Gaja*, Morfeusz*, Joachim* - moja ogoniasta rodzina

Sihaja pisze:Hejka
Ale zimno. Gaja chowa się pod kocykiem lub kołderką, Joachim śpi przy kaloryferze.... brrrr....
A jutro jadę na wesele i mam cienką sukienkę..... zamarznę...
Dobrze, że dziś piątek

Oj jak zaczniesz tańcować to się rozgrzejesz :mrgreen:

Witaj !

U nas w domku ciepło bo mamy 25*C a na dworze........brrrrr...............

I jak było na weselu??

Na weselu było super

Świetnie się bawiłam. W kościele trochę zimno było, ale wzięłam kocyk na nogi i jakoś wytrzymałam. No a na sali się rozgrzałam, i ciepły obiad był i tańce.... tak więc potem to i za ciepło nawet było

Faaajnie, tylko tak szybko zleciało...

Hej

A czemu sie tutaj nic nie pisze?
Co slychac?

A, bo co tu pisać. Czas leci jak szalony, ja na ten kurs zasuwam, zmienili nam trochę plan i zajęcia są do 24 maja. Zmęczona już jestem, bo to całe dnie poza domem, a ja domatorka jestem.... Moje kotki tęsknią, że jak przyjdę do domu to muszę wytulić, wygłaskać, a potem to już się oczy kleją do spania. Dziś piękny dzień, za chwilkę zjem obiad i idę, umówiłam się z koleżanką. Trzeba pogodę wykorzystywać, bo nas nie rozpieszcza. Ot i tyle....

Poza tym dziś mnie paczkomat zawiódł. Pierwszy raz. Pojechałam odebrać paczkę, a w skrytce paczki brak. Dodzwonić się trudno - jakaś tam 34 jestem, więc nie mam zamiaru tyle wisieć na telefonie. Napisałam do nich, zobaczymy, co to będzie....

A u nas znowu pada i jest brzydko. Ale i tak wybieram sie do bibioteki. To dobry dzien na ksiazki

Nie fajnie z ta paczka :/ moze jednak warto powisiec na telefonie. Ja raz bylam 54 w kolejce. Zdazylam ugotowac obiad i go zjesc :ryk:

Hej

Dostałam dziś odpowiedź, że mam oczekiwać na smsa z kodem odbioru. Więc oczekuję

Może kurier się pomylił i włożył paczkę nie do tej skrytki.... W każdym razie odpowiedzieli i mam nadzieję, że paczka do mnie dotrze...
Dziś niedziela, chyba upiekę bułeczki drożdżowe z marmoladą. Wybieram się do koleżanki na herbatę, więc będą akurat

A jakoś chce mi się coś upiec....
Gotują mi się jajka na śniadanie, mam do tego sałatę, ogórki małosolne i pomidory. Będzie pycha

Moje kotki jadły już 2 śniadania, pora na mnie

a ile czasu pieczesz buleczki drozdzowe? To chyba ze trzy godziny bedzie prawda? Bo zagniatasz ingodzine wyrasta, potem robisz buleczki i znowu wyrastaja, a poten jeszcze trzeba to upiec. Wiec to ambitny plan

Ostatnio dzwoniłam na infolinie firmy kurierskiej KeX (dziadostwo jakich mało)
Słuchałam muzyczki dobre 15 minut. Az musiałam załatwić cos pilnego, telefonu nie wyłączyłam. Nagle odezwała sie Pani...
Mowie do niej, prosze uprzejmie poczekać na mnie teraz chwile, bo ja czekałam na panią około 20 minut. Nawrzeszczala na mnie

poprosiłam o imię i nazwisko, nie omieszkałam zgłosić "uprzejmości" tej pani. Ja rozumiem ze za 6 minut kończyła prace, ale wystarczy byc trochę grzeczniejszym

Sihaja pisze:Na weselu było super Świetnie się bawiłam. W kościele trochę zimno było, ale wzięłam kocyk na nogi i jakoś wytrzymałam. No a na sali się rozgrzałam, i ciepły obiad był i tańce.... tak więc potem to i za ciepło nawet było Faaajnie, tylko tak szybko zleciało...

Super, a nas czeka wesele 10 czerwca, dokłądnie w naszą rocznicę ślubu, hi hi.. Już mam dylemat na strój..

Witajcie Kochane!

Dzień dobry

U nas śnieg pada

Gaja, Morfeusz, Joachim* - moja ogoniasta rodzina

Kto przegląda forum