Re: Muszkieterowie: - koniec

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 07, 2015 14:59 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Całe kłęby kłaków :(

Dzisiaj Aster miał apetyt i wszystko, co mu zostawiłam zjadł ze smakiem.
Ostatnio edytowano Śro maja 25, 2016 10:00 przez miszelina, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro paź 07, 2015 19:04 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

W sumie to trudno mu się dziwić, że po majstrowaniu na flaczkach ma gorszy apetyt. Jak mi pęcherzyk wycieli, kiszek nie ruszali, to przez miesiąc nie mogłam patrzeć na jedzenie. Dojdzie do siebie powoli. Sama widzisz, że jest coraz lepiej. :ok:
Oby tylko rana pooperacyjna ładnie się zagoiła. Zdejmą szwy i Aster będzie jak "nówka sztuka".

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Śro paź 07, 2015 19:10 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

lilianaj pisze:Oby tylko rana pooperacyjna ładnie się zagoiła. Zdejmą szwy i Aster będzie jak "nówka sztuka".

Na szczęście szwy ma rozpuszczalne, i wewnątrz i na zewnątrz. A jelit też nie otwierali, tylko wymasowali treść jelitową.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw paź 08, 2015 15:30 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Drabik ma dobre wyniki, na razie odstawiamy kroplówki :) Kreatynina ustabilizowala sie na poziomie 1,9, mocznik 40, czyli jest super. Ale sie kot ucieszy, ze nie bedzie juz plukany.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw paź 08, 2015 15:43 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

:ok:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt paź 09, 2015 7:22 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

O, to dobre wieści :)

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 09, 2015 7:42 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Taa, za to Aster znowu kopciuszkuje przy jedzeniu: jedna chrupke zjem, druga pomamlam i wypluje, trzecia powacham i zostawie, czwarta wyrzuce z miseczki, piata moze mnie jednak zainteresuje i tak w kólko. Skaranie boskie z tym siersciuchem
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt paź 09, 2015 12:38 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Powoli dojdzie do siebie.
Cieszę się że przynajmniej z Drabikiem jest lepiej.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Sob paź 10, 2015 9:39 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Jednak pojechaliśmy dzisiaj na badania krwi, zrobiliśmy cały komplet, niepokoi trochę cukier (114), więc pan wet zleciła fruktozaminę. No i oczywiście morfologia z biochemią, żeby wykluczyć wszystko poza kocim fochem. Na tę ostatnią jednostkę chorobową jeszcze nie wynaleziono testów.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob paź 10, 2015 12:38 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Biochemia super, morfologia tragiczna, ten kot powinien już nie żyć. W poniedziałek robimy test na FIV/Felv, a jak będzie cień podejrzenia, to wysyłamy krew na pcr. Aster miał test robiony w dzieciństwie, był negatywny, ale to był tylko test płytkowy.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob paź 10, 2015 15:51 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

A coz tak tragicznie w morf wyszlo? Co wet mowil?
Jak sie czuje Asterek ?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Sob paź 10, 2015 15:55 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Białych krwinek prawie nie ma, erytrocyty niskie, za to limfocyty wysokie. Według pani wet wszystko wskazuje na jakiś wirus. Ona typuje FIV. Zobaczymy. Jak się potwierdzi, to i tak jest nieuleczalne. Trzeba będzie tylko dbać o komfort życia i podnosić odporność.
A Aster czuje się tak sobie, posypia na słoneczku, apetyt jak był niski tak jest, ale przynajmniej sosik wylizał i podjadł parę chrupek.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob paź 10, 2015 16:14 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

:( jak nie urok, to przemarsz wojsk ...
Kciuki,żeby sie nie potwierdziło. Do poniedziałku czekamy, tak ?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Sob paź 10, 2015 16:15 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Ano tak.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob paź 10, 2015 16:18 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Ech...kocie, kocie...
:201461 kciuki mocne.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania i 249 gości