Miau.PL

Śliczna i miła kotunia była z Ady.

I nieprawdopodobnie mądra.

Dopiero dzisiaj zajrzałam na forum po dłuższej przerwie.
I taka smutna wiadomość :cry:

Bardzo Ci Marysiu współczuję straty :placz:

Żegnaj Adusiu[*] i biegaj szczęśliwie za Tęczowym Mostem.
Ostatnie lata życia spędziłaś w kocim raju :201461

Niestety, nie ma już Ady.
To naprawdę ogromna strata.

Dzisiaj mijają 4 tygodnie od tamtej strasznej soboty.

Jak Marysiu Tysia się czuje?

Tysia sprawia wrażenie kota zdrowego: ma normalny apetyt, normalnie pije. Wyniki ma prawie stabilne, a fosfor - idealny. Ale chyba trochę osłabła jej odporność w związku z ostatnimi wydarzeniami, bo dostała infekcji pęcherza i teraz leczymy także to.
Tysia cały czas dostaje kroplówki, prawie codziennie zupę z saszetki "nerkowej". Dostaje także Pronefrę.
W najbliższym czasie czeka Tysię kontrola u kardiologa.

Ada była najstarsza?

Baltimoore pisze:Ada była najstarsza?

Ada miała ponad 20 lat.

Tak dzielnie walczyła z chorobami - myślałam, że ta jej ostatnia walka także będzie zwycięska.
Niestety, nie była.

To dobrze, że Tysia się trzyma Marysiu. :ok:

Tysia nie żyje.
Piękna, nie podobna do żadnego innego kota, o niezwykłym charakterze.

Umarła około 22.20.
Obrzęk płuc - nic nie udało się zrobić.
Miała 15 lat.

Brak słów na tę serię nieszczęść, jak dotknęła Twoje koty w końcówce roku. Straszna wiadomość. :cry:

Nie!!!

Marysiu, bardzo współczuję, dopiero Adusia['] a teraz Tysia[']. :cry:

Co za tragiczna seria :placz:

Tysiu [']

Nie jestem w stanie napisać niczego sensownego.

No, może tylko tyle, że znowu wszystko się skończyło i trzeba będzie odbudowywać każdy dzień od nowa, ale to już będzie zupełnie inna rzeczywistość.
I trudno będzie do niej przywyknąć.