Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mateosia pisze:Florentynka i ja bardzo dziękujemy Wszystkim za kciuki i dobre słowa .
Florentynka ma już ponad 16 lat, jest starszą Panią i z wiekiem ma coraz delikatniejsze zdrowie. Wyniki nerkowe się poprawiły, ale przyszły kłopoty z trawieniem. Jest lepiej, ale nie wiem na jak długo. Oczywiście myślę pozytywnie, cieszę się jej dobrym humorem, zabawami. Oby to trwało jak najdłużej.
MalgWroclaw pisze:A ja dziś spałem, jak ciocia przyszła. Przyszła tylko na chwilkę i musiała iść pracować, a ja spałem.
Ale jutro ciocia przyjdzie do mnie. I będzie tak
Noś
MalgWroclaw pisze:Miau.
Ciocia dziś przyszła. Nauczyłem się czegoś nowego od Florentynki. Bo jest tak: Florentynka kładzie się z ciocią, przytula, wkłada nóżkę albo dwie do ręki cioci i tak sobie leżą. Florentynka mruczy. Niedawno nauczyłem się tak leżeć, a dziś... włożyłem obie stopki do ręki cioci
Ciocia mówi, że jakby ludzie się uczyli tak szybko od siebie dobrych rzeczy, jak my, koty, to świat byłby dobry.
Z miauekscytacji poruszałem szybko ogonkiem.
A potem ciocia zasnęła. Zaopiekowałem się ciocią, bo była bardzo zmęczona, pożyczyłem mój kocyk we wzór kocich łapek, nawet chodziłem po cioci nogach i pomagałem ułożyć kocyk. I pilnowałem, żeby sobie pospała, a potem dałem milion przytulanek i buziaków.
Ciocia mówi, że jestem po prostu cudowny
Noś
Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 123 gości