Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
miszelina pisze:W sobotę pojechaliśmy do schroniska z zamiarem przygarnięcia jakiegoś dorosłego kocurka, ale na miejscu okazało się, że ten upatrzony przeze mnie właśnie pojechał do nowego domu. Przywieźliśmy takiego kawalera:
Felicjan na razie go niezbyt kocha, ale toleruje, bo na szczęście młody grzeczny jest. Jak się za bardzo spoufala, to Felisiek fuknie i młodziak natychmiast się wycofuje.
Femka pisze:miszelina, Piksel goni Felicjana w złych zamiarach? To nie są próby nawiązania zabawy?
Femka pisze:Właśnie dlatego, gdy zdecydowałam się na adopcję, wybrałam piętnastoletnią staroć, w dodatku zrujnowaną zdrowotnie życiem "na wolności". A ta nie dosyć, że się wyleczyła, to jeszcze ma więcej energii niż cała moja gromadka razem wzięta nie wyłączając mnie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 317 gości