» Czw sty 23, 2020 15:34
Re: Muszkieterowie: zostało ich tylko dwóch - vol. 3
Felisiek po konsultacji, oczywiście obrażony. Doktor najpierw dokładnie obmacał i powykręcał kotu prawą łapkę (wydawało mi się, że to na tę utyka), co wcale się nie podobało, ale nie dawało jakiś specjalnych objawów bólowych poza prychaniem. Jak zabrał się za łapkę lewą, to reakcja kota była już bardziej stanowcza, widać było, że go boli, zwłaszcza w okolicach łokcia. Dla pewności wróciliśmy do łapki prawej, ale tu nic się nie zmieniło.
Potem było rtg obu łap i prawa jest książkowa, natomiast w lewej przy łokciu jest jakby minimalne zgrubienie, takie wielkości łepka od szpilki. Wet obstawia podrażnienie nerwu, który tam przebiega (mówił, że nerw jest położony w takim jakby rowku kostnym koło wyrostka którego nazwy zapomniałam). Felek dostał gabapectin i onsior na 3 tygodnie. Potem kontrola. I jeszcze mam zrobić filmik z tego, jak on chodzi, ale to będzie chyba trudne, bo zanim sięgnę po telefon, to Felek siądzie i tyle z chodzenia. Ale będę polować.