Koci "trójkąt"; Ada nie żyje, Tysia nie żyje

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 18, 2017 9:42 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Baltimoore pisze:Ale cudne kocie pokoty i zwisy :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Ode mnie też głaski dla wszystkich :201461 :201461 :201461 :201461

Głaski przekażę :D

Najbardziej zwisać lubi Ada :lol:

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 18, 2017 10:37 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

I bez tego Ade najłatwiej rozpoznać :mrgreen:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Pt sie 18, 2017 11:52 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Baltimoore pisze:I bez tego Ade najłatwiej rozpoznać :mrgreen:

Fakt.

Reszta, nie dość, że bura, to jeszcze prawie jednakowo gruba się zrobiła :smiech3:

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 18, 2017 12:52 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

mb pisze:
Baltimoore pisze:I bez tego Ade najłatwiej rozpoznać :mrgreen:

Fakt.

Reszta, nie dość, że bura, to jeszcze prawie jednakowo gruba się zrobiła :smiech3:


Nie chciałam tego pisać :ryk: :ryk: :ryk:
Kotki w dobrobycie :1luvu:
Tylko po Pyszczkach do rozpoznania :ok:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Pt sie 18, 2017 13:21 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Baltimoore pisze:
mb pisze:
Baltimoore pisze:I bez tego Ade najłatwiej rozpoznać :mrgreen:

Fakt.

Reszta, nie dość, że bura, to jeszcze prawie jednakowo gruba się zrobiła :smiech3:


Nie chciałam tego pisać :ryk: :ryk: :ryk:
Kotki w dobrobycie :1luvu:
Tylko po Pyszczkach do rozpoznania :ok:

:lol:

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 29, 2017 19:00 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Pamiętam, :wink: że dzisiaj mijają 4 latka Czarusia u Ciebie Marysiu.
Życzę Wam jeszcze długich, długich lat ze sobą. :D :1luvu: :1luvu: :1luvu: :201461 :201461 :201461 :201461 :201461
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40241
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro sie 30, 2017 16:33 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Zgadza się :)
Dzisiejszy dzień rozpoczął piąty rok naszego wspólnego życia z Czarusiem :D

Czaruś i ja dziękujemy za życzenia :D

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 06, 2017 8:49 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Gratuluję rocznicy i oby wiele jeszcze takich!
Właśnie wróciłam z wakacji :)

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon wrz 11, 2017 8:24 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

weatherwax pisze:Gratuluję rocznicy i oby wiele jeszcze takich!
Właśnie wróciłam z wakacji :)

Dziękujemy za gratulacje :D

Mam nadzieję, że wakacje się udały :)
Czy Łapusia i Pazurek też mieli urlop? :wink:

Coś za bardzo zaniedbuję wątek.
Muszę wkleić chyba już ostatnie letnie zdjęcia.

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 12, 2017 15:08 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Wakacje miałam wyjątkowo udane - tydzień w Bieszczadach! :D
Pazurek i Łapusia mieli w tym czasie urlop ode mnie. Po powrocie Pazurek strasznie mnie obsztorcował i powiedział, że nie wolno mi na tak długo wyjeżdżać. Łapusia nic nie mówiła, ale jak patrzyła.... Potem obydwoje położyli się na ojej torbie i nie mogłam się rozpakować do następnego dnia! :D :D :D

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Śro wrz 13, 2017 15:26 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

weatherwax pisze:Wakacje miałam wyjątkowo udane - tydzień w Bieszczadach! :D
Pazurek i Łapusia mieli w tym czasie urlop ode mnie. Po powrocie Pazurek strasznie mnie obsztorcował i powiedział, że nie wolno mi na tak długo wyjeżdżać. Łapusia nic nie mówiła, ale jak patrzyła.... Potem obydwoje położyli się na ojej torbie i nie mogłam się rozpakować do następnego dnia! :D :D :D

Zazdroszczę Ci pobytu w Bieszczadach - kolega z pracy też był w Bieszczadach i tak się zachwycał tym urlopem, że aż mnie skręcalo z zawiści :lol:

Biedni, zostawieni na pastwę losu Łapusia i Pazurek :wink:
Trudno się dziwić ich tęsknocie i rozgoryczeniu :lol:

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 14, 2017 11:43 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

mb pisze:Biedni, zostawieni na pastwę losu Łapusia i Pazurek :wink:
Trudno się dziwić ich tęsknocie i rozgoryczeniu :lol:

Daliby mi oni zostawić siebie na pastwę losu! Mieli dobrą opiekę i pańcia codziennie dzwoniła! Ale czy honor kota pozwoli na takie odstępstwo od reguły, jak tygodniowa nieobecność FIZYCZNA pańci? :twisted:

Niezadowolenie zostało wyrażone i teraz już Pazur pilnuje mnie cały czas, nawet jak wychodzę do pracy, patrzy podejrzliwie i pyta kiedy wrócę :D

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon wrz 18, 2017 17:54 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

mb pisze:Coś za bardzo zaniedbuję wątek.
Muszę wkleić chyba już ostatnie letnie zdjęcia.

Oj bardzo zaniedbujesz Marysiu. :( :201461
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40241
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie wrz 24, 2017 15:06 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Zima, wiosna i lato były u nas dość ciężkie i teraz jesień też jest urozmaicona.

Jak zwykle o tej porze roku miałam w pracy zastępstwo w innym budynku i do tego był tam remont. Wszystkie jednostki z tego budynku zostały przeniesione tymczasowo w inne miejsca, tylko my tam zostaliśmy i trzeba było siedzieć w unoszącym się pyle, hałasach, skakać przez wykopy i mieć nadzieję, że na łeb nic nie spadnie. Oczywiście mamy dział bhp i inspektora pracy, ale kto by się czymś takim zajmował. Dodatkowo zrobiło się zimno i jak człowiek wracał do domu, to wszystkiego się odechciewało.

Tysia zaliczyła w tym tygodniu epizod z częstomoczem na tle nerwowym. Główną przyczyną było chyba kilkakrotne podanie żelu do oczek, czego Tysia nienawidzi. Myślałam, że to infekcja, więc dałam jej nospę, co nasiliło objawy - nie przełknęła od razu i ta gorycz ją zestresowała. Poza tym źle na jej psychikę wpłynął niespodziewany koniec lata, ulewy i zimno, co uniemożliwiało wysiadywania na balkonie. Musiałam więc ograniczyć interesowanie się Tysią do szybkiego podania tabletek na nadciśnienie rano i wieczorem i udawanie, że jej nie spostrzegam. W efekcie dzisiaj Tysia już zupełnie się uspokoiła, dobroczynnie wpłynęło na nią także słonko, które dzisiaj pokazało się na chwilę.

Z kolei Adzie w ostatnich dniach upałów zrobiły się kołtuny na grzbiecie powyżej kości ogonowej, rozprzestrzeniające się na boki, w kierunki ud.
Ada niezbyt intensywnie się myje, a do tego nie znosi czesania i myślałam, że to jest przyczyną. Ale gdy upały się skończyły, to kołtuny przestały się tworzyć, więc to chyba jednak nie brak mycia był przyczyną. Kupiłam filcak, żeby te kołtuny usunąć, ale Ada tak się wściekła, że kołtunów nie wycięłam, natomiast z nerwów sama pochlastałam się tym filcakiem, aż miałam podłogę w łazience zbryzganą krwią.
Że jednak te kołtuny wyraźnie Adzie dokuczały, wczoraj, podczas rutynowej wizyty w lecznicy, wygolono kołtuny maszynką i teraz Ada ma łysy placek powyżej ogona, opadający na boki. Wczoraj, gdy to było świeżo wygolone, irytowało Adę i Ada starała się to wylizywać. Na szczęście dzisiaj jest już lepiej i Ada się uspokoiła. Oby tylko futerko odrosło jak najszybciej. A czesać ją jednak będę musiała, bez względu na protesty.

No i w przyszłym tygodniu Czaruś będzie musiał jechać na kontrolę, a w pierwszych dnia października Tysia z kolei pojedzie na kontrolę do kardiologa.

A teraz zdjęcia z ostatnich ciepłych dni:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 24, 2017 15:06 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 61 gości