Re: Muszkieterowie: - koniec

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 29, 2019 9:16 Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

Dobrze, że przynajmniej już wiesz, kto!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 09, 2020 11:54 Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

Chyba zwariuję! Byłam z Astrem do kontroli po leczeniu. Stanu zapalnego już nie ma, ale nagle i nie wiadomo skąd pojawiły się liczne szczawiany. A przecież nic się w kociej diecie nie zmieniło, nawet paczka karmy jest ta sama. Biedak dostał poza cystaidem, który już bierze od jakiegoś czasu, jeszcze uroforce plus. To gigantyczne kapsuły!!! Biedak krztusi się przy każdym połykaniu, a rozpuścić w wodzie to dziadostwo się nie da. I tak musi się męczyć co najmniej miesiąc.
Po zaaplikowaniu Feliśkowi kropli No Stress sytuacja zdaje się wróciła do normy. On też dostaje cystaid, który ma tez trochę antystresowe działanie.

I do tego wszystkiego jeszcze wysiada mi piec do centralnego, dobrze, że chociaż mrozów nie ma, bo mieszkania nie da się dobrze dogrzać. Fachowcy oczywiście nie mają wolnych terminów. Jak pech, to pech :(
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto sty 14, 2020 6:14 Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

Dzisiaj mają przyjść wreszcie fachowcy do pieca. Mimo, iż nie ma mrozów, mieszkanie się jednak wychłodziło, co czuje się zwłaszcza rano.
A jakby było mało kłopotów, to Felek uszkodził sobie gdzieś łapkę i kuleje, jak nieco szybciej idzie lub podbiega. Pani wet na razie dała onsior i obserwujemy. Ja nie będzie poprawy, poszerzymy diagnostykę.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto sty 14, 2020 9:37 Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

A może łapka boli reumatycznie? Przy ochłodzeniu w mieszkaniu może się odezwać jakiś ból reumatyczny.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 14, 2020 10:52 Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

jolabuk5 pisze:A może łapka boli reumatycznie? Przy ochłodzeniu w mieszkaniu może się odezwać jakiś ból reumatyczny.

Możliwe, jeśli tak, to onsior powinien pomóc.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw sty 16, 2020 9:06 Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

Onsior niestety nie pomógł. Będę umawiać Felka na RTG łapki.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw sty 16, 2020 11:36 Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

To pewnie uraz, bo inaczej lek by pomógł!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 16, 2020 13:16 Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

jolabuk5 pisze:To pewnie uraz, bo inaczej lek by pomógł!

Ja się boję czegoś innego. Kot mojej przyjaciółki stracił właśnie łapę z powodu nowotworu. A zaczęło się dokładnie tak samo. I początkowo rtg i usg nic nie wykazywały.
Feliśka już umówiłam na przyszły tydzień na konsultację do kociego ortopedy.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw sty 23, 2020 15:34 Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

Felisiek po konsultacji, oczywiście obrażony. Doktor najpierw dokładnie obmacał i powykręcał kotu prawą łapkę (wydawało mi się, że to na tę utyka), co wcale się nie podobało, ale nie dawało jakiś specjalnych objawów bólowych poza prychaniem. Jak zabrał się za łapkę lewą, to reakcja kota była już bardziej stanowcza, widać było, że go boli, zwłaszcza w okolicach łokcia. Dla pewności wróciliśmy do łapki prawej, ale tu nic się nie zmieniło.
Potem było rtg obu łap i prawa jest książkowa, natomiast w lewej przy łokciu jest jakby minimalne zgrubienie, takie wielkości łepka od szpilki. Wet obstawia podrażnienie nerwu, który tam przebiega (mówił, że nerw jest położony w takim jakby rowku kostnym koło wyrostka którego nazwy zapomniałam). Felek dostał gabapectin i onsior na 3 tygodnie. Potem kontrola. I jeszcze mam zrobić filmik z tego, jak on chodzi, ale to będzie chyba trudne, bo zanim sięgnę po telefon, to Felek siądzie i tyle z chodzenia. Ale będę polować.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw sty 23, 2020 17:55 Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

Dobrze, że chociaż zdiagnozowali, co jest! Jak Feliś dostanie przeciwbólowe, to może będzie wiecej chodził?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 23, 2020 19:03 Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

Dzisiaj udało mi się nakręcić króciutki filmik z Felisiem idącym. Trochę widać to lekkie utykanie. Ale będę jeszcze próbować nakręcić więcej.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw sty 23, 2020 20:48 Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

Dobrze, że to tylko to.

aga66

 
Posty: 6095
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Czw lut 13, 2020 13:03 Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

Dzisiaj byliśmy na kontroli - Feluśka nic nie boli! Chodzi normalnie, ba, nawet skacze i się wspina. Aster też po kontroli, kryształy zniknęły. Czyżby oba były zdrowe 8O
Korzystają ze słońca i balkonują.
Dostały też nową zabawkę - motylka na baterie. Aster się chętnie bawi, Feluś nieco bardziej sceptyczny. Tu filmik z zabawy:
https://studio.youtube.com/video/JkF6AtH3gAg/edit
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw lut 13, 2020 13:11 Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

To bardzo dobre nowiny! :D :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 12, 2020 15:40 Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3

Zdrowia i lepszych dni dla Wszystkich!!!
Obrazek
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 103 gości