Dla mnie smartfon to obok aparatu najważniejsza rzecz i wyciskam z niego ostatnie tchnienie 
Dlatego jak miałam tanie smartfony, takie do 1500 zł, to po roku już mi przestawał wystarczać. Teraz w końcu mam flagowca i to pierwszy tel, który mogę mieć i mieć i nie mam potrzeby wymieniać, bo jest doskonały (lg g5). Ale mnie bardziej się przyda zoom niż szeroki kąt do mojej fotografii, a m. ma mojego starego samsunga i chcę, żeby też miał świetny tel, więc mój oddam jemu, a też mu się przyda właśnie szeroki kąt, bo wiecznie musi podpinać sobie zewnętrzny obiektyw w szerokim kątem. Także w moich rękach troszkę ten szeroki kąt się marnuje a nie mam tego za czym tęsknie od lat, czyli zbliżenia No, ale ja to inna inszość trochę, jestem specyficznym klientem strasznie wymagającym ;p jak już coś kupuje elektornicznego dla siebie to musi być najlepsze, bo nie znoszę kompromisów 
Ale oczywiście mój m. dostaje szału ze mną pod tym względem ;p Ale to nie zachcianka tylko zawodowy mus ;p
To czekam na zdjęcia kotków
