Baltimoore pisze:Witaj marivel
Mnie też się jest ciężko z tym pogodzić
Wydaje się, jakby to było wczoraj...
Dobrze, że zostały zdjęcia.
Coś sknociłam wczoraj ze nowszymi zdjęciami. Chyba ze zmęczenia nie wysłałam postu.
Spróbuję go odnaleźć.
"... a zostanie tylko fotografia, to to jest bardzo mało..."
ale i bardzo dużo, zatrzymałaś obrazy szczęśliwych dni.
Ja mam za mało zdjęć, zresztą nie miałam nigdy takich maleńtasów. Mogę tylko zazdrościć.
Obecna rodzinka też śliczna, dobrze że TZ dał się przekonać.