Koci "trójkąt"; Ada nie żyje, Tysia nie żyje

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 31, 2017 9:17 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

weatherwax pisze:Biedna Tysia i biedna Ty. Oby jej się nie udzieliło Twoje zdenerwowanie.
Trzymamy kciuki, miau, miau!

Ja nie jestem zdenerwowana.
Ja jestem jak po nokaucie.

Natomiast Tysia się denerwuje, bo nie rozumie, co się stało i nie czuje się pewnie: zaskakuje ją, gdy obok niej znienacka pojawia się któryś z kotów lub ja i wtedy się złości i stresuje.

Mam nadzieję, że da się cofnąć zmiany, przynajmniej częściowo.

Dziękujemy za kciuki.

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 06, 2017 9:35 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Jaka diagnoza Marysiu u Tysi?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro cze 07, 2017 10:10 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Anna61 pisze:Jaka diagnoza Marysiu u Tysi?

Nawet mi się pisać nie chce, Aniu.

Raczej nie należy liczyć na znaczącą poprawę wzroku u Tysi.
Najważniejsze, żeby udało się ustabilizować ciśnienie, które niestety musiało od pewnego czasu nie reagować na podawany Tysi benazepril.

Byłyśmy na kontroli kardiologicznej (echografia serca, pomiar ciśnienia) w czwartek, a okulistycznej - w piątek.
Zostało zrobione także rozszerzone badanie krwi - na szczęście wyszło całkiem nieźle, chociaż kardiolog obawiał się, że mogą być już jakieś zmiany związane z nadciśnieniem lub zmiany wywołujące nadciśnienie.

Tysia dostała nowe leki na nadciśnienie oraz krople do oczu (steryd + antybiotyk).
Kontrola kardiologiczna będzie w ten piątek (kontrola skuteczności podawanej dawki leków), a kontrola okulistyczna - na początku lipca.

A żeby mnie już całkiem dobić, to los zesłał na Czarusia to samo, co ma Ada - autoimmunologiczne zapalenie jamy ustnej. Już nie można mieć wątpliwości.
Z tym, że Czaruś, jako dużo młodszy, nie będzie dostawać tak silnych leków, jak Ada (zresztą u niej choroba ma bardziej gwałtowny charakter) i w tej chwili ustalamy dawkę leków - kontrola 20 czerwca.

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 07, 2017 13:12 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Marysiu, może napiszę przekornie, ale co by było z tymi bidami gdyby nie miały takiej opieki jaką mają u Ciebie?
Cierpiałby sobie tak po cichutku...

U mnie też problem goni problem. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro cze 07, 2017 13:28 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Anna61 pisze:Marysiu, może napiszę przekornie, ale co by było z tymi bidami gdyby nie miały takiej opieki jaką mają u Ciebie?
Cierpiałby sobie tak po cichutku...

U mnie też problem goni problem. :(

Za dużo tych chorób :(

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 07, 2017 13:31 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

mb pisze:
Anna61 pisze:Marysiu, może napiszę przekornie, ale co by było z tymi bidami gdyby nie miały takiej opieki jaką mają u Ciebie?
Cierpiałby sobie tak po cichutku...

U mnie też problem goni problem. :(

Za dużo tych chorób :(

Zdecydowanie. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw cze 08, 2017 15:01 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

To samo sobie pomyślałam: co by było, gdyby te koty nadal pozostawały bez domu, bez opieki? Czy by w ogóle przeżyły?...

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw cze 08, 2017 18:55 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

weatherwax pisze:To samo sobie pomyślałam: co by było, gdyby te koty nadal pozostawały bez domu, bez opieki? Czy by w ogóle przeżyły?...

Raczej pewne, że nie przeżyłyby.
No i dziecinne jest mieć pretensje do losu o choroby, zmartwienia, nieszczęścia.
Ale mimo to chciałoby się pełni szczęścia dla tych czworonożnych biedaków.

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 08, 2017 18:57 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Coś trochę weselszego - koleżanka z pracy znalazła to dzisiaj :smiech3:

Obrazek

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 10, 2017 12:41 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Wczoraj o 12.00 Tysia miała kontrolę kardiologiczną.

Ciśnienie było w normie :!: :D

Utrzymujemy aktualną dawkę leków i następna kontrola kardiologiczna - za miesiąc.

Wczoraj także Ada - wieczorem - odwiedziła lecznicę i dostała swoje leki.
Szybko wróciłyśmy do domu i Ada mogła od razu pocieszyć się smaczną kolacją :smiech3:

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 11, 2017 11:57 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Jutro pierwsza rocznica przybycia Lalusi :D

Obrazek

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 11, 2017 19:19 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

piekna jesteś Laluniu, :201461
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 12, 2017 21:35 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

mb pisze:Jutro pierwsza rocznica przybycia Lalusi :D

Obrazek


Pamiętam Marysiu i dziękuję za przyjęcie jej do swojej rodzinki. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Oczywiście nigdy przenigdy nie zapomnę tego wszystkiego co wiadomi ludzie jej zgotowali.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie cze 18, 2017 18:05 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Co u Was Marysiu?
Jak Tysia?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon cze 19, 2017 7:21 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Anna61 pisze:Co u Was Marysiu?
Jak Tysia?

Żyjemy w oczekiwaniu kolejnych kontroli.

Jutro Czaruś jedzie na oglądnięcie pyszczka i sprawdzenie działania leku.
Trzeba przyznać, że lek działa - Czaruś cały czas je normalnie, mimo zmniejszania dawki.

Kontrola okulistyczna Tysi - 4 lipca, a kardiologiczna - kilka dni później.
Tysia ma do mnie straszne pretensje o zakraplanie oczu 3 razy dziennie. Podawanie tabletek 2 razy na dzień jakoś znosi.
Trudno mi powiedzieć, czy wzrok Tysi jednak troszeczkę się poprawia - wet nie dawał nadziei. Ale Tysia widzi trochę na pewno. Na 100% rozróżnia światło i cień i na pewno widzi kształty, bo wskakuje na meble i nie tylko na takie, które stoją zawsze w tym samym miejscu, jak np. kanapa. To pogorszenie wzroku nie irytuje Tysi aż tak bardzo, jak zakraplanie oczu. Zakraplania nie znosi, a oczy muszą być zakraplane jeszcze co najmniej do polowy lipca.

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], jolabuk5, Lifter i 93 gości