Dopiero dzisiaj zajrzałam na forum po dłuższej przerwie. I taka smutna wiadomość Bardzo Ci Marysiu współczuję straty Żegnaj Adusiu[*] i biegaj szczęśliwie za Tęczowym Mostem. Ostatnie lata życia spędziłaś w kocim raju
Ostatnio edytowano Nie lis 25, 2018 11:22 przez Baltimoore, łącznie edytowano 2 razy
Tysia sprawia wrażenie kota zdrowego: ma normalny apetyt, normalnie pije. Wyniki ma prawie stabilne, a fosfor - idealny. Ale chyba trochę osłabła jej odporność w związku z ostatnimi wydarzeniami, bo dostała infekcji pęcherza i teraz leczymy także to. Tysia cały czas dostaje kroplówki, prawie codziennie zupę z saszetki "nerkowej". Dostaje także Pronefrę. W najbliższym czasie czeka Tysię kontrola u kardiologa.
No, może tylko tyle, że znowu wszystko się skończyło i trzeba będzie odbudowywać każdy dzień od nowa, ale to już będzie zupełnie inna rzeczywistość. I trudno będzie do niej przywyknąć.