jolabuk5 pisze:MaryLux pisze:jolabuk5 pisze:MaryLux pisze:A ja nie jeżdżę do weta. Bo mam do wetki bliżej niż do krawężnika, przy którym stają limuzyny.
Mania
Fajnie masz Maniu
Sabcia
To Duża ma fajnie, bo może mnie zanieść w każdej chwili, mamy 2 minuty drogi z mieszkania na 3 piętrze na stół wetki
Mam nadzieję Maniu, że Duża tego nie wykorzystuje i nie nosi Cię do wetki zbyt często
Sabcia
Jak nie wykorzystuje, jak wykorzystuje? We czwartek byłam, bo miałam troszkę biegunki. No trudno, stało się. Ale Doctorri powiedziała, żeby przyjść w piątek na pobranie krwi. Oj! Znów mnie zanieśli. Była druga Doctorri, trochę się zdziwiła, ale wzięła mi krew. I dziś ta wczorajsza zadzwoniła, żebyśmy na kroplówkę przyszły