiaj z lekka gorączka ale tylko w obrębie zatok. Jutro mam lekarza. Dzisiaj inhalacje z amolem. A zaraz mi mąż przywiezie świeże bułeczki i zjem z dżemem aroniowym. Od wczoraj mam ochotę :lol:

A Bagi sie cieszy ze ktos jest w domu :1luvu:

Zdrówka życzę

Bagirkę - cudną czarnulkę - zagonić do grzania :201461

Rozgrzewające napoje, w ogóle dużo pić, koniecznie wygrzewać się - stopy (!!!) i brać to, co komu pomaga na zaziębienie :ok:

MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

Kto przegląda forum