Re: Muszkieterowie: - koniec

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 14, 2015 12:07 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Skorzystałam z okazji, że miałam rano auto do dyspozycji i pojechałam z Drabikiem i Astrem na kontrolę. Asterek niewiele przybrał na wadze, bo zaledwie 3 dkg przez miesiąc (przed zabiegiem stracił w 3 tygodnie 30 dkg), ale wygląda dobrze, mam nadzieję, że morfologia też mu dobrze wyjdzie. Drabik kontrolował nerki i oczywiście monotonnym jęczeniem skarżył się na swój los. Ale po powrocie dał się udobruchać miseczką. Czekamy na wyniki.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob lis 14, 2015 18:04 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

:lol: miał prawo, chłopczyk .
Kciuki za dobre wyniki.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie lis 15, 2015 13:07 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Asterkowi leukocyty się podniosły, do normy jeszcze trochę brakuje, ale to nic. Włączamy betaglukan i powinno być dobrze. Drabik trochę gorzej; podjadanie cudzej karmy zaowocowało wzrostem kreatyniny (teraz jest 2,0, norma do 1,8), mocznik na szczęście ok.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie lis 15, 2015 13:13 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Aaa, sądzę ,że betaglukan pomoże w takim wypadku. :ok:
Drabiczek, jest na nerkowej cały czas ? Ale już go chyba nie "płuczesz"? Nerkowe ma ogólnie ok, prawda?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie lis 15, 2015 13:37 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Drabik jest w zasadzie na renalu, ale czasem podkrada innym. Nie zawsze da się upilnować, ale będę się bardziej starać. Płukanie nie ma sensu, bo przecież kroplówki kreatyniny nie wypłuczą. Pogadam jeszcze jutro z wetką.
Ogólnie Drabik dobrze się czuje, już nie kicha, ale mam wrażenie, że jest jakby mniej kontaktowy. Ale to może też kwestia pogody.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie lis 15, 2015 13:44 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Kciuki cały czas,Ja do Was zagladam i jestem ciekawa, jak mają się Twoje kociaki.
Pogoda sprzyja ... rozleniwieniu :ok:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw lis 19, 2015 19:37 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Najnowsza miejscówka Astera:
Obrazek
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt lis 27, 2015 12:08 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Muszkieterowie powoli zapadaja w sen zimowy, nawet Kikur nie rozrabia.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt lis 27, 2015 17:27 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Kikur nie rozrabia, bo dorośleje :lol:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt lis 27, 2015 17:34 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Zazdroszczę. Sama bym chętnie zapadła w sen zimowy. :wink:

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Pt lis 27, 2015 19:36 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Chłopaki mieli dzisiaj trochę rozrywki, bo TŻ postanowił wytrzepać dywany, więc meble poprzestawiane, dywany w rulony, do których fajnie można się schować no i tyyyyyle miejsca :) Sama radość, którą mącił jedynie warczący odkurzacz. Świąteczne porządki zacząć czas ;)
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw gru 10, 2015 17:58 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Od poniedziałku Kikur mi się nie podobał, jakiś taki ospały, niechętny do zabawy. Wreszcie dzisiaj pojechaliśmy do weta. Okazało się, że wyniki badań krwi co prawda całkiem niezłe (poza kreatyniną 2,0, więc następny kot na renalu :(), ale jakiś lekki stan zapalny w pęcherzu. Na razie mamy 10 dni furaginy i zakwaszania, w sobotę 19 grudnia kontrola moczu. Może się uda. Kikur nienawidzi punkcji z pęcherza. No i oczywiście ma focha.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt gru 11, 2015 7:53 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

O biedny Kikur... oby szybko wrócił do formy :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 11, 2015 8:40 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Najbardziej martwi mnie to białko w moczu :(
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt gru 11, 2015 10:11 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Trzeba podleczyć i zobaczy się. A dużo tego białka?

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 298 gości