Morelowo-Migdałowo. Leczenie intensywne..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 25, 2018 17:00 Re: Morela-może być trudniej?To będzie.str.82.Migdał taki se

wiesz, pytam o te łapki, bo stawy to jedna sprawa , Niki kuleje czasem, gdy się "zastoi", ma zwyrodnienie stawu łokciowego, druga sprawa jest bardziej niepokojąca, bo kłopot z kończynami wystepuje także przy chorym serduszku, przy kardiomopatii, nie żebym chciała Cię jeszcze dobijać, bo juz i tak ma zespół chorób,ale te problemy z łapkami są niepokojące :(
Czy to jest bolesność kończyn,gorsze wybicie z tylnych nóżek lub jego brak czy sztywność w chodzenia, charakterystyczna przy chorych stawach

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26437
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sty 25, 2018 18:10 Re: Morela-może być trudniej?To będzie.str.82.Migdał taki se

Raczej sztywna jest i ma takie jakby zgrubienia, jak stara baba/chłop co to ma jakieś zwyrodnienia itp.
Z sercem raczej nie ma kłopotów, o ile można być czegoś pewnym w tym stanie, ale nawet przy bardzo niskim cukrze daje radę.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23008
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 25, 2018 22:43 Re: Morela-może być trudniej?To będzie.str.82.Migdał taki se

Uff, to tak wygląda jak stawy, niedobrze także, bo po co mają boleć,ale nie tak groźne jak serduszko sprawy

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26437
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sty 27, 2018 11:05 Re: Morela-może być trudniej?To będzie.str.82.Migdał taki se

Taki fragment po wczorajszej wizycie weta w domu i zrobieniu testu:
'.... przesyłamy wynik badania. Zarówno on jak i obraz kliniczny Moreli mówią jednoznacznie, że dawka jest za mała.
Dołączona interpretacja laboratorium odnosi się do wykrywania Cushinga a nie kontroli leczenia. Proszę się nią nie sugerować. Rozmawiałem z konsultantem laboratorium i nie ma obecnie jeszcze interpretacji dla kotów.
Wg jednego źródła powinniśmy dążyć do wartości wyjściowej i po stymulacji poniżej 5 mikrogramów/dl. Wg innego powinniśmy mieć w nmol/l wynik od 50 do 150 po stymulacji, zaś tutaj po przeliczeniu jest ponad 1300 nmol/l. Przy czym konkretnego wyniku też nie znamy - przekroczył granice pomiaru.
Co teoretycznie należałoby zrobić dalej? Książki mówią różnie o dawce początkowej vetorylu: 10-30, 20-60, 30-60 mg/ kota/dzień. My zaczęliśmy od najmnijeszej. Jak widać o wiele za małej. Dawkę należało by zwiększyć min dwukrotnie do 20 mg/dzień co i tak może okazać się dawką małą. Opisywane są koty stabilne dopiero na dawkach 50-90 mg/dzień.
Aby uzyskać 20mg najlepiej podzielić kaps 60mg na 3 część..


Poza tym w ogóle nie chce mi się pisać, bo niby co? Trochę mnie ten cushing przerasta. Całkiem mnie przerasta..
Dalej nikt nic nie wie, interakcje z lekiem na tarczycę nieznana, Morela ma na pewno walnięte nerki,bo wartości cukru nie spadają poniżej progu nerkowego.. Może zmienić insulinę... , a może nie... bo to i tak cushing rządzi i może to nic nie dać.. Itd.
A kot głodny i wrzeszczący chodzi, wdrapuje się na stół nawet jak nic nie mam do jedzenia, w nadziei choćby na okruszek..

Ja nadal chora, praktycznie nie wychodzę.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23008
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 27, 2018 11:12 Re: Morela-może być trudniej?To będzie.str.82.Migdał taki se

Czy Cushing Moreli to od guza się bierze?

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob sty 27, 2018 11:35 Re: Morela-może być trudniej?To będzie.str.82.Migdał taki se

To cushing nadnerczowy, więc pewnie tak , bo ona ma tego guza na nadnerczu.
Alternatywnym rozwiązaniem jest operacja usunięcia nadnerczy..Wiek, choroby, trudność samej operacji na bardzo małym polu operacyjnym..Może się nie udać..
No, i leki następne do końca życia, zastępujące hormony wytwarzane przez nadnercza...
Wszystkie opcje są tak kosztowne... :roll:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23008
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 27, 2018 11:45 Re: Morela-może być trudniej?To będzie.str.82.Migdał taki se

Następne pytanie miało być właśnie jakie były powody, dla których nie zadecydowałaś się na operację, ale mnie uprzedziłaś.

Jak obie opcje kosztowne, to pieniądze już nie grają roli w podjęciu decyzji, bo i tak nie oszczędzisz.

Jedyny pomysł, który musisz sama w głowie zweryfikować i zmodyfikować na aktualne możliwości, to podawanie Moreli posiłków które się długo je. Nie papek/chrupek, które w 3 sekundy połknie, ale coś typu całe surowe skrzydełko/szyja, nad którym będzie musiała posiedzieć zanim się upora albo specjalna spowalniająca miska. To już zostawiam Twojej wyobraźni.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob sty 27, 2018 12:14 Re: Morela-może być trudniej?To będzie.str.82.Migdał taki se

Nie wiem co napisać..
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie sty 28, 2018 0:25 Re: Morela-może być trudniej?To będzie.str.82.Migdał taki se

Potrzymam :ok: :ok: chociaż...
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4581
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Nie sty 28, 2018 9:37 Re: Morela-może być trudniej?To będzie.str.82.Migdał taki se

Pieniądze w pewnym momentach grają podstawową rolę. I pewnie o tym wiesz, Aia. :D A na podjęcie decyzji ma też wpływ ew. rezultatu - operacja ma więcej na nie.
Miska? musiałyby być dwie miski..
Już kiedys próbowałam z tymi skrzydełkami - nie przeszło. Oba nie wiedziały co z tym zrobić. Migdał nie ma ani jednego zęba, więc w ogóle nie da rady, Morela nie ma kilku i powinna jeść co jakiś określony czas w dodatku.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23008
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 28, 2018 18:49 Re: Morela-może być trudniej?To będzie.str.82.Migdał taki se

Plan na jutro...
1. Zarejestrować się do lekarza rano/pójść do lekarza bo mam chyba ropną anginę.. 8O Można bez gorączki..?
2. W tym czasie poczekac na kuriera 9am - 14pm [jak znam zwyczaje] ze żwirem..
3. Pojechać [z przesiadką ] z Pilczyc ->Muchobór Wielki do wetów po vetoryl [ i inne recepty] , z kapsułkami pojechać [z przesiadką] Muchobór -> Złotniki do apteki, która podzieli [od razu lub na następny dzień]. Wrócić na Pilczyce [ bez przesiadki, ale z dojściem, albo z przesiadką..]

Kolega z samochodem - nie może, inny wyjechany do Indii, inni pracują ..
Na pkt 2 zamówiona wstępnie, na czas ew. lekarza, siostra Zośki, ta 88-latka, która do Zośki wobec tego pójdzie później.[A, Zośka po chemii..]

A wieczorna wartość glukozy.. w kosmosie. Ot, tak sobie - w tych samych warunkach , podobnej wartości glukozy porannej jak wczorajsze np..I tak w kółko.
Poryczałam się, nie mam siły.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23008
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 28, 2018 21:36 Re: Morela-może być trudniej?To będzie.str.82.Migdał taki se

Znam takie niemoce i taką bezsilność. I nic tu nie da trzymanie kciuków. Strasznie mi przykro. Ja niestety jutro nie mogę pomóc, muszę być w pracy, nie było mnie kilka ostatnich dni i się nazbierało. Może kiedyś się przydam, pisz wprost.
To, co napisałaś, jest chyba niewykonalne. Odpuść po części, nie wszystko jest możliwe w każdym czasie.
Bardzo mi przykro :(
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17888
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon sty 29, 2018 9:54 Re: Morela-może być trudniej?To będzie.str.82.Migdał taki se

Dzięki czitko :D
Ale ja wiem, że pracujesz i nie do końca jesteś panią swojego czasu.. no, przynajmniej nie całkiem. O oczywiście czytałam o Twoich problemach.
Choć każdy z samochodem przychodził mi do głowy :mrgreen:

To jest wykonalne :mrgreen: A okazało się, że dam radę - do swojego weta się zarejestrowałam już na... 18.45 więc mogłam zwolnic Kalinę z obowiązku czekania na kuriera [zapowiedział się 8-14], bo dałabym radę na Muchobór/Złotniki i zdążyć do lekarza, ale ona jednak gotowa jest przyjść, co jest mi na rękę, bo nie będe w jakichś godzinach szczytu jeździła.
Gorsze jest to, że Morela nie dość, że zrobiła na podłoge wielka kupę, to się natychmiast po tym porzygała na dywan. Po śniadaniu. Mam nadzieję, że dlatego, że za szybko/za dużo zjadła, a nie że lek.. Bo ogólnie to ten vetoryl może mieć takie działanie.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23008
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 29, 2018 10:17 Re: Morela-może być trudniej?To będzie.str.82.Migdał taki se

Jesli organizm nie walczy, można mieć nadal niską temperaturę przy infekcji - ale może to nie angina, tylko początki zwykłego kataru (jeśli gardło boli jakbyś jadła szklanki potrzaskane).
Jeśli Morelka nie pogryzła vetorylu to takie objawy raczej nie mają nic z nim wspólnego.
Bardzo mi przykro, że tak Ci się posypało na raz.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon sty 29, 2018 10:25 Re: Morela-może być trudniej?To będzie.str.82.Migdał taki se

Czekam sobie na Kalinę...

Z reguły nie mam gorączki. Katar to mi się już skończył [choruje od 1,5 tygodnia] i gardło mnie nie boli zupełnie tylko sobie zobaczyłam co w nim mam :strach: Kaszlę nadal. Unikam antybiotyków od ok.25 lat, ale może jednak się przyda tym razem.

Ciepło. Szkoda, że jutro już nie :(
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23008
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 301 gości