Strona 1 z 1

mruczenie

PostNapisane: Sob sie 15, 2015 20:12
przez martolina1982
Czy ktos moze opisac mechanizm mruczenia? Od niedawna mam kocie rodzenstwo z czego dziewczyna namietnie mruczy :) ale to jak? Tak glosno zew drugim pokoju slychac :) czy kot moze tez mruczc przez sen? Kiedy spi i poloze na niej dlon zaraz zaczyna mruczec. Kiedy lezy mi nabrzuch dopoki ja glaszcze mruczy chocby wydawalo sie ze spi...czasem przestaje ja glaskac by faktycznie pospala bo chyba ciagle mruczenie meczy ;) zartuje.

jej brat z kolei mruczy duzo mniej, tak raczej w normie bo mialam wczesniej kotke i moge porownac. Dziewczyna mruczy ponadprzecietna :D

a jak wasze mruczki?

Re: mruczenie

PostNapisane: Sob sie 15, 2015 20:47
przez felin
martolina1982 pisze:Czy ktos moze opisac mechanizm mruczenia? Od niedawna mam kocie rodzenstwo z czego dziewczyna namietnie mruczy :) ale to jak? Tak glosno zew drugim pokoju slychac :) czy kot moze tez mruczc przez sen? Kiedy spi i poloze na niej dlon zaraz zaczyna mruczec. Kiedy lezy mi nabrzuch dopoki ja glaszcze mruczy chocby wydawalo sie ze spi...czasem przestaje ja glaskac by faktycznie pospala bo chyba ciagle mruczenie meczy ;) zartuje.

jej brat z kolei mruczy duzo mniej, tak raczej w normie bo mialam wczesniej kotke i moge porownac. Dziewczyna mruczy ponadprzecietna :D

a jak wasze mruczki?

Zdaje się, że do końca to nikt nie wie, a przynajmniej teorii jest sporo.
I owszem, koty mruczą przez sen - dopóki mocno nie zasną.

Re: mruczenie

PostNapisane: Nie sie 16, 2015 10:14
przez boguska_t
Moja kocica mruczy cichutko, delikatnie tak, że praktycznie tylko grdyka jej się rusza i po tym można poznać, że mruczy. A kocur mruczy jak traktor :) Z daleka słychać jak wskoczy na łóżko i idzie się obok mnie położyć. Potrafi mnie obudzić tym traktorem.

Re: mruczenie

PostNapisane: Nie sie 16, 2015 12:06
przez Luinloth
Jedna z teorii, która wydaje mi się dość sensowna: Mruczenie znaczy "bądź przy mnie".
To tłumaczy dlaczego kot mruczy nie tylko wtedy, kiedy jest zadowolony - rodzące kotki, chore i cierpiące koty też mruczą. Takie domaganie się towarzystwa :201461