Re: Muszkieterowie: - koniec

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 11, 2015 10:38 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

39 mg/dl
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt gru 11, 2015 11:20 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

To niby nie jest jakoś bardzo dużo. Zasadniczo nie powinno być białka w ogóle ale przy stanie zapalnym (złuszczone nabłonki, leukocyty, bakterie - wszystko to może wchodzić w skład tego białka pojawiającego się w moczu) to jest możliwe. Po leczeniu trzeba sprawdzić mocz i się okaże.
Trzymam kciuki za kotecka :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 11, 2015 12:28 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Dostałam właśnie od wetki całą rozpiskę leków i wspomagaczy, Kikur już dzisiaj mnie rano opluł uropetem (bo mocz ma odczyn obojętny, ale nie ma kryształów, więc zakwaszamy). Bakterii w moczu nie stwierdzono, leukocyty 2, erytrocytów trochę ma.
Po południu pierwsza kroplówka i onsior, wieczorem znowu uropet i furagin. On mnie przecież zje :(
Wczoraj do punkcji pęcherza trzeba było trzymać go w trzy osoby, tak się wił.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob gru 12, 2015 10:56 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Pierwsza kroplówka z zaskoczenia nawet się udała, kot się nie wyrywał. Mam podawać przez tydzień po 125 ml, jakoś dam radę. Najważniejsze, że dzisiaj Kikur trochę lepiej, przynajmniej na ogląd, nawet zainteresowany światem, nie tak skapcaniały jak przez ostatnie dwa dni. I oby tak dalej.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie gru 13, 2015 5:15 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3 - Drabuś odszedł

Nie ma już z nami Drabusia.
Odszedł za Tęczowy Most. Nagle i nieoczekiwanie. Zator, skrzep, obrzęk płuc. Nie było ratunku. Pojechałam na nocny dyżur, tam po badaniach okazało się, że Drabuś miał bardzo zaawansowane HCM, nigdy wcześniej nie zdiagnozowane. Rokowania bardzo niekorzystne, 2-3 tygodnie, może miesiąc, w bólu i cierpieniu. A ja mu obiecałam, że cierpieć nie będzie, jeśli ból nie będzie miał doprowadzić do wyzdrowienia. A tu takiej szansy nie było. Może jestem zimną suką, ale świadomie podjęłam tę decyzję.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie gru 13, 2015 7:48 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3 - Drabuś odszedł

[*]

Nie jesteś.
Nie próbowałaś egoistycznie zatrzymać go po tej stronie.
:cry:
Współczuję.

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12964
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Nie gru 13, 2015 8:44 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3 - Drabuś odszedł

Dziękuję.
Pozostałe koty go szukają. Nie wiedzą, co się stało.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie gru 13, 2015 13:19 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3 - Drabuś odszedł

miszelino, współczuję...
Drabiku [']

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

Post » Nie gru 13, 2015 13:22 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3 - Drabuś odszedł

Bardzo, bardzo współczuję :(
Drabiczku <3 (*) ...

:(

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7158
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie gru 13, 2015 19:02 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3 - Drabuś odszedł

Miszelinko bardzo Ci współczuję :( I reszcie Muszkieterów też , bo stracili braciszka :placz:
Przytulam , ściskam ... :1luvu: Głaski dla kotków :201461
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon gru 14, 2015 18:55 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3 - Drabuś odszedł

współczuję bardzo...

Drabisiu :( miałam napisać, że może spotkasz moja Piracik za TM, ale jeśli spotkasz - to omijaj z daleka, to wredna baba była.

Trzymajcie się.

alynns

 
Posty: 14
Od: Nie maja 29, 2011 20:14

Post » Pon gru 14, 2015 19:35 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3 - Drabuś odszedł

Smutno :(

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 14, 2015 19:40 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3 - Drabuś odszedł

Współczuję :(
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Pon gru 14, 2015 21:25 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3 - Drabuś odszedł

Dobrze zrobiłaś. Wiem, co mówię. Umieranie w duszności jest straszne i nie ma możliwości, żeby skutecznie pomóc. Widziałam to u ludzi...
Dobrze zrobiłaś, chociaż takie decyzje są zawsze bolesne. Rozpruwają duszę. Drabik miał szczęście, że trafił na Ciebie i nie musiał tkwić w koncowym stadium Hcm.
Drabiku (*)
Trzymaj się Miszelino. Bardzo Ci współczuję straty. Twoim kotom też. :201461

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Wto gru 15, 2015 18:50 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3 - Drabuś odszedł

Jeszcze za życia Drabusia zamówiłam kotom taki karmnik - http://www.zooplus.pl/shop/koty/zabawki ... tit/334734
Chodziło o to, żeby Drabik i Kikur nie jadły tak łapczywie i nie wyjadały sobie wzajemnie. Karmnik przyszedł dzisiaj i Kikur powoli go rozpracowuje. Felusiek się boi, Asterek obserwuje z bezpiecznej odległości.
W karmniku będę na dzień zostawiać renal, żeby koty - jak zgłodnieją - coś mogły przegryźć, bo jednak karmienie tylko dwa razy dziennie u Kikura się nie sprawdza, tyje nad miarę :(
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 100 gości