Mali Partyzanci,Monia i Michaś już w domku.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 17, 2015 8:47 Mali Partyzanci,Monia i Michaś już w domku.

Poniedziałek, późny wieczór, dzwoni telefon."Pani Ewo, koło pani jest podobno kotka, która schowana pod samochodem karmi trzy kociaki.Już dzwoniłam do fundacji, moja znajoma też ich zawiadomiła, mogłaby pani sprawdzić, czy tam są? ".Jasne, że pobiegłam, poprosiłam p.Izę, aby ze mną poszła.Faktycznie, mała, beżowa kotka chodziła pod samochodami, bo była kiepska pogoda, padało trochę, a w jej pobliżu biegały trzy maluchy, tak 6-tygodniowe "na oko".Dwa tygryski i jedna, bardzo kolorowa tri.Mamę od razu złapałam, ewidentnie domowa, miziasta kotka.Przyjechała pani z fundacji, pogłaskała kotkę, stwierdziła, że jest w ciąży, że koty są dzikie, że mają dużo kotów w lecznicy, że mają kk i odjechała.Mamę wypuściłam, ale nie mogłam tak kotów zostawić.Połapałam to towarzystwo z pomocą p.Izy i zabrałam do łazienki.Kociaki bardzo przestraszone, ale kocia mama przemiziasta i bardzo zmęczona.Zjadła sporo i od razu zasnęła, spokojna, bezpieczna.Ryczałam jak bóbr, bo ja już nie mam gdzie pakować kotów, zaproponowano mi udostępnienie piwnicy dla nich, ale jakoś ten pomysł mi się nie podobał.Kotami interesowały się psy, tri weszła pod maskę samochodu, nie przeżyłyby na pewno.To ulica Partyzantów, stąd tytuł wątku.Całą rodzinę znajoma zabrała we wtorek rano do lecznicy, maluchy zostały odrobaczone, a mama została na sterylkę.Wróci do mnie.Maluszki miały potworne glisty, biegunkę, załatwiały się poza kuwetą, a wczoraj znalazłam na kotkach kleszcze.Oczka mają czyste, a biegunka powoli mija i urobek ląduje w kuwetce.Dostają intestinal, oprócz oczywiście mokrej karmy.Mają apetyt, myją się, bawią pięknie.Wynoszę je w transporterku na balkon, aby pooddychały świeżym powietrzem.W łazience jest ciasno, nie ma jak się ruszyć, ale nie mam innego wyjścia, muszą tam siedzieć.
Nazwałam je Michaś ( tygrysek), Maja ( tygryska) i Monia( tri).Mama jeszcze bezimienna.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Oczywiście wątek będzie prowadzony na bieżąco.Zdjecia kiepskie, bo w łazience, ale tak na razie być musi.
Ostatnio edytowano Nie paź 02, 2016 10:20 przez ewar, łącznie edytowano 12 razy

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lip 17, 2015 10:11 Re: Mali Partyzanci, M3 +1

Kotki już w łazience, dostały śmietankę, ale nie za dużo i teraz śpią.Do snu kołysze je pralka :wink: , muszę jednak coś przeprać, bo już zarastam brudem.Na razie ( odpukać!!!) wszystko jest w kuwetce.Tygryski Michaś i Maja są odważniejsze, Monia jeszcze nieśmiała, ale nie ma syków, powolutku przekonują się, że nic złego im nie zrobię.Wczoraj przytulałam Michasia, masowałam mu brzuszek, a on włączył traktorek.P.Iza słyszała przez telefon.Potem dwa pozostałe też zdecydowały się pomruczeć.Dzisiaj może p.Iza mnie odwiedzi, porobimy wtedy jakieś sensowniejsze zdjęcia.Zaraz kotkom ugotuję indyka, lubią pić ten niby rosołek.Trzymajcie kciuki, aby się nie pochorowały, to wtedy jakoś będzie.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lip 17, 2015 16:59 Re: Mali Partyzanci, M3 +1

Znalazłyśmy z p.Izą na kotach ..kilkanaście (!) kleszczy.Malutkie bardzo, muszę je sprawdzać codziennie.Biedne maluszki.Zjadły gotowanego indyka, popiły rosołku, a Maja zrobiła dość rzadką kupkę z krwią.Oby to był jednorazowy incydent.
Maluszki śpiące w łazience i na kolanach p.Izy
Obrazek Obrazek Obrazek
Bardzo chciałyby pobiegać, ale na razie im nie wolno, tak na chwilę jednak puściłam
Obrazek
Jedzenie synchroniczne
Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lip 17, 2015 18:57 Re: Mali Partyzanci, M3 +1

słodziaki jak nie wiem co :1luvu:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9644
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lip 18, 2015 6:35 Re: Mali Partyzanci, M3 +1

Wczoraj wieczorem bawiłam się z nimi laserkiem, usunęłam kuwetę, aby było więcej miejsca.Dałam im też zabawkę z walerianą i od razu była euforia.Kocimiętka zaś ich nie rusza :wink: W nocy zjadły wszystką suchą karmę, były głodniutkie.Teraz też dostały, a na mokre śniadanko muszą zaczekać.Wszystko w kuwetce i nie widziałam krwi, ale ulga.Znowu muszę je dokładnie obejrzeć, wczoraj Maja miała sporego kleszcza w pachwinie.Aż mi się słabo robi, kiedy pomyślę, że na wolności ...szkoda gadać.Muszę kupić oridermyl, mój już przeterminowany, a trzeba towarzystwo leczyć ze świerzbu.Mam nadzieję, że pozostałe koty tego nie złapią.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lip 18, 2015 18:08 Re: Mali Partyzanci, M3 +1

Wpakowałam kurczątka moje do transporterka i wyniosłam na balkon.Chyba były tam za długo, któreś nie wytrzymało i zrobiło siusiu.Wszystkie musiałam umyć i wytrzeć.Majce było tak dobrze, że rozmruczała się jak nigdy dotąd.Tygryski przykryłam kocykiem i tak sobie smacznie spały.Monia przeniosła się na inne posłanko.
Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lip 18, 2015 18:41 Re: Mali Partyzanci, M3 +1

Słodkie bidusie. Tri pięknie umaszczona. Już sie wyroznia charakterem? Kolorowe dziewczyny to chuliganki.
Trzymam za zdrówko :ok:

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 15 >>

Post » Nie lip 19, 2015 6:33 Re: Mali Partyzanci, M3 +1

One siedzą w łazience, są jeszcze słabiutkie ( kleszcze, robale, świerzb).Jedno robi już ładne kupki, ale w kuwecie są i rzadkie, ale bez krwi.Jedzą ładnie, bawią się, myją , wszystko idzie ku dobremu, uszka są zakrapiane, a kotki wyglądają już ładnie.Monia ( tri) jest największa, ale najbardziej płochliwa.Najmilsza jest tygryska Maja, mruczy jak ją głaszczę.Kotki chcą wychodzić, ale na to nie pozwalam.Na balkon wynoszę w transporterku, interesują się światem na zewnątrz.Bawię się z nimi, laserkiem, piórkami, zabawki mają w łazience, tyle mogę.Nie jest to komfortowa sytuacja, ale przynajmniej żyją i są leczone.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lip 19, 2015 11:06 Re: Mali Partyzanci, M3 +1

Michaś i Monia
Obrazek Obrazek
Maluszki są urocze, ale jest i ta zła strona tymczasowania.To koszty.Sam oridermyl
Obrazek
Klarci też nim zakrapiam.Nie wiem, czy wystarczy, bo jeszcze dojdzie kocia mama.Maść dla Klarci tylko 5 zł na szczęście, a podkłady higieniczne dla malców 7 zł.Jedzenie też trochę kosztuje, bo żadnego świństwa im przecież nie dam.
Dziękuję bardzo NITKA/KARINKA za pomoc :1luvu: :1luvu: :1luvu:

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lip 20, 2015 10:01 Re: Mali Partyzanci, M3 +1

Partyzanci moi jakby lepiej.Kupki już zdecydowanie lepsze i prawie wszystkie lądują w kuwecie.Idzie ku lepszemu.Kotki ładnie jedzą.Monia jest największa, a najbardziej proludzka jest Maja, malutka tygrysia.Bawię się z nimi ile mogę, ale nie mogę ich jeszcze puścić "na pokoje".Wynoszę wciąż w transporterku na balkon, są bardzo zainteresowane tym, co się dzieje na ulicy.Większość dnia przesypiają, a w nocy są aktywne, ale powolutku to zmienimy.Kleszczy już nie znalazłam, świerzb leczymy, bez problemu mogę im zapuszczać maść.To będą bardzo fajne kotki, ładne i zdrowe.Tak ma być i już.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lip 20, 2015 21:35 Re: Mali Partyzanci, M3 +1

Ooo, znalazłam maluchy :1luvu: Będę zaglądać w nadziei na słitaśne fotki :D
Obrazek
"One cat just leads to another." - Ernest Hemingway

pirulasińska

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Od: Pon mar 19, 2012 15:08

Post » Wto lip 21, 2015 6:16 Re: Mali Partyzanci, M3 +1

Witamy :lol:
Maluszki są śliczne, już nabrały ciałka, ale nadal kiepskie kupki, uszka ze świerzbem, do ideału więc daleko.Na razie tylko kilka fotek, potem może zrobię inne, napiszę też więcej.
Obrazek Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 21, 2015 11:36 Re: Mali Partyzanci, M3 +1

Maluszki wsuwają już jedzonko, które pan kurier właśnie przywiózł.Reniu, dziękuję bardzo :1luvu: :1luvu: :1luvu: Tyle tego.Jest i zabawka, witaminki, mleczko, serdecznie dziękuję :1luvu:
Kotki wypuściłam na trochę, aby sobie pobiegały po mieszkaniu.To jednak ryzykowne, bo włażą w różne kąty, boję się, że mogę mieć trudności ze znalezieniem ich potem.Koty się im przyglądały, zwłaszcza Fredzio i Klarcia były bardzo zainteresowane.Włączyły się do zabawy laserkiem.Odetchnę z ulgą, kiedy będą mogły już mieszkać normalnie.Za tydzień drugie odrobaczenie, mam nadzieję, że robale zostaną wybite.One naprawdę były/są? zarobaczone straszliwie.Jakie spustoszenie musiały w ich brzuszkach robić robale, skoro wyszły kilkunastocentymetrowe glisty :cry: ? Dawno tego nie widziałam, nawet sprawdzałam ( brrr..), czy to nie jakaś żyłka.Biedne maluszki.Dodatkowo kleszcze w ilościach hurtowych musiały je anemizować.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lip 22, 2015 13:29 Re: Mali Partyzanci, M3 +1

Kocia mama już u mnie w łazience.Brzuszek ładnie zagojony, ale jest przestraszona.Kociaków jakby się bała, one jej też, nie wiem dlaczego.Ładnie zjadła gotowane skrzydełka, ale z kuwetki jeszcze nie skorzystała.Maluchy śpią na posłankach, a ona na zimnych płytkach :( Kotka jest bardzo miziasta, mruczy i barankuje, ale nie mogę jej wypuścić.Ma potworny świerzb, nie jest też jeszcze odrobaczona, dopiero będę mogła to zrobić za jakiś tydzień, nie wcześniej.Maluszki puszczam na pokoje, lepsze to niż telewizja, kiedy się patrzy na to, co wyprawiają.Są takie malutkie, Fredek przy nich to olbrzym.Zaraz powklejam trochę zdjęć.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lip 22, 2015 13:52 Re: Mali Partyzanci, M3 +1

Mamusia spała już w pudełku z Monią :D Teraz jest tam sama, Monia przeniosła się ..na klapę od sedesu :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5 i 227 gości