Miau.PL

Hej,

Kotka jest z nami już prawie rok.
Neva Masquerade taka rasa.
Przez cały czas załatwiała się do kuwety, nigdy nie było z tym problemów.
Kotka jest wysterylizowana już dawno.
Parę dni temu nasikała na wykładzinę w korytarzu, za łazienką, gdzie ma kuwetę.
Nie pamiętaliśmy, czy czasem łazienka nie była zamknięta na noc, więc to zbagatelizowaliśmy.
Następnie po powrocie z pracy zastaliśmy osikaną wycieraczkę, w tym samym korytarzu.
Wycieraczkę wyrzuciliśmy.
Dzisiaj rano kot wszedł do kuwety pokręcił się w niej jak zwykle, wydawało się, że zrobił tam siku, po czym wyszedł z niej do korytarza i w miejscu dawnej wycieraczki perfidnie nasikał.

Takie zachowanie jest nie do zaakceptowania. Nie wiemy co mamy robić. Kot jest zdrowy, nie wygląda, jakby cokolwiek mu dolegało.
Ręce opadają.

Iść do weta. Zrobić badanie moczu, morfologie i biochemie.
Nic na słowo i macanie. To nie perfidia tylko często wołanie o pomoc. Tak koty dają znać, że coś się z nimi dzieje. Jak " na oko " widać będzie chorobę to z reguły ona jest już bardzo zaawansowana.
Chyba że zmieniony został żwirek czy coś się w domu stało. To ew może być przyczyną.

i obserwuj kota
ja po trzech latach właśnie odkryłam, że kot mi sikał na dywan, bo go nie chciałam wypuszczać do ogrodu, a kotka robiła to samo, jak nie wyczyściłam dwa razy dziennie kuwety.
Generalnie jeśli kot załatwia się normalnie, a nagle przestaje, to albo chory albo coś sygnalizuje. Nigdy nie dzieje się to abotak.

Ja bym zaczela od wizyty u weta i badania moczu. Jesli wszystko wyjdzie ok, to ttrzeba szukac dalej. Ale to podstawa.

nooo, to najpierw te siki trzeba złapać