Strona 34 z 58

Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

PostNapisane: Pon gru 31, 2018 18:38
przez miszelina
Muszkieterowie Dwaj życzą wszystkim szczęśliwego Nowego Roku :balony: :201498 :201498

Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

PostNapisane: Wto sty 01, 2019 14:11
przez miszelina
Pierwszy sylwester na nowym za nami. Jak huknęło niedaleko koło 22.00, to Felusiek natychmiast zakopał się w łóżku, a Aster uciekł pod sofę. Pozasłaniałam im okna dachowe, w salonie grał telewizor, więc chwilę później koty wróciły do nas. O północy zaczęła się kanonada na osiedlu obok, nie reagowały, z okien balkonowych do drugiej stronie mieszkania widać było sztuczne ognie dość odległe, więc też ich nie niepokoiły.
Aster spał w ulubionej podusi, a Feluś wolał na kolanach.
Obrazek
Obrazek

Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

PostNapisane: Wto sty 01, 2019 20:30
przez aga66
Dobrze, że się nie bały.

Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

PostNapisane: Pon sty 07, 2019 20:31
przez gatiko
Zdrówka kotełki :201461

Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

PostNapisane: Pt lut 08, 2019 23:31
przez gatiko
Jak tam szanowne kiciusie ? :201461

Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

PostNapisane: Sob lut 09, 2019 11:00
przez miszelina
A dziękujemy, wszystko u nas w porządku. Z utęsknieniem czekamy na wiosnę, żeby kociaki mogły znowu korzystać z balkonu.

Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

PostNapisane: Sob lut 09, 2019 13:53
przez gatiko
To cudownie. Uwielbiam takie wieści :201461

Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

PostNapisane: Nie lut 10, 2019 10:17
przez miszelina
Dwie dzisiejsze fotki z opalania:
Obrazek
Obrazek
Zrobiłam przez szybę, nie chciałam płoszyć towarzystwa :)

Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

PostNapisane: Pon lut 11, 2019 15:38
przez Femka
Tęsknią do słońca i ciepła jak ludzie.

Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

PostNapisane: Pon mar 04, 2019 11:09
przez miszelina
Od odejścia Kikura poidło Drinkwell zostało atrapą, a w zasadzie nawilżaczem powietrza. Ani Felek, ani Aster z niego nie korzystały, wolą małego Catita, w którym woda nie płynie, tylko bulgocze. Pomyślałam więc, że sprzedam fontannę i kupię drugiego bulgotka. I okazało się, że FB czyta w moich myślach - nie zdążyłam nawet wystawić ogłoszenia, jak portal podrzucił mi zapytanie o takową fontannę i to z Krakowa. 8O
Dzisiaj nowy bulgotek, zamówiony w zooplusie, prawdopodobnie dotrze do Muszkieterów. Musi im się spodobać, bo stara fontanna wczoraj wieczorem zmieniła już właściciela. :mrgreen:

Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

PostNapisane: Pon mar 04, 2019 20:25
przez gatiko
Potęga mysli :ok:

Jak dzieciaki ? :201461 :201461

Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

PostNapisane: Pon mar 04, 2019 20:32
przez miszelina
Coraz bardziej napraszają się na balkon, bo już coraz cieplej. I ptaszki fruwają, więc jest na co popatrzeć. Apetyt dopisuje, na kolanka przychodzą, w nocy śpią z nami, generalnie są jednak mniej ruchliwe, bo już coraz starsze. Felisiek w kwietniu kończy 12 lat, Aster jest rok młodszy.
Poidło nowe dotarło i Feluś już z niego pił. Aster na razie się troszkę lęka.

Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

PostNapisane: Pon mar 04, 2019 21:21
przez gatiko
Kochane kotki. Niech się zdrowo chowają :201461 Ja zaglądam. czy są jakieś nowe wieści o kotkach :201461

Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

PostNapisane: Śro kwi 03, 2019 9:17
przez miszelina
Muszę koniecznie uzupełnić nowe foty z balkonowania. Chłopaki już prawie się na stałe na balkon wyprowadziły. Do tego stopnia, że wczoraj wieczorem Aster został tam zamknięty. Ja położyłam się wcześnie, małż jeszcze oglądał jakiś film, a że jest kurzoc, to co pewien czas na balkon wychodził. Aster oczywiście przyszedł do mnie do łóżka, ale ponieważ się wierciłam, zeskoczył i gdzieś podreptał. Kiedy małż się kładł, ocknęłam się i zauważyłam, że Astra w łóżku nie ma (Felek już w nogach spał). Wstałam, poszłam do salonu, kota nie ma. W kuchni przy miskach też nie. No to jeszcze do łazienki poszłam - i tam pusto. Wróciłam do salonu nawołując, patrzę, a Aster siedzi za zamkniętymi drzwiami na balkonie. Paskuda mała, przecież mógłby się przeziębić :twisted: .

Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

PostNapisane: Czw kwi 04, 2019 17:41
przez gatiko
Aster , wiosnę poczul :1luvu:

Koniecznie, prosimy o fotki :201461 :201461